Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą
Fani zespołu McLaren i prawdopodobnie także spora część społeczności Formuły 1 może odetchnąć z ulgą – Światowa Rada Sportów Motorowych (WMSC) podczas dzisiejszych obrad w Paryżu zadecydowała o przyznaniu zespołowi z Woking kary wykluczenia z trzech GP, ale w zawieszeniu na rok. Tym samym można uznać, że afera "lie-gate" dobiegła końca.
„Zespół Vodafone McLaren Mercedes przyznał się do pięciu zarzutów złamania artykułu 151c Międzynarodowego Kodeksu Sportowego w związku z wydarzeniami podczas Grand Prix Australii i Malezji. Jednakże ze względu na szczerość i otwartość, z jaką szef zespołu Martin Whitmarsh odniósł się do WMSC, a także zmianę kultury, jaka nastąpiła w jego organizacji, Rada postanowiła zawiesić wykonanie kary”.
„Karą jest wykluczenie zespołu z trzech wyścigów Mistrzostw Świata Formuły Jeden FIA. Zostanie ona jednak wykonana tylko wtedy, jeśli pojawią się dalsze fakty w związku z tą sprawą, albo jeśli w przeciągu następnych 12 miesięcy nastąpią kolejne naruszenia przez zespół artykułu 151c Międzynarodowego Kodeksu Sportowego” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu FIA.
Źródło: http://f1wm.pl/
------------------------------------------------------------------------
No chyba żartujesz. BMW jest z rozwojem daleko z tyłu, od GP Australii nie wprowadzili do bolidu ŻADNYCH poprawek ani nowości, podczas gdy większość teamów śmiga już z podwójnymi dyfuzorami. Gdy BMW w końcu będzie mieć odchudzony bolid dla Roberta, to inni będą mieć już potrójne dyfuzory. Nie oszukujmy się, BMW przespało początek sezonu i teraz należy się spodziewać, że będą już do końca sezonu krok za resztą stawki, dlatego w gronie faworytów u mnie niestety BMW już nie ma.
Robert był faworytem do tytułu MŚ, moim zdaniem słusznie, niestety okazało się, że BMW jest nieprzygotowane do sezonu.
Fani zespołu McLaren i prawdopodobnie także spora część społeczności Formuły 1 może odetchnąć z ulgą – Światowa Rada Sportów Motorowych (WMSC) podczas dzisiejszych obrad w Paryżu zadecydowała o przyznaniu zespołowi z Woking kary wykluczenia z trzech GP, ale w zawieszeniu na rok. Tym samym można uznać, że afera "lie-gate" dobiegła końca.
„Zespół Vodafone McLaren Mercedes przyznał się do pięciu zarzutów złamania artykułu 151c Międzynarodowego Kodeksu Sportowego w związku z wydarzeniami podczas Grand Prix Australii i Malezji. Jednakże ze względu na szczerość i otwartość, z jaką szef zespołu Martin Whitmarsh odniósł się do WMSC, a także zmianę kultury, jaka nastąpiła w jego organizacji, Rada postanowiła zawiesić wykonanie kary”.
„Karą jest wykluczenie zespołu z trzech wyścigów Mistrzostw Świata Formuły Jeden FIA. Zostanie ona jednak wykonana tylko wtedy, jeśli pojawią się dalsze fakty w związku z tą sprawą, albo jeśli w przeciągu następnych 12 miesięcy nastąpią kolejne naruszenia przez zespół artykułu 151c Międzynarodowego Kodeksu Sportowego” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu FIA.
Źródło: http://f1wm.pl/
------------------------------------------------------------------------
Zamieszczone przez duffy20
Robert był faworytem do tytułu MŚ, moim zdaniem słusznie, niestety okazało się, że BMW jest nieprzygotowane do sezonu.
Komentarz