Szczerze mówiąc szkoda by mi było ok. 13tysięcy na B1... Mając takie pieniądze wolałbym poczekac do zwykłego prawka, bo juz mozna naprawde fajne auto kupic . No ale co kto lubi i kogo stac :wink:
A ja dałbym i 20k za te 2 lata jazdy, to jest taka wygoda, komfort, radość i oczywiście szpan :mrgreen: , że nawet trudno to opisać Nigdy jeszcze nie żałowałem, że zrobiłem prawko wcześniej.
Wiadomo, można kupić i L201 za 3,5k i też nim spokojnie przejeździć te 2 lata nie zwracając uwagi na niedomagania, co kto lubi po prostu
Wiesz zależy kto jaką ma zdolność finansową stąd takie rozbieżności zdań. Wydałbyś bo było lub jest Cię stać. Ja nie bo nie dysponuje taką kwotą a gdybym dysponował to szkoda by mi było i na pewno lepiej (w sowim mniemaniu) umieścił bym te pieniążki.
Ale to już gadanie "co ja bym zrobił gdyby", więc nie offtopujmy. :wink:
Ja doskonale to rozumiem i nie neguję, ba potwierdzam Ale 7k wydałem, bo wolałem kupić to niż Smarka z powolnym automatem. A że po kolei co jakiś czas wychodzi to i owo to trzeba to robić i do tego przywyknąć.
Na Twoim miejscu zatrzymalbym go, zrobil z niego wydmuszke, wywalic ten mikser z przodu, jakiegos 1.6 100+hp czy nawet 2.0 o ile sie za siedzeniami zmiesci i MR zrobic. Musialbys pobawic sie z masa i dociazyc czyms przod wtedy. Wyszloby nawet 200hp/tone. Gleba, szersze gumy, moze nadkola poszerzyc i masz gocarta jak znalazl na tor pobawic sie.
A to już za późno, bo sam egzamin mam mieć w lutym, to bym się pewnie poważnie zastanawiał, bo Twój egzemplarz jest świetny. Kupowany w PL był?
Zostawiłbym i przygotował do KJSów, ale nie z tym rokiem, nie z tą blachą Ogólnie Cuore ma baaardzo delikatne podzespoły i karosaż, więc nie warto
Kaska za Cuore na wpłatę własną potrzebna :mrgreen:
Zostawiłbym i przygotował do KJSów, ale nie z tym rokiem, nie z tą blachą Ogólnie Cuore ma baaardzo delikatne podzespoły i karosaż, więc nie warto
Mi się marzy przerobić SC pod kjs/rajdy. Ale kasa...
Ja bym sobie przerobił, tylko chyba za dużo czasu na to nie mam Jednak takie starty i kupno/eksploatowanie takiego autka zabierają cenny czas, szczególnie jak myśli się poważniej o nauce i późniejszych studiach :wink:
Ja cały czas się zastanawiam nad samochodem.. nie chce Smarta, najwięcej jest Cuore, ale albo są szrotem, albo są szrotem i są bardzo drogie, albo są bardzo drogie. I w zasadzie taki egzemplarz jak należący do Geno by mi się marzył, ale raczej niemożliwością jest na taki trafić, a do lipca nie chcę czekać.
Myślałem też o Maluchu, ale z przerabianiem na własną rękę i potem rejestracją tego jest spory problem i na allegro też ciężko o fajny egzemplarz.
Teraz się skłaniam ku Suzuki Swift - to już samochód, nie jest taki drogi, może nie będzie taki drogi w eksploatacji, tylko że raczej żaden którego znajdziemy na allegro nie ma faktycznie masy poniżej 550 kg - ma tylko tak wbite w dokumenty. Niby problemów nie powinno być, no ale.. zawsze jest to 'ale'.
Komentarz