Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Formuła 1

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

    Pech, nie ma to jak wyeleminowac siebie i kolege z zespolu. Ale tak to jest jak sie startuje z dalszych pozycji. A nie mowilem?


    Rewolucyjne zmiany w Barcelonie... taa. Bolid bedzie jezdzil tylem. Tego jeszcze nie testowali. A noz bedzie szybszy?

    Komentarz


    • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

      Brytyjczyk Jenson Button z zespołu Brawn GP został zwycięzcą wyścigu Formuły 1 o GP Bahrajnu. Robert Kubica, polski kierowca BMW Sauber, zajął przedostatnią, 18. pozycję.
      Na starcie Timo Glock (Toyota) wykorzystał swój bardzo lekki samochód i szybko zostawił resztę stawki z tyłu. Na drugim miejscu jechał Lewis Hamilton (McLaren) a trzecią pozycję zajmował Jarno Trulli (Toyota). Kubica, jadący z dużym zapasem paliwa, zdołał awansować na 12. pozycję, tuż za swoim kolegą z zespołu Nickiem Heidfeldem.

      Polskiemu kierowcy nie wiodło się od początku rywalizacji. Kubica na jednym z zakrętów miał kolizję z Heikki Kovalainenem (McLaren) i zjechał do alei serwisowej aby wymienić przednie skrzydło. Podobnie uczynili Heidfeld, Kazuki Nakajima (Williams) i Felipe Massa (Ferrari). Polak do rywalizacji powrócił na 18. pozycji.
      Po 10. okrążeniach sytuacja nie ulegała zmianie - prowadził Glock, za nim Trulli i Jenson Button (Brawn GP). Kubica wciąż 18. Polak coraz więcej tracił do Massy, który znajdował się przed nim.

      Po 15. okrążeniach pierwszą wizytę w alei serwisowej miała za sobą już cała czołówka. Na czele wyścigu jechał Sebastian Vettel (Red Bull), który wyprzedzał Kimiego Raikkonena (Ferrari) ale obaj jeszcze nie zjeżdżali do pit lane. Kubica nadal zajmował 18. pozycję i nic nie zapowiadało poprawy sytuacji Polaka.

      Kiedy na 23. okrążeniu do alei serwisowej zjechali Vettel i Raikkonen liderem został Button. Na drugiej pozycji utrzymywał się Trulli. Kubica niezmiennie na 18. pozycji. Ostatni w stawce był Heidfeld.

      Na 27. okrążeniu Kubica uzyskał jak dotąd swój najlepszy czas - 1.37,3. Najlepsi na torze jechali ponad dwie sekundy szybciej...

      Na półmetku, czyli po 29 okrążeniach w sytuacji Polaka nic się nie zmieniło - nadal był 18. Czołowa trójka także nie uległa zmianie - Button jechał przed Trullim i Vettelem.

      Na 35. okrążeniu Kubica zjechał na tankowanie i zmianę opon na miękkie. Prowadzący w wyścigu Button miał już ogromną, 16-sekundową przewagę nad Trullim.

      Po 40. okrążeniu czołówka miała już za sobą dwie wizyty w alei serwisowej. Button prowadził nie zagrożony. Vettel i Trulli "wymienili" się miejscami. Na drugiej pozycji jechał 21-letni Niemiec, który zdołał wyprzedzić doświadczonego Włocha. Kubica walczył z Heidfeldem o to, aby nie zajął ostatniego miejsca,

      Na 47. okrążeniu Kubica zaatakował jadącego na 18. miejscu Nakajimę. Atak się nie udał, a Polak na chwile wypadł z toru. Do rywalizacji powrócił na 19. pozycji.

      Na osiem okrążeń przed końcem wyścigu Kubica awansował na 18. pozycję, bowiem z powodu awarii bolidu swój udział w wyścigu zakończył Nakajima. Chwilę później Polak uzyskał swój najlepszy czas w tym wyścigu - 1.35,934. podobnym tempem jechał Button. Dwa okrążenia później Kubica poprawił swój najlepszy czas osiągając 1.35,706.

      Do końca wyścigu nie było już żadnych istotnych zmian. Wygrał Button, przed Vetelem i Trullim. Kubica był 18., wyprzedzając jedynie Heidfelda. Czwartą pozycję wywalczył aktualny mistrz świata Lewis Hamilton (McLaren). Pierwsze punkty w tym sezonie wywalczyła ekipa Ferrari, dzięki Raikkonenowi, który był 6.

      Button umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej kierowców (31 pkt). Drugą pozycję utrzymał jego kolega z zespołu Rubens Barrichello (19 pkt). Trzecie miejsce zajmuje Vettel (18 pkt).




      onet.pl

      Komentarz


      • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

        Ogólnie można mówić, że "wirtualnie" Button jest już mistrzem świata, bo nie dość, że już teraz ma bardzo dużą przewagę, to jeszcze wygrał GP Australii, a jak mit mówi, kto wygra ingaurujące sezon GP Australii zostaje mistrzem świata. Sprawdzone przez ostatnie kilka lat (wyjątki: 1999, 2003, 2005).

        Ale w rzeczywistości jeszcze każdy może zostać majstrem.

        A BMW po prostu się zbłaźniło, nie spełniło obietnic i już może się szykować na nawałnicę pytań, a może nawet coś więcej.

        Rozśmieszył mnie do łez Mario Theissen mówiąc, że "jeśli w Hiszpanii nie odniosą sukcesu, to można będzie mówić, że są w dołku" Śmiechu warte, przecież oni są w dołku już od Malezji (podium Heidfelda nie biorę pod uwagę, bo było to "podium szczęścia"). A GP Australii wygląda na zwykły "wypadek przy pracy". Bo jak inaczej to nazwać, że auto stworzone do zabezpieczania tyłów jechało tak szybko?

        Komentarz


        • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

          Zamieszczone przez Toyo
          A GP Australii wygląda na zwykły "wypadek przy pracy". Bo jak inaczej to nazwać, że auto stworzone do zabezpieczania tyłów jechało tak szybko?
          Jest logiczne wytłumaczenie tego jednorazowego wyskoku. W Australii nawet nie próbowali montować KERS w bolidzie Kubicy. Później montowali go na treningi a później wyjmowali [rozchrzaniając przy okazji ustawienia] a w Bahrajnie mógłby pomóc, gdyby nie kolejny ślepy German.

          Komentarz


          • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

            W Malezji nie montowali KERS'u u Roberta na treningi.

            Ponadto BMW w tym sezonie jest po prostu najsłabszym bolidem w stawce i bardzo odstaje od choćby Force India. Teraz można już to mówić otwarcie. Może niech już od razu zaczną skupiać się na bolidzie na sezon 2020

            Komentarz


            • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

              W Hiszpanii będzie przełom..
              i tyle..

              Komentarz


              • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                Obiecywali, że będą walczyć na punkty z ferrari, no i wygrywają

                Komentarz


                • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                  http://najalternatywniej.blogspot.com/
                  keep calm & carry on
                  digart - lastfm
                  ---
                  REGULAMIN FORUM ]

                  Komentarz


                  • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą



                    Ale tak generalnie to to jest sama prawda. Chyba, że popadamy w paranoję.

                    Komentarz


                    • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                      Sprzedał się i już

                      W ferrari







                      W renault






                      W McLarenie








                      Moim zdaniem sprzedał się i tyle..

                      Komentarz


                      • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                        Taa.. sprzedał, poprostu nie zdołali zbudować dobrego auta. Nikt nie wydaje grubych milionów na przygotowanie się do sezonu aby później odpuszczać po 4 wyścigach
                        i tyle..

                        Komentarz


                        • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                          Dla mnie to trochę dziwne

                          Koniec końców to nie jest minardi, bo jak można z czołowego zespołu w ciągu zimy stać się najgorszym? Niepojęte dla mnie

                          Komentarz


                          • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                            Tamten sezon był szczęśliwy dla nich ,ten nie/nie będzie i tak to się skończy

                            Komentarz


                            • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                              Zamieszczone przez Overseer
                              Koniec końców to nie jest minardi, bo jak można z czołowego zespołu w ciągu zimy stać się najgorszym? Niepojęte dla mnie
                              No cóż, jesteśmy przecież po rewolucji w przepisach F1. W zeszłym sezonie nikt nie zakładałby, że Honda, czy Red Bull regularnie zdobywali punkty.

                              Jak już mówiłem, to dopiero 4 wyścig, nie ma czego przesądzać. Reszta teamów dorobi dyfuzory i szanse będą bardziej równe
                              i tyle..

                              Komentarz


                              • Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą

                                Zamieszczone przez Overseer
                                Dla mnie to trochę dziwne

                                Koniec końców to nie jest minardi, bo jak można z czołowego zespołu w ciągu zimy stać się najgorszym? Niepojęte dla mnie
                                To jak wytłumaczysz fenomen Hondy, a właściwie BrawnGP - rok temu zamiatali tyły, a teraz zamiatają całą stawkę.
                                Te obrazki miały charakter żartobliwy, nie sugeruje że tak jest ;P
                                http://najalternatywniej.blogspot.com/
                                keep calm & carry on
                                digart - lastfm
                                ---
                                REGULAMIN FORUM ]

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X