Piractwo

[Dreadlock89]

Re: Need for Speed Undercover (PS2)

Taa, Ci co tak krzyczą o kupowaniu oryginałów, sami mają masę piratów...

"Nie mierz wszystkich swojÄ… miarÄ…"...

Sylwek nie miał nic złego na myśli.
Wiecie po prostu czasem tak jest,wszyscy z nas mniej lub bardziej tępią piractwo ale jestem pewnien że każdy z nas ma na komputerze masę pirackich programów i filmów.
Dlatego w ocenie czyjegoś postępowania na temat piractwa trzeba być ostrożnym :wink:

[thooorn]

Re: Piractwo

nie, to nazywa sie "radzenie sobie w zyciu"

...

ty... a wszystkie programy na kompie masz oryginalne? WSZYSTKIE? ...wiec nie wypowiadaj sie o piractwie bo sam jestes tego przykladem.

[Biesiadnik]

Re: Piractwo

ty... a wszystkie programy na kompie masz oryginalne? WSZYSTKIE? ...wiec nie wypowiadaj sie o piractwie bo sam jestes tego przykladem.

Po pierwsze pisze się Ty a nie ty... Po drugie nie porównuj mnie do Ciebie Z czystym sumieniem mogę powiedzieć że na swoim twardym dysku mam.... czekaj.... Jeden program ( Photoshop ) i parę Mp3 które i tak nie są moje... Reszta to oryginalne programy i oprogramowania.
A Ty
Więc nie mów mi na jaki temat się mogę wypowiadać a na jaki nie...
Nie dorosłeś jeszcze do tego...

To na tyle...

[thooorn]

Re: Piractwo

na "Ty" to musisz sobie zasluzyc. nie wazne ile masz. pirat to pirat. jeden czy sto...

[Biesiadnik]

Re: Piractwo

na "Ty" to musisz sobie zasluzyc. nie wazne ile masz. pirat to pirat. jeden czy sto...

No proszÄ™ Cie....

[Dreadlock89]

Re: Piractwo

Z czystym sumieniem mogę powiedzieć że na swoim twardym dysku mam.... czekaj.... Jeden program ( Photoshop ) i parę Mp3 które i tak nie są moje... Reszta to oryginalne programy i oprogramowania.
A Ty

I nigdy nie miałeś żadnej mp3 pirackiej? Zawsze kupowałeś oryginalne płyty wykonawców? A na filmy to zawsze chodzisz do kina albo czekasz na wyjście wersji na dvd?

Jeśli tak to gratuluje i zazdroszczę.

[thooorn]

Re: Piractwo

po prostu nie potrafi sie przyznac i udaje wielkiego bonzo. "patrzcie, patrzcie! jaki jestem dorosly i swiety!"

[Biesiadnik]

Re: Piractwo

I nigdy nie miałeś żadnej mp3 pirackiej? Zawsze kupowałeś oryginalne płyty wykonawców?

Tak, przeważnie płyty z muzyką kupuje na koncertach po okazyjnych cenach, poza tym cena 45zł za płytę z muzyką jaką lubię to niewiele... I przy okazji traktuję to jako podziękowanie dla wykonawcy...

A na filmy to zawsze chodzisz do kina albo czekasz na wyjście wersji na dvd?

Czasami chodzę po 3-4 razy w tygodniu do kina jak jest na co... A wypożyczalnia też nie daleko... Poza tym nie oszukujmy się ... Filmy Bluray powalają jakością i obrazu i dźwięku... I żaden pirat mu nie dorówna...

Jeśli tak to gratuluje i zazdroszczę.

Nie ma czego... Jako że nie mam nałogów mam dużo $$$ na swoje własne wydatki... Chcieć to móc...

po prostu nie potrafi sie przyznac i udaje wielkiego bonzo. "patrzcie, patrzcie! jaki jestem dorosly i swiety!"

Proszę Cię... Jeżeli już coś piszesz o mnie czy do mnie... Pisz to poprawnie po Polsku... A co do tego drugiego... To pokazuje tylko Twój poziom na jakim jesteś...

[Dreadlock89]

Re: Piractwo

W takim razie Biesiadnik podziwiam. Serio.
Jednak sam powiedziałeś "przeważnie" więc i Ty nie jesteś taki święty.
I tak jak napisałeś masz sporo kasy więc możesz sobie na to pozwolić. Niektórzy nie mają tego luksusu i kombinują jak mogą.
Sam mam dużo gier oryginalnych, między innymi GT4. Ale i sporo piratów. Kiedy budżet pozwala to funduje sobie gifta a jak nie to uśmiecham się do rapidshare'a :wink:

[kyjgel]

Re: Piractwo

Ja mam 2TB ściągniętych z sieci wszelakiej maści plików. I co? I g*** bo mogę ich używać legalnie przez 24godziny joke
Niech mi nikt nie pier*oli że nie ma ani jednego pliku na kompie bezprawnie ściągniętego.

[Serwer]

Re: Piractwo

Każdy praktycznie ma, ale jak się czyta posty - "O, ciekawe kiedy na torrenty wrzucą to sobie ściągnę" to szkoda gadać w ogóle, tym bardziej gdy tytuł jest nowy i sprzedaż jest największa...

[kyjgel]

Re: Piractwo

Z ręku na sercu to osobiście się wstydzę że piracę, bo ofkoz wolałbym kupić sobie świeżutki album niż zasysać z neta...ale pieniędzmi nie s*ram, mam ostatnio problemy z kasą. I jak tu żyć godnie?

[Bzdursky]

Re: Piractwo

Co do wypowiedzi, że producenci nie wydają gier na PS2, bo bankrutują przez piractwo - Nie wydają, bo czas tej konsoli już niestety dobiega końca - teraz rządzi nowa generacja. Sam mam bardzo dużo piratów na PS2, ale staram się to nadrabiać - ot, w tamtym miesiącu kupiłem cztery gry na PS2. Wraz z Xboxem 360 piractwo w moim życiu dobiega końca, bo wolę wydać szmal na grę i cieszyć się świetną usługą sieciową i bezproblemowym serwisem, niż dostać bana i oddawać konsolę w łapy grubego pana Zdzicha z kiepem w ustach. Kwestia wyboru. A do piratów, którzy "tak sobie radzą w życiu" - do pracy, zarobić szmal i wydać na grę. Gry to nie jest podstawa przeżycia, ba - nie są w egzystencji niezbędne. To tzw. "dobro luksusowe", które kupuje się, jeśli nas na nie stać. A jeśli nie stać - sorry, jest wiele innych tanich hobby. Piractwo na konsolach jeszcze jako tako rozumiem, ale na PC, gdzie koszt nowej gry to wydatek rzędu ~`50zł - sorry, ale odpadam. To nie jest dużo, ba! - względem wersji konsolowych to jest nieprawdopodobnie tanio!

[Kauris]

Re: Piractwo

To jest juz pokolenie czysto konsumpcyjne. Nie panuje nad checia posiadania.
Chce miec, a moze miec za darmo, wiec sciaga.. Za kilkanascie lat bedzie bral kredyt (nie wszystko da sie sciagnac) bo bez treningu, a raczej ze zlymi nawykami z mlodosci, bedzie juz musial zaspokojac glod posiadania. Nowa komora, nowy monitor, kino domowe samochod.. Bo zawsze bedzie cos nowego, co bedzie lepsze od tego co jest obecnie i trzeba to miec, bo posiadanie starego juz nie wystarcza.. Bedzie musial wiecej zarabiac by moc wiecej kupic. Konsumpcja.. Konsekwencja? Liczy sie kasa, a nie praca.. W koncu od najmlodszych lat uczyl sie braku szacunku dla (cudzej wtedy) pracy wiec nie zrozumie co jest w zyciu wazne... A skonczy sie to frustracja ze nie moze miec czegostam (zaleznie od zasobnosci sakiewki granica bedzie na roznych poziomach), bo nie doszedl w zyciu do czegostam (stanowiska=zarobkow).. Sami sobie szkodza choc nie rozumieja tego. W koncu co moze byc zlego w sciaganiu gier/filmow....


Ale nie demonizujmy samego piractwa. Straty dla producentow wielkie nie sa, bo ci ludzie i tak by nie kupili wszystkich tych produktow (nie stac ich). Sam fakt istnienia piractwa jest dla nich wygodny (nie twierdze ze nie traca), bo moga plakac jacy to sa biedni i poszkodawni. A cena produktu wcale nie jest zalezna bezposrednio od wielkosci piractwa. To bajeczka ktora wciskaja by ludzie mysleli ze np plyta z muzyka musi kosztowac 70zl.. i przekonuja ze gdyby nie piratwo to ludzie ustawiali by sie w kolejkach po rzeczy na ktore ich nie stac..

Ja kupilem na PS2 kilka gier i byly to pieniadze wyrzucone w bloto. Tylko GT4 dalo mi przyjemnosc warta ceny gry. Moj wybor. Nie mysle o pirackich grach bo nie czuje potrzeby grac w syf nawet za darmo. Tyle mozna zrobic z wolnym czasem...
Ale co np z filmami ktorych producenci nie pomysleli by udostepnic swoj produkt w Polsce? Malo to jest pozycji ktore bym kupil gdyby w ogole byly na polce w sklepie? I mowie nawet o takich ktore teoretycznie sa w dystrybucji. Ale piractwo jest jedno... zawsze krzywde robisz jak ktos na tobie nie zarobi! Ty zly - oni biedni (na samej wodzie i suchym chlebie) i powinienes sie czuc zle bos pirat/przestepca. Nie czuje potrzeby obejrzenia wszystkiego co akurat wchodzi na ekrany, bo wiem ze 98% to strata czasu.. to chyba tez jakas forma piractwa, w koncu straty przynosze

Tak jak kyjgel napisal.. "Jak tu godnie zyc?" Tym bardziej, ze z kazdej strony - z bilbordow, gazet, tv i internetu mowia ci jak musisz zyc, by czuc sie godnie. A takie godne zycie kosztuje

..a fotoszopa dorzucili mi jak tablet kupowalem

[Bzdursky]

Re: Piractwo

Ściągnięcie materiału niedostępnego w Polsce na drodze legalnej dystrybucji nie jest w naszym kraju traktowane jako piractwo, czyli ściągając np. mangę "Berserk" nikt nic Ci nie może zrobić, podobnie jest z filmami, grami i całą resztą stuffu. Sam z chęcią bym poleciał po Berserka (anime, mangę, grę - cokolwiek z uniwersum) do sklepu, ale nasi polscy wydawcy nie są na tyle wspaniałomyślni, by wydać je na naszym rynku (jedynie Sword of the Berserk na DC w naszym kraju się ukazał). Sama gra natomiast nie wyszła poza granicami Japonii, dlatego ją ściągnąłem i wysmażyłem na płycie.