Re: Formuła 1 z Robertem Kubicą
Mikołaja :wink:
Komentarz mu się udał, nie przeczę :mrgreen:
Ogólnie wyścig nie był zły. Brawn za kilka wyścigów będzie miał majstra wśród konstruktorów, podobnie jak Button w klasyfikacji indywidualnej. Myślę, że Jenson na pewno zasłużył na MŚ, nawet dominację, bo te lata niepowodzeń i zamiatania tyłów na pewno potrafią dać w kość.
Cieszy mnie Ferrari, które powoli zaczyna się odradzać. Oby nie skończyli jak Tyrrell po wprowadzeniu silników turbo (dwa, trzy dobre występy na cały sezon). Kimi i Felipe dzisiaj bardzo pozytywnie.
Hamilton zamiatał tyły. I bardzo dobrze, może to go nauczy trochę pokory.
Odnośnie komentarzy, to przed Grand Prix Hiszpanii rozwalił mnie komentarz Zientarskiego:
"A za Robertem, Jezus Maria, Nakajima! Mr. Boom-boom!"
Zamieszczone przez thooorn
Komentarz mu się udał, nie przeczę :mrgreen:
Ogólnie wyścig nie był zły. Brawn za kilka wyścigów będzie miał majstra wśród konstruktorów, podobnie jak Button w klasyfikacji indywidualnej. Myślę, że Jenson na pewno zasłużył na MŚ, nawet dominację, bo te lata niepowodzeń i zamiatania tyłów na pewno potrafią dać w kość.
Cieszy mnie Ferrari, które powoli zaczyna się odradzać. Oby nie skończyli jak Tyrrell po wprowadzeniu silników turbo (dwa, trzy dobre występy na cały sezon). Kimi i Felipe dzisiaj bardzo pozytywnie.
Hamilton zamiatał tyły. I bardzo dobrze, może to go nauczy trochę pokory.
Odnośnie komentarzy, to przed Grand Prix Hiszpanii rozwalił mnie komentarz Zientarskiego:
"A za Robertem, Jezus Maria, Nakajima! Mr. Boom-boom!"

Komentarz