Muzyka jakiej nie lubisz...

[Igi]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Wszystko sie po czasie nudzi jak sie przesadza ze słuchaniem

A tu mam dla Ciebie ciekawoste...otóż Led Zeppelin nie jest z gatunkiem rockowym ale jest to Metal, a dokładniej to Heavy Metal

[PP89]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

A tu mam dla Ciebie ciekawoste...otóż Led Zeppelin nie jest z gatunkiem rockowym ale jest to Metal, a dokładniej to Heavy Metal

Sytuacja sporna, ponieważ:
"Początkowy, lecz już wyraźnie ukształtowany heavy metal, można zaobserwować w muzyce grup Led Zeppelin, Deep Purple i Black Sabbath"
, ale "Grupa definiuje taki gatunek jako hard rock (...) W późniejszym okresie działalności muzyka grupy ewoluuje w kierunku nieco łagodniejszego i bardziej refleksyjnego brzmienia, w którym obok bluesa i rock and rolla coraz częściej słychać wpływy muzyki folkowej. W niektórych utworach zbliża się także do formatu rocka progresywnego".

Z drugiej zaś strony, metal zawsze kojarzyłem z "darciem mordy" jak to ktoś wcześniej nazwał, co okazało się mylne, bo to sie zwie heavy drum albo heavy bass, tak?
Teraz sobie poczytałem i zdanie z poprzedniego mojego postu Co do metalu, to faktycznie czasem jest to, delikatnie mówiąc, chaotyczne. Męczy mnie growling. uważam za nie pełne, chodziło mi o te najbardziej ekstremalne odmiany metalu :wink:

Więc to co ja uważałem za rock (Led Zeppelin, Deep Purple czy Dire Straits) jest w rzeczywistości odmiana metalu?

[Igi]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Więc to co ja uważałem za rock (Led Zeppelin, Deep Purple czy Dire Straits) jest w rzeczywistości odmiana metalu?

Dokładnie tak. Ewentualnie niektóre utwory można nazwać "Hard Rock". Natomiast grupka Dire Straits jest odmianą klasycznego rocka połączonego z country.
Metal dzieli sie na naprawde dużo podgatunków i duża większość z nich nie ma nic wspólnego z growlingiem więc nie wiem czemu z tym go kojarzą no ale cóż...

[PP89]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Metal dzieli sie na naprawde dużo podgatunków i duża większość z nich nie ma nic wspólnego z growlingiem więc nie wiem czemu z tym go kojarzą no ale cóż...

No właśnie ja do tej pory też byłem tym niedoinformowanym. :wink:

[Serwer]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Wszystko jasne, bez OT prosze

Moderator Serwer

[Inż.Kwaśniewski]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Muzyka jakiej nie lubię?
Odpowiedź -komercyjnej.

[WiLkU666]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Ja niecierpię Jazzu
HipHopu
i Metalu

[thooorn]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

HH (szczegolnie polski syf), glupie techno(umc umc umc), slodki pop w stylu ihahany czy jak jej tam jest

(slyszalem ze dresy to nawet gdy wlaczy sie alarm na parkingu potrafia machac lbem w jego rytmie )

[Igi]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

HH (szczegolnie polski syf), glupie techno(umc umc umc), slodki pop w stylu ihahany czy jak jej tam jest

(slyszalem ze dresy to nawet gdy wlaczy sie alarm na parkingu potrafia machac lbem w jego rytmie )

Oni to nawet jak młotkiem gwoździa przybijasz to łbem do rytmu machają <hahaha>

[Dreadlock89]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Ja nie przepadam za metalem. Mam uprzedzenie po tym jak na koncercie grupa metali zaczęła się bawić w ten sposób że każdy rzucał sie na każdego,popychali się wpadając na innych bawiących się ludzi. Dwóch nawet oberwało bo wpadli na moją dziewczynę.

Chora taka zabawa.

[Lukas]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Dwóch nawet oberwało bo wpadli na moją dziewczynę.

Ach.....Jak debil nie może udawać normalnego, to musi normalnie za to płacić....Tak trzymaj

Ja tam do "metali" nic w sumie nie mam, aczkolwiek jeśli zachowują się poprawnie i nie wadzą nikomu z mojego otoczenia :wink:

Pozdrawiam

[Igi]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Dwóch nawet oberwało bo wpadli na moją dziewczynę.

Ach.....Jak debil nie może udawać normalnego, to musi normalnie za to płacić....Tak trzymaj

Ja tam do "metali" nic w sumie nie mam, aczkolwiek jeśli zachowują się poprawnie i nie wadzą nikomu z mojego otoczenia :wink:

Pozdrawiam

To jest tak zwana zabawa "Pogo"
Tak się bawimy.
Ale za to wyżyjemy się na koncercie i nie robimy później burdy na mieście itd...

[Lukas]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Ale za to wyżyjemy się na koncercie

No jasne, że tak - Gorzej tylko jeśli "dostanie się" komuś postronnemu, kto przyszedł po prostu na koncert.....a nie bawić się w "Pogo" :wink:

Pozdrawiam

[Dreadlock89]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Ale za to wyżyjemy się na koncercie

No jasne, że tak - Gorzej tylko jeśli "dostanie się" komuś postronnemu, kto przyszedł po prostu na koncert.....a nie bawić się w "Pogo" :wink:

Pozdrawiam

No właśnie, jak chcą niech idą na bok i się popychają miedzy sobą a oni na samym środku w tłumie się popychają wpadając na kogo popadnie,zupełnie nie licząc się z innymi. A dodam że jednej dziewczynie połamali okulary,jedna zgubiła telefon.Jeden kolo rozciął nos o barierkę i przewrócili jednego dziadka.A mi oblali pół spodni wodą. Brzmi nie wiarygodnie ale tak się właśnie zachowywali. Później zaczęli się nosic na rękach...uuu tu było wesoło jak któryś leciał na de mną to łapałem za nogę i sprowadzałem na glebę :wink: jeden nawet się przyburzył ale zaraz zrezygnował.

Nie obrażając nikogo,bo ogólnie nie mam nic do metali bo mam kilku fajnych metalowych kumpli. A trzeba przyznać metale bawią się jak hołota.

[Igi]

Re: Muzyka jakiej nie lubisz...

Dresy wcale nie lepiej
"Nas dziesięciu on jeden. Bierzemy kije i nap*****. I tak dostało się jakiemuś niewinnemu przechodniowi... "
W każdej kulturze są Ci źli i dobrzy niestety...więc nie ma co przekreślać od razu wszystkich. Bo teraz popatrz na to z innej perspektywy...czy wszyscy metale tak się bawili?
I po drugie jak widzisz jak się tak bawią to po co tam podchodzisz za miast się odsunąć?

PS: Nie bez powodu jesteśmy brudasami

Jedni lubią to inni tamto więc nie ma co dyskutować

"O gustach się nie dyskutuje"

Pozdrawiam