Również mam nadzieję, że w Bahrajnie w czarno-złotym bolidzie zasiądzie kierowca w charakterystycznym czerwonym kasku, którego używał przez 4 lata w F1.
Włoska telewizja Sky przekazała właśnie najnowsze informacje na temat Roberta Kubicy bezpośrednio ze szpitala Santa Corona. Dowiadujemy się z nich, że:
* życiu Kubicy nie zagraża niebezpieczeństwo,
* nie ma wewnętrznego krwawienia,
* dłoń nie zostanie amputowana,
* lekarze spróbują przywrócić jej wszystkie funkcje,
* operacja jest dopiero w pierwszej fazie i zakończy się prawdopodobnie około godziny 20,
* dopiero po zakończeniu operacji lekarze udzielą oficjalnych informacji o stanie polskiego kierowcy.
Ponadto pojawiła się wypowiedź pilota Kubicy – Jakuba Gerbera, który ujawnił, że Robert bezpośrednio po wypadku był przytomny, potem zemdlał i odzyskiwał kilka razy świadomość, nie mając jednak dokładnej wiedzy, co się stało.
Ale to już tak jest z naszymi mediami ,że przeinaczają ,albo robią z igły widły.
Robert będzie w BAH jestem tego pewien ,ale czy w czołówce ,mam na myśli Top5 to nie wiem ,zależy od jego stanu ręki.
A niech lepiej Witalij ukańcza wyścigi chociaż na 10 miejscu a nie się w połowie ,albo na początku wyścigu rozbije ,a team ponosi tylko straty, fakt . . .do Rosjanina nic nie mam, ale mógłby jakoś rozważniej jeździć i z pomyślunkiem.
Bo jeżeli by to tak dalej wyglądało ,to rakieta z Wyborga długo miejsca może nie zagrzać, i za niego mogli by dać d'Ambrosio, albo Rosberga ale czy ja wiem ,czy Nico by się zgodził? Albo Adrian Sutil?
Coś czuję ,że nadzieja w tych kierowcach ,którzy zbyt dużego sukcesu nie osiągnęli ,mianowicie jest nim np. Jaime Algersuari ,czy Sebastian Buemi ,obydwaj z Toro Rosso, za parę lat mogą zasiąść na bolidami RedBulla, czy też Kamui Kobayashi, ale prawdopodobne przebicie na wyższe stadium z lepszym bolidem ma chyba jedynie Jaime wykorzystać taką szansę jeśli ten sezon 2011 będzie bardzo dobry i staranny przede wszystkim.
Ale to już tak jest z naszymi mediami ,że przeinaczają ,albo robią z igły widły.
Robert będzie w BAH jestem tego pewien ,ale czy w czołówce ,mam na myśli Top5 to nie wiem ,zależy od jego stanu ręki.
A niech lepiej Witalij ukańcza wyścigi chociaż na 10 miejscu a nie się w połowie ,albo na początku wyścigu rozbije ,a team ponosi tylko straty, fakt . . .do Rosjanina nic nie mam, ale mógłby jakoś rozważniej jeździć i z pomyślunkiem. Bo jeżeli by to tak dalej wyglądało ,to rakieta z Wyborga długo miejsca może nie zagrzać, i za niego mogli by dać d'Ambrosio, albo Rosberga ale czy ja wiem ,czy Nico by się zgodził? Albo Adrian Sutil?
Coś czuję ,że nadzieja w tych kierowcach ,którzy zbyt dużego sukcesu nie osiągnęli ,mianowicie jest nim np. Jaime Algersuari ,czy Sebastian Buemi ,obydwaj z Toro Rosso, za parę lat mogą zasiąść na bolidami RedBulla, czy też Kamui Kobayashi, ale prawdopodobne przebicie na wyższe stadium z lepszym bolidem ma chyba jedynie Jaime wykorzystać taką szansę jeśli ten sezon 2011 będzie bardzo dobry i staranny przede wszystkim.
Nie "naszymi", a włoskimi, z których nasze czerpały informacje.
W Bahrainie tak, ale za rok. Wierzysz w to, że po tak ciężkim wypadku rehabilitacja potrwa parę tygodni? To nie cyborg, którego można poskładać i wypuścić na tor.
Petrow czasem przesadza. To prawda. Wiele będzie zależeć od bolidu. To, ze Kub wykręcił najlepszy czas na treningu, o niczym nie świadczy. Rosberg? Sutil? Żartujesz, prawda?
Ostatni akapit jest ...kompletnie bez sensu. Nawet nie wiem, jak to skomentować. Oglądasz F1 od wczoraj?
No dobra, Sutil potrzebuje jeszcze czasu by móc pokazać swoje umiejętnośći bo na razie to co wyczyniał do tej pory, można go różnie oceniać, jeździł w kratkę, że tak powiem ,miewał dobre lokaty ,a za razem w koncówce ,albo nie ukańczał i szkoda by było trochę jakby FI upadło a Vijay Mallya zwinął interes.
Wiem ,dlatego liczę się z tym i zakładam ,że jak KUB będzie w BAH. . . . góra 11th to będzie dobrze i jeżeli w ogóle załapie punkty, i znów kolejny przypadkiem nieudany sezon, dlaczego?
SZCZĘŚCIE POLAKA W MOTORYZACJI! proste.
Zawsze coś ,jak nie urok to sraczka. Nastaw się a postaw się.
Chłopak będzie tak niedoceniony i ,że tak powiem "zniszczony" od środka [w sensie psychicznym] ,że może powiedzieć "Pier*ole to ,przenoszę się tam . . ." np. do WTCC. I co wtedy? A Polsat tak jakby zapewnił nam przyjemność oglądania F1 do 2013 roku.
Ale . . .
Mamy 7 luty ,do Bahrajnu parę dni ,a nie ma co tak wyobrażać, zresztą niejednokrotnie udowadniał Robert swoją twardość, jest fighterem i tak łatwo się nie podda, np. Kanada 2007 ,straszny wypadek ,został nawet uznany za najbardziej niebezpieczny wizualnie w historii F1 ,a rok później . . . wygrał! Na tym samym torze.
No dobra, Sutil potrzebuje jeszcze czasu by móc pokazać swoje umiejętnośći bo na razie to co wyczyniał do tej pory, można go różnie oceniać, jeździł w kratkę, że tak powiem ,miewał dobre lokaty ,a za razem w koncówce ,albo nie ukańczał i szkoda by było trochę jakby FI upadło a Vijay Mallya zwinął interes.
Wiem ,dlatego liczę się z tym i zakładam ,że jak KUB będzie w BAH. . . . góra 11th to będzie dobrze i jeżeli w ogóle załapie punkty, i znów kolejny przypadkiem nieudany sezon, dlaczego?
SZCZĘŚCIE POLAKA W MOTORYZACJI! proste.
Zawsze coś ,jak nie urok to sraczka. Nastaw się a postaw się.
Chłopak będzie tak niedoceniony i ,że tak powiem "zniszczony" od środka [w sensie psychicznym] ,że może powiedzieć "Pier*ole to ,przenoszę się tam . . ." np. do WTCC. I co wtedy? A Polsat tak jakby zapewnił nam przyjemność oglądania F1 do 2013 roku.
Ale . . .
Mamy 7 luty ,do Bahrajnu parę dni ,a nie ma co tak wyobrażać, zresztą niejednokrotnie udowadniał Robert swoją twardość, jest fighterem i tak łatwo się nie podda, np. Kanada 2007 ,straszny wypadek ,został nawet uznany za najbardziej niebezpieczny wizualnie w historii F1 ,a rok później . . . wygrał! Na tym samym torze.
Matko, Wilku, ogarnij się
Rosberg ma ciepłą posadkę w niemieckim teamie i ani myśli o przeprowadzce do Renault. Po co? Przeciez w Mercedesie dobrze mu idzie, a możliwość dawania pstyczka w nos Mistrzowi co GP tylko go w tym utwierdza.
Sutil to samo co Rosberg. W FI jest No.1, a team poprawia się z roku na rok.
Kubica nie wystartuje w Bahrainie. Może nawet nie wystartuje w tym sezonie. Skończ te durne kalkulacje.
Zniszczona psychika? Przeprowadzka do innej serii? Jesteś śmieszny. Możesz z powodzeniem startować do telewizji, bo takich bajkopisarzy tam własnie potrzebują
Naoglądałeś się Polsatu? Co ma wypadek w Montrealu do tego? Tam mu się praktycznie nic nie stało, a tu przez pół dnia go operowali.
W Bahrainie tak, ale za rok. Wierzysz w to, że po tak ciężkim wypadku rehabilitacja potrwa parę tygodni? To nie cyborg, którego można poskładać i wypuścić na tor.
Też uważam, że nie zregeneruje się szybciej niż na część europejską. Co nie zmienia faktu, że przy zwykłym człowieku to cyborg
Sezon F1 w 2011 roku skończy się 27 listopada jeszcze trochę i w grudniu będą kończyć :mrgreen: jak dołożą w przyszłości GP USA i GP Włoch [Rzym 2013].
Zamieszczone przez SNJ
Zaraz, zaraz, a nie celują w punktowane miejsca już w Bahrajnie?
Komentarz