Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko
A może po prostu sami z siebie zastosujecie zasadę, że nie ścigamy się podczas czasówek? Tory są długie i cała stawka może się rozciągnąć po torze. Wystraszy przerwa 3-5 sekund i problem draftu z głowy.
Delikwent, który nie jedzie pomiarowe kółko, albo swoje spalił, musi przypuścić zbliżającego się zawodnika z tyłu. Wystarczy spojrzeć na minimapę, albo za siebie.
Wymagać to będzie oczywiście skupienia i dyscypliny od wszystkich, ale jest do zrobienia. Fajnie by wyglądało takie 1. okrążenie wyjazdowe, gdzie cała stawka wyjeżdża z boksów i rozciąga się po torze.
A może po prostu sami z siebie zastosujecie zasadę, że nie ścigamy się podczas czasówek? Tory są długie i cała stawka może się rozciągnąć po torze. Wystraszy przerwa 3-5 sekund i problem draftu z głowy.
Delikwent, który nie jedzie pomiarowe kółko, albo swoje spalił, musi przypuścić zbliżającego się zawodnika z tyłu. Wystarczy spojrzeć na minimapę, albo za siebie.
Wymagać to będzie oczywiście skupienia i dyscypliny od wszystkich, ale jest do zrobienia. Fajnie by wyglądało takie 1. okrążenie wyjazdowe, gdzie cała stawka wyjeżdża z boksów i rozciąga się po torze.
Komentarz