Ja dzisiaj wyciągnąłem jakieś 80-90kg z Hanny i pojechałem zobaczyć na wyścigi :mrgreen:
Miałem się ścigać z tym D16Y2 ( jak się okazało nie D16Z6 ) ale koleś kręcił, to znalazł się cwaniaczek w Golfie III VR6 ( ponoć 194KM ). To się z nim ustawiłem i... Dostał chłopaczyna półtorej długości :mrgreen: Oczywiście jak to później powiedział "przeciągnął na 3ce no i ja jechałem wybebeszonym autem"... :mrgreen: A poza tym to nic, no kumpel w CRX wygrał z najnowszym Focusem RS :mrgreen:
Ale kiła ;/ wygląda jak obdrapany resorak. Aż szkoda auta...osiągi może i są ale prezencja jak po powstaniu warszawskim. Wydmuszka jak wydmuszka, wyprute co się da. Ale uchwyt na nokiję został xD Do tego zniszczone wnętrzne,oblepione izolacją gałki ustawiania lusterek... Długo się nie przyglądałem bo kuken był na phone...ale spodziewałem się czegoś bardziej zadbanego. Zaś ujrzałem zabawkę do zarzynania. Możę się mylę...
Jeździ po mojej okolicy jeden rex świetnie zrobiony wydmuszka z jednym kubłem ale na zewnątrz kosmos. Niebieska+ czarne felgi z niebieskim paskiem na konkretnej glebie.
Zaś ujrzałem zabawkę do zarzynania. Możę się mylę...
Mechanicznie ten Rex jest lepiej zadbany niż 99% innych :wink:
Teraz po prostu kasa jest zbierana na body Kumpel pierw inwestował w mechanikę i tyle :wink:
Wygląda jak typowy "uliczny wandal" :mrgreen: A zapier*ala jak F-16
OMG, co za burdel w tym wnętrzu. Może technicznie sprawny ale patrząc na to auto zbiera mi się na wymioty. A odrobina schludności nie kosztuje wiele, no trochę chęci oczywiście. A te głośniki to już szczyt
Auto miesiąc temu wyjechało z warsztatu, czego się spodziewacie ? To nie jest super dofinansowany projekt, auto z założenia ma być szybkie a nie ładne :wink:
Biesiu-oj właśnie nie. Wygląd jest bardzo ważny. Jeśli uważasz że nie to zrób swapa silnika swojej Hondki do Tico. Będzie zapierdzielał ale z prezencją gorzej.
Więc nie gadaj głupot bo jakby Ci kto pomalował lub porysował maskę to byś się wściekł.
Hmm ja się niczego nie spodziewam. Ale ten zderzak możnaby jakoś odmalować nawet domowymi sposobami. Mała polerka. I uporządkowanie wnętrza. To nie kosztuje a doprowadziłoby do kultury Rexa
A no chyba że to autko tylko i wyłącznie zarezerwowane do wyścigów. Wtedy jak to moja babcia mówi "takiej kundzie to to ujdzie". Jeśli jednak do użytku codziennego to warto by po ludzku wyglądał
Komentarz