Formuła 1

[thooorn]

Re: Formuła 1

Forum śpi, a Perez za 2tygodnie na fotelu Massy :mrgreen:

[Toyo]

Re: Formuła 1

http://www.youtube.com/watch?v=Qd8ztXgy ... AAAAAAABAA

Ktoś wie coś więcej na ten temat? Rzeczywiście prowadzi Robert, czy jest to zwyczajny fake?

[Witek Enzo]

Re: Formuła 1

Ponoć to on prowadzi, ale wszystko zagmatwane..

..ale się nieźle qual ułożył, co?

[Toyo]

Re: Formuła 1

Kwalifikacje bardzo ciekawie przebiegały, jak dla mnie. Na koniec Q2 w kokpicie Red Bulla z numerem 1 musiało się gotować. Przecież wspaniały Sebuś nie może odpadać w Q2, jest zbyt wybitnym kierowcą, żeby startować z P11 Przypomina mi to wszystko lekcje pokory Hamiltona z 2009 roku. Zobaczymy, co z nich wyjdzie.

Jutro o zwycięstwo powalczą McLareny, może coś Kimi podziała, nie skreślałbym też Sauberów. Mercedesy zapewne będą spadać w dół wraz z kolejnymi okrążeniami, tak jak to było w poprzednich eliminacjach. Jak dobrze pójdzie, to dojadą gdzieś w połowie pierwszej dziesiątki. No chyba, że mnie mile zaskoczą i nie będą tak kończyć opon.

Ferrari znowu słabo, nawet Alonso nie mógł za wiele wycisnąć z F2012. Nie licząc 2009, to od dawna nie mieli tak słabego bolidu na początku sezonu. Poza tym reszta bez niespodzianek.

No i niech wreszcie Grosjean dojedzie do mety

[Witek Enzo]

Re: Formuła 1

Noo to mieliśmy super wyścig

Rosberg trochę tak bez historii, fajnie że w końcu wygrał, ale jakoś nie wywołało to we mnie wielkich emocji, dalej było o wiele ciekawiej.
Button myślę, że był z szansami na pokonanie Mercedesa, skopany ostatni pit stop, ale i tak myślę że może być zadowolony, zwłaszcza, że po raz kolejny jest przed Lewisem, co mnie bardzo cieszy.
Sam Lewis też całkiem nieźle, mimo wszystko najrówniej ze wszystkich jeździ co zasłużenie daje mu prowadzenie w generalce, ale no jakoś nie wiem, nadal jeszcze nie zabłysnął dla mnie w tym sezonie.
Webber też się nieźle pokazał, nie pamiętam kiedy ostatnio wyprzedzał Vettela, myśle że Red Bulla nie można skreślać w tym sezonie jeszcze
Vettel miał być katastrofą, a pojechał świetny wyścig.. dużo mu do podium nie brakło i naprawdę nie rozumiem tych hejterskich głosów, że nie potrafi jeździć, a komentarze że zdobył MŚ tylko przez samochód są śmieszne..
Grosjean w końcu ukończył i to w niezłych punktach, od razu jak zaczął jeździć spokojniej to mu się to opłaciło, Lotus ma szanse pomieszać w przyszłości
Williamsy się super pokazują, naprawdę bardzo dobre pozycje i myślę, że mogą regularnie się wtrącać do walki o wysokie miejsca, ciekawie wyglądają
Ferrari znowu raczej porażka, choć Massa nawet prowadził :mrgreen:
Sauber mnie zawiódł tym razem, Kobayashi świetna pozycja startowa, ale ostatecznie w wyścigu bez sukcesów, choć miejscami potencjał pokazywali.
Force India? nie pamiętam żeby w ogóle jechali w wyścigu, zwłaszcza Hulkenberg.
Biedny Kimi, stratedzy mu nieźle zepsuli wyścig, na tych oponach to faktycznie nie mógł być wyżej, choć niezłym wyczynem jest stracić 12 miejsc w 3 kółka..
Toro Rosso? strasznie mnie zawodzi. Niedługo będą z Caterhamem walczyć, kompletnie niewidoczni, może na innych torach im lepiej pójdzie, ale jak tak dalej będzie to nie wiem czy wymiana kierowców była dla nich taka dobra..
No i pan Borowczyk - straaasznie się dziś powtarzał.
Ogólnie naprawdę ciekawie, Pirelli nam sporo miesza, no i fajnie że pojedziemy w Bahrajnie 3 weekendy, 3 zwycięzców, nie można narzekać

[thooorn]

Re: Formuła 1

A RBR znów popisuje się długością przełożeń skrzyni biegów. W Bahrainie nikogo nie wyprzedzą w wyścigu. W Chinach Palec i Kangur męczyli się z wyprzedzaniem innych, ale tam różnica w prędkości nie wynosiła średnio 10kmh. Będzie zabawnie, jak któryś z RBR nawet ze wciśniętym kersem i drsem do oporu nie będzie w stanie nikogo wyprzedzić na prostej, ba nawet zbliżyć się do poprzedzającego.

W Malezji w połowie tylnej prostej Palcowi kończył się 7, w Chinach nawet nie w połowie. Mclaren w tamtym roku, gdy Hamilton miał problem w Barcelonie z za krótką "siódemką" o kilka kmh, od razu to zauważyli i potem nie było takich sytuacji, a ci wyścig w wyścig to samo.

Nie mówcie mi, że silnik Renault jest za słaby, bo jakoś inni nie mają z tym problemu, a wydłużenie ostatniego biegu, używanego jedynie na długich prostych nie wpływa na osiągi w pozostałej części toru.

[Toyo]

Re: Formuła 1

Mclaren w tamtym roku, gdy Hamilton miał problem w Barcelonie z za krótką "siódemką" o kilka kmh

A to nie było na Monzie? Wtedy Hamilton nie mógł wyprzedzić Schumachera, bo gdy dojeżdżał do niego na jakieś 3/4 długości samochody, kończyła się siódemka i kapa.

Nie mówcie mi, że silnik Renault jest za słaby, bo jakoś inni nie mają z tym problemu, a wydłużenie ostatniego biegu, używanego jedynie na długich prostych nie wpływa na osiągi w pozostałej części toru.

Silniki nie mają już tak dużego znaczenia. Bardziej jeśli chodzi o wytrzymałość, żywotność, ale w osiągach nie grają aż tak wielkiej roli. No chyba, że jestem w błędzie, to poprawcie. Poza tym racja, nie muszą od razu całej skrzyni wydłużać.

[Pichtowy]

Re: Formuła 1

Gratulacje Dla Seba za mistrza.
Alonso wicemistrz a miał minę jakby dowiedział sie że ma raka.
Sezon był porywający i nie wiadomo jakby sie skończył gdyby nie wyczyn Grosjeana na SPA który wyżadził Fernando.
Podsumowywując bardzo mi sie podobało, że było tylu zwycięzców, w tym mój pupil Kimi, oby tak dalej a sezon 2013 będzie super.

[thooorn]

Re: Formuła 1

Jeden z najlepszych wyścigów w sezonie

[Tycha]

Re: Formuła 1

Było bardzo ciekawie, wkurzyła mnie jedynie postawa Senny. Jak Grożek albo Hulkenberg się rozbijali to chociaż eliminowali przeciwnika.

[thooorn]

Re: Formuła 1

Dla mnie bohaterem wyścigu i tak jest zapomniany przez większość "Pietia". P11 w wyścigu, a P10 dla Caterhama w generalce

[Toyo]

Re: Formuła 1

Szkoda tylko, że pod koniec weekendy Grand Prix stały się strasznie przewidywalne. Pierwsza połowa sezonu, a ostatnie kilka Grand Prix to po prostu dwa światy. Nawet jak do przerwy wakacyjnej ciągle mieliśmy wyścigi, gdzie mógł wygrać prawie każdy, a w końcu kolejni zwycięzcy zaczynali się powtarzać, to nadal te wyścigi oglądało się z kompletną niewiedzą, kto tym razem stanie na najwyższym stopniu podium. A ostatnie wyścigi to już była kompletna nuda, już po kwalifikacjach było wiadomo, że jeśli Vettel z pierwszego zakrętu wyjdzie na prowadzeniu, to automatycznie jest zwycięzcą. Szkoda takiej końcówki, ale to i tak był rewelacyjny rok w porównaniu do 2011, gdzie ziewaliśmy praktycznie od samej Australii.

Po Spa i Suzuce czułem jakoś w powietrzu, że te dwa DNF'y Alonso w ostatecznym rozrachunku mogą mieć ogromne znaczenie. No i niestety, nie pomyliłem się. Nawet gdyby w tamtych dwóch nieukończonych wyścigach Ferdek dojechał nawet poza podium (a to było spokojnie w jego zasięgu zarówno w Belgii jak i w Japonii), to dzisiaj też mielibyśmy trzykrotnego Mistrza Świata, ale z Hiszpanii, a nie z Palucholan... sorry, z Niemiec.

Też zauważacie to, że jeśli walka o tytuł trwa do ostatniego wyścigu sezonu, to w tym GP zwykle realizuje się plan minimum (jeśli kibicujemy ostatecznemu zwycięzcy) lub "so close..." (jeśli nasz faworyt ostatecznie przegrywa tytuł)? W 2007 Kimi cudem wywalczył tytuł. Zasłużenie, ale miał mnóstwo szczęścia w Brazylii, trzeba to przyznać. W 2010 Alonso był o włos od trzeciego tytułu, Vettel zdobył go również cudem. No i w ostatnią niedzielę - Alonso również był o krok od tytułu, Vettel wykonał plan minimum.

[janki96]

Re: Formuła 1

Co myślicie o nadchodzącym sezonie?Mam nadzieję że w końcu Red Bula ktoś pokona,ale na to się raczej nie zanosi patrząc na treningi

[ArtiF1]

Re: Formuła 1

Dokładnie boję się że będzie powtórka z '11 ;[
Zastanawia słaba pozycja McLarena. Lewis wiedział co zrobić czyli jbc. to nie ja.

[Olo699]

Re: Formuła 1

Jestem w trakcie oglądania drugiej sesji kwalifikacyjnej. Zaczęła się z 20 minutowym opóźnieniem. Warunki są kiepskie, pada deszcz, a na torze zalega mnóstwo wody. Poza tym dużo wypadków, większość ma problemy z utrzymaniem bolidów na torze. Ale też zaskakuje mnie duża ilość nowych kierowców (5), w tym roku powrót A. Sutila. Ciekawe też są przenosiny L. Hamiltona do Mercedesa, zobaczymy co z tego wyniknie. Teraz pojawiła się informacja o przełożeniu startu 2. sesji o 20 minut z powodu warunków pogodowych.

EDIT: Druga sesja się nie odbyła, została przeniesiona na jutro na godzinę 11:00 czasu austsralijskiego (01:00 czasu polskiego)