Hehehe
Siniak,nie wiem czy Reve sie chwalił,ale zamiata to ostatnio on,upokorzyl mnie na moim kochanym "Green Hell".Popros go o zdjecie wynikow to zobaczysz jakie 'Nicki" objechał.
No i best lap mial bardzo zblizony do mego,a to jest MOJ TOR czaisz?Reve na Nurbie wymiata
A na monzy to chcialbym byc w top 6,nie przewiduje czasu na trening,postaram sie tylko zeby jakos ogarniac co by w kogos nie wjechac
Ech, panowie...
Na liście było zapisanych 13 osób, na starcie stanęło 11, skończyło 6... Chciałbym się cieszyć ze swojego czwartego miejsca, ale w tej sytuacji nie potrafię. Szkoda.
Mimo wszystko gratulacje dla podium (Adik, co się stało, przez większość wyścigu byłeś pierwszy?), no i tych, którzy wykręcali BL . Dobra robota .
Kiepska strategia nie sądziłem że na średnich można tak dobrze jechac i tyle ,ale i tak się ciesze z tego drugiego.No tylko szkoda tych wszystkich co nie dojechali i tych co mieli kłopoty z netem jest to bardzo denerwujące ja sam przed startem miałem kłopoty tylko 4 widziałem ale po resecie i kasacji pamięci wszystko było ok .I że na rewanż trzeba czekać aż dwa tygodnie .
A powiedzcie mi, co się dzieje, kiedy osoba, która nie widzi połowy listy (vide MM) jednak wystartuje w wyścigu. Gra mimo wszystko dobrze zliczy czasy i miejsce w rankingu? Czy może też to spowodować niezłe zagrożenie na drodze, jak się jakieś dwa auta, nie widzące się na trasie, w rzeczywistości spotkają w jednym miejscu?
PS Natomiast czemu na samym początku zniknęli Finek, Predo i Prezes?
Osobiście miałem doczynienia 2 różnymi rodzajami zachowań z duchami na torze. Pierwszy to taki najmniej bolesny ja nie widzę kogoś, ktoś mnie i absolutnie sobie nie przeszkadzamy możemy nawet "jechać w sobie". Natomiast drugi wariant jest gorszy bo pomimo tego, że nie widzimy się nawzajem to dochodzi do uderzeń, uszkodzeń i wszelkich problemów z tym związanych. Może to zależy od rodzaju ustawień pokoju, nie wiem, można popróbować z różnymi ustawieniami. Jeżeli wariant I to ja nie widzę żadnego problemu.
Natomiast ja widzę... Może się zdarzyć tak, że nie widzę kogoś, ale ta druga osoba mnie widzi na torze... No i tutaj jest zonk, gdyż mogę go uszkodzić. Hubba, twój "wariant 1" też jest niebezpieczny, bo jeśli się z kimś nie widzisz, lecz jedziecie obok siebie to stwarzacie zagrożenie dla innych kolegów z klubu, którzy jadą obok was.
Mam dobre wieści, otóż kolega Gawron zgodził się postawić pokój na następny wyścig a że dysponuje nieporównywalnie lepszym łączem ode mnie więc nie powinno być żadnych problemów typu: widzę nie widzę Jak się domyślam będzie to publiczny pokój ze stałym gospodarzem. Wracając do wczorajszego wyścigu to moja BUNIA chyba nie paliła na wszystkie garnki normalnie męczarnia niesamowita a już o oponach nie wspomnę, na średnich jechało mi się o niebo lepiej niż na miękkich i choć czasów najlepszych nie kręciłem to takie właśnie odniosłem wrażenie. Gratulacje dla podium, pojechaliście dobry wyścig, żal tych co wykopało ale taki jest "motorsport" w wydaniu PD Jeszcze pod koniec łudziłem się, że dognam Ciuciu bo pojawił się przede mną niezidentyfikowany pojazd ale po tym jak zbliżyłem się do niego na odległość z której mogłem odczytać nick spotkał mnie zawód, bo to był Adik Tym bardziej gratuluję Ciuciu <brawo> Ja jeszcze trochę na monzie zabawię bo trzeba przygotować się do III rundy LMP & GT500 <tak>
Pingi szwankuja,musze kompa sformatowac bo mam duzo syfu i jakichs programow co wplywa na speed testy.Powinno pokazywac 0 jak kiedys.
Test z dzis
stary test
EDIT
A tak mi pokazuje z konsoli-oczywiscie wrzucam najlepszy rezultat bo na konsoli mierzy bardzo z duzymi odchylkami od normy raz jest tyle,raz polowe tego,downloadu raz mi ponad 100 pokazalo
Komentarz