. No nic, widzę, że w dyskusję weszły emocje. Z jednej strony dobrze, bo niektórzy mają naprawdę fajne pomysły, ale z drugiej - szanujmy gusta innych osób. Każdy lubi co innego.. W zasadzie to nie chodzi jakoś o moją oryginalność, tylko oryginalność samochodu . Możliwości są, czekam tylko na jakiś rozsądny egzemplarz i cały czas szykuje punto do sprzedania .
. Zastanówmy się więc nad del solem, lub mx-5 .
. Przód jest całkiem niezły, ale za to z tyłu wychodzą już mijające latka... W zasadzie oprócz lusterek i tego, że ma zdejmowany dach auto wiele się nie różni od zwykłego civica. A to źle. Poza tym to japończyk - drogie części, trudny serwis i do tego pewnie kiepskie wnętrze 
. Teraz pole do popisu dla Ciebie - czym to auto Cię urzekło, bo się bardzo zachwycasz . Musiał bym to ocenić na żywo bo chyba jeszcze nie widziałem, ale póki co, zdjęcia mnie zniechęcają.. Nie chodzi mi o moc silnika czy szpan znaczkiem na masce. Nie lubię niemieckich samochodów (z wyjątkami, ale to jest poza moim zasięgiem). Chcę samochód w miarę tani w utrzymaniu, roadster/cabrio, piękny (dla mnie 
) z zewnątrz i w środku. I jeszcze na koniec fotka "łódeczki" 
. Musiał bym to ocenić na żywo bo chyba jeszcze nie widziałem, ale póki co, zdjęcia mnie zniechęcają. ? Tak się składa, że Japońskie samochody nawet po 15 latach nie trzeszczą ! Części faktycznie są drogie, ale serwis raczej by się znalazło :wink: Na ten przykład, mój Ojciec przez jakiś czas miał Nissana Maxim'a '96 i tam nie było problemu jeśli chodzi o serwis, druga rzecz, że ten samochód nie psuł się a wymianom podlegały raczej elementy ulegające naturalnemu zużyciu :wink:
Części są w przyzwoitych cenach, sporo zamienników, serwis jak każdego samochodu, tylko że znacznie rzadszy (japoniec w końcu ). Jedyne w czym masz racje to wnętrze. W tych latach nie powalały pięknem, ale del sol ma naprawde przyzwoite.
, szczególnie mówiąc źle o fiatach - to akurat norma w naszym kraju, więc przywykłem . Napęd na tył to oczywiście zaleta i mam to cały czas na uwadze, ale ale... Pisałem już wielokrotnie, że zupełnie nie zależy mi na sportowych właściwościach auta! Bardziej mi zależy na niższych kosztach eksploatacji.. Wiem co zrobić, by zawieszenie było "prawdziwe" . To samo można zrobić z układem kierowniczym, ale w gruncie rzeczy nie potrzeba, bo akurat punto ma fajne rozwiązania wbrew pozorom . ? Tak się składa, że Japońskie samochody nawet po 15 latach nie trzeszczą ! Części faktycznie są drogie, ale serwis raczej by się znalazło :wink:
WSPANAŁA
Części są w przyzwoitych cenach, sporo zamienników, serwis jak każdego samochodu, tylko że znacznie rzadszy (japoniec w końcu ). Jedyne w czym masz racje to wnętrze. W tych latach nie powalały pięknem, ale del sol ma naprawde przyzwoite. (trochę przesadzam, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi). Jeżeli chodzi o części, postaram się dać porównanie:. I teraz porównanie cen:. Najważniejsze, że wszystko to odbywa się bez zbędnej wrogości i obrażania kogo/czegokolwiek .
. KYB to jeszcze nie szczyt techniki, ale całkiem niezłe amory, które nawet we fiatach długo wytrzymują .
Proszę o koniec off-topu,zróbcie może osobny temat,ale jak już piszę to coś dodam do waszych opini . ,psuje się układ kierowniczy,zawieszenie,hamulce i multum innych rzeczy.Myślę że Mazda,Toyota lub jakiś rasowy amerykaniec.Nie uważacie że taka Solara jest sympatycznym samochodem?Szyby bez ramek,coupe,sportowy oryginalny wygląd,naprawdę wypasione wyposażenie(klima,tempomat,elektryka,automat itd.) i wogóle...Super samochodem jest też Mazda MX-6,widziałem kilka ładnych egzemplarzy z bliska i uważam że samochód przyciąga fajnym designem i nie jest ani popularny ani dresiarski (chociaż wszystko jest możliwe).Dodawajcie jakieś nowe fotki.
Tweet
Komentarz