Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

    Chyba wiadomo o co chodzi :wink:

    1. Ferrari F430 - Hamulce to chyba jakieś tanie zamienniki... Słabo się trzyma drogi.
    2. Ferrari F40 - Bez systemów praktycznie nie da się jeździć. Wysoka cena, która jest argumentowana - no właśnie, ciekawe czym bo chyba nie osiągami... Nawet połowy ceny bym za to nie zapłacił.
    3. Nissan Skyline R35 GT-R - Hamować można tylko w linii prostej, każdy mocniejszy skręt podczas hamowania, kończy się zarzuceniem tyłu.
    4. Ford GT - jeśli w rzeczywistości też tak nim rzuca na zakrętach to od razu bym go sprzedał...(jeśli już bym miał )

    Na razie chyba tyle, zapewne pojawią się kolejne


  • #2
    Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

    Zamieszczone przez Serwer
    1. Ferrari F430 - Hamulce to chyba jakieś tanie zamienniki... Słabo się trzyma drogi.
    2. Ferrari F40 - Bez systemów praktycznie nie da się jeździć. Wysoka cena, która jest argumentowana - no właśnie, ciekawe czym bo chyba nie osiągami... Nawet połowy ceny bym za to nie zapłacił.
    3. Nissan Skyline R35 GT-R - Hamować można tylko w linii prostej, każdy mocniejszy skręt podczas hamowania, kończy się zarzuceniem tyłu.
    Trzy najlepsze auta tej gry mieszasz z błotem?

    W F40 według Ciebie osiągi są kiepskie? A F430 słabo trzyma się drogi?

    Nie samą Imprezą człowiek żyje, Sewerynie - Bo akurat każde z tych aut miecie każdą wersję Imprezy. :wink:

    Pozdrawiam

    Komentarz


    • #3
      Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

      Zamieszczone przez Lukas
      Zamieszczone przez Serwer
      1. Ferrari F430 - Hamulce to chyba jakieś tanie zamienniki... Słabo się trzyma drogi.
      2. Ferrari F40 - Bez systemów praktycznie nie da się jeździć. Wysoka cena, która jest argumentowana - no właśnie, ciekawe czym bo chyba nie osiągami... Nawet połowy ceny bym za to nie zapłacił.
      3. Nissan Skyline R35 GT-R - Hamować można tylko w linii prostej, każdy mocniejszy skręt podczas hamowania, kończy się zarzuceniem tyłu.
      Trzy najlepsze auta tej gry mieszasz z błotem?

      W F40 według Ciebie osiągi są kiepskie? A F430 słabo trzyma się drogi?

      Nie samą Imprezą człowiek żyje, Sewerynie - Bo akurat każde z tych aut miecie każdą wersję Imprezy. :wink:

      Pozdrawiam
      popieram, samochody 4wd jaki impreza sa fajne gdzies ze slabymi oponami i na krete trasy, wtedy jest fun ja normalne tory F40 GT40 i F430 (w takiej kolejnosci) sa w scislej czolowce odnosnie frajdy z jazdy :wink: mozna do tego dodac jeszcze vipera przerobionego, amuse s2000 i taka stara corvette zrobiona na jakis torowy samochod :wink:

      najbardziej zawiodl mnie chyba nissan GT-R, fakt robi fajne czasy ale strasznie bezplciowo sie nim steruje

      Komentarz


      • #4
        Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

        Zamieszczone przez Lukas
        Trzy najlepsze auta tej gry mieszasz z błotem?

        W F40 według Ciebie osiągi są kiepskie? A F430 słabo trzyma się drogi?
        Drogi Lukasie a czy grałeś tymi samochodami w GT5P :wink: Bo po części muszę się zgodzić z Serwerem :wink: Jedynie co do GT-R 35 się nie zgadzam Jeżeli przesadzimy z siłą hamowania to owszem... może zaskoczyć, jednak jeżeli wyczujemy co i jak, samochód jeździ jak marzenie :wink: Poza tym to mój samochód marzeń więc musi być dobry :mrgreen:

        Co do reszty... dawno nie grałem więc trudno mi się wypowiadać :wink: Wiem że pozytywnie zaskoczyła mnie Corvetta :wink:

        Komentarz


        • #5
          Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

          Zamieszczone przez Biesiadnik
          Drogi Lukasie a czy grałeś tymi samochodami w GT5P :wink:
          Wszystkimi trzema.

          Może są po prostu trudniejsze w prowadzeniu od Subaru?

          Pozdrawiam

          Komentarz


          • #6
            Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

            Lukas, proszę Cię, nie rób ze mnie idioty, który jeździ tylko Imprezą i 4x4 rlz, a napęd na tył jest be i w ogóle... To, że 4x4 prowadzi się dobrze, to wie każdy, napęd na tył jest trudny w opanowaniu, ale wyszczególniłem na razie te, które są w prowadzeniu najtrudniejsze... To jest pewnie też zależne od tego, że gram na padzie, gdzie dokładne wyczucie hamulców i gazu jest trudne(stopniowanie). No i akurat pewna wersja Imprezy, jest od wymienionej F430 szybsza w 0-100 kmh, i na poziomie F40

            Komentarz


            • #7
              Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

              Co do cen to myśle, że autorzy chcieli nawiązac do prawdziwych sum A jak wiadomo takie F40 to niezły rarytas

              F430 mi sie jeździ bardzo bardzo fajnie... co prawda niezbyt sobie z nim radze, ale wygląda niesamowicie, genialnie brzmi i jest szybkie.
              F40 jest rzeczywiście bardzo trudne w prowadzeniu. Troche rzeczywiście rozczarowywuje.

              Od siebie dołoże Forda GT - ale tego po tuningu. Piekielnie szybki na prostych, ale na zakrętach trudniejszy niż seria. A kosztuje aż 300k cr...
              http://najalternatywniej.blogspot.com/
              keep calm & carry on
              digart - lastfm
              ---
              REGULAMIN FORUM ]

              Komentarz


              • #8
                Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

                radze przy postach pisac na czym gracie :wink: tzn pad vs kierownica

                bo takie f40 przy kierownicy i paru godzinach wprawy prowadzi sie podobnie latwo jak integra a jest duzo szybsze :wink:
                samochody rwd+pad to nie jest za dobre polaczenia w gran turismo :wink: inna sprawa jest taka ze samochody w gt duzo trudniej wyprowadzic z poslizgu niz normalnie przy tylnim napedzie bez odjecia gazu a czasami nawet przyhamowania nie ma opcji zeby sie utrzymac na trasie

                Komentarz


                • #9
                  Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

                  Ja długo grałem na padzie, teraz jeżdże na DFP i jest mi dużo dużo trudniej
                  http://najalternatywniej.blogspot.com/
                  keep calm & carry on
                  digart - lastfm
                  ---
                  REGULAMIN FORUM ]

                  Komentarz


                  • #10
                    Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

                    Zamieszczone przez Serwer
                    Lukas, proszę Cię, nie rób ze mnie idioty, który jeździ tylko Imprezą i 4x4 rlz, a napęd na tył jest be i w ogóle...
                    Zupełnie nie to mam na myśli, przecież. :wink:
                    Zamieszczone przez OgorBTW
                    samochody w gt duzo trudniej wyprowadzic z poslizgu niz normalnie
                    Słucham?
                    Zamieszczone przez OgorBTW
                    przy tylnim napedzie bez odjecia gazu a czasami nawet przyhamowania nie ma opcji zeby sie utrzymac na trasie
                    Bo w Gran Turismo faktyczne szybkości w danych miejscach toru są dużo większe niż w rzeczywistości. :wink: Wystarczy sobie poszukać jakiegoś filmiku z toru który jest w GT, na YT - I obserwować liczniki. A potem przejechać się na ekranie. :wink:

                    Wracając do F40...nie będę się nim podniecał, jaki to nie jest wspaniały...przynajmniej półki nie mam GT5. Ale moje wrażenia po przejażdżce tym potworem były niesamowite. :wink:

                    Pozdrawiam

                    Komentarz


                    • #11
                      Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

                      co do F40 to chyba powinniście być zadowoleni z tego ze trudno sie je prowadzi bo prawdziwe F40 jest podobno własnie tak trudne w prowadzeniu

                      Komentarz


                      • #12
                        Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

                        Zamieszczone przez Lukas
                        Zamieszczone przez OgorBTW
                        samochody w gt duzo trudniej wyprowadzic z poslizgu niz normalnie
                        Słucham?
                        Zamieszczone przez OgorBTW
                        przy tylnim napedzie bez odjecia gazu a czasami nawet przyhamowania nie ma opcji zeby sie utrzymac na trasie
                        Bo w Gran Turismo faktyczne szybkości w danych miejscach toru są dużo większe niż w rzeczywistości. :wink: Wystarczy sobie poszukać jakiegoś filmiku z toru który jest w GT, na YT - I obserwować liczniki. A potem przejechać się na ekranie. :wink:
                        moze zabrzmiec to jak forumowa paplanina i pewnie znnowu beda jakies problemy ze sciemniam ale to z prowadzeniem samochodu stwierdzil moj wujas inzynier pracujacy na codzien w BMW, wprawdzie jest odpowiedzialy za akustyke i wygłuszenie wnętrza ale jeździł różnymi modelami BMW i stwierdził, że M3 w grze duzo trudniej opanowac niż przy normalnej jezdzie (biorac pod uwage wylaczenie wszystkich kontroli trakcji ect.)
                        nie chodzi tu o zawrotne predkosci tylko najczesciej przy przyspiesznaiu i wychodzeniu z zakretu delikatny poslizg mienia siie gwaltownie w chaotyczne zamiatanie bagarznikiem o bandy

                        Komentarz


                        • #13
                          Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

                          Zamieszczone przez OgorBTW
                          stwierdzil moj wujas inzynier pracujacy na codzien w BMW, wprawdzie jest odpowiedzialy za akustyke i wygłuszenie wnętrza ale jeździł różnymi modelami BMW i stwierdził, że M3 w grze duzo trudniej opanowac niż przy normalnej jezdzie (biorac pod uwage wylaczenie wszystkich kontroli trakcji ect.)
                          nie chodzi tu o zawrotne predkosci tylko najczesciej przy przyspiesznaiu i wychodzeniu z zakretu delikatny poslizg mienia siie gwaltownie w chaotyczne zamiatanie bagarznikiem o bandy

                          To zajefajnego masz wujka Nie no leże Wybaczcie... ale tego ścierpieć nie mogłem...
                          Po 1.... Jak można porównywać grę z rzeczywistością
                          Po 2.... Grał na padzie czy na kierownicy Zresztą to i tak bez znaczenia... Bo w rzeczywistości czujesz samochód, dosłownie... i wiesz ile kontry założyć i ile gazu odjąć czy dodać... a w grze opiera się to tylko i wyłącznie na wizualnym ocenieniu sytuacji...
                          Poza tym to że Twój wujek pracuje w BMW nie znaczy że zna się na samochodach Jak sam napisałeś akustyka i wygłuszanie...
                          Ale nie wnikam...
                          Ehhh.....

                          Komentarz


                          • #14
                            Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

                            Zamieszczone przez OgorBTW
                            inzynier pracujacy na codzien w BMW, wprawdzie jest odpowiedzialy za akustyke i wygłuszenie wnętrza ale jeździł różnymi modelami BMW i stwierdził, że M3 w grze duzo trudniej opanowac niż przy normalnej jezdzie (biorac pod uwage wylaczenie wszystkich kontroli trakcji ect.)
                            Może lepiej, niech zostanie przy wygłuszaniu tych wnętrz - Bo jeszcze krzywda się komuś stanie...
                            Zamieszczone przez OgorBTW
                            wychodzeniu z zakretu delikatny poslizg mienia siie gwaltownie w chaotyczne zamiatanie bagarznikiem o bandy
                            Trudno jest Ciebie rozumieć...i nie mówię tu o ortografii, tylko składni. Ale...wracając do tego co napisałeś, sądzę że każdym RWD w tej grze można się nauczyć ślizgać. :wink:

                            Prędkości które w GT wydają Ci się "niskie" w rzeczywistości w tych miejscach toru, niekiedy są granicą bezpieczeństwa. :wink:

                            Gra a real, nie ma nic wspólnego - Poza tym, że autka się błyszczą a koła są cztery, ogórze!

                            Pozdrawiam

                            Komentarz


                            • #15
                              Re: [Dyskusja] Największe rozczarowanie - auto

                              Zamieszczone przez Biesiadnik
                              Zamieszczone przez OgorBTW
                              stwierdzil moj wujas inzynier pracujacy na codzien w BMW, wprawdzie jest odpowiedzialy za akustyke i wygłuszenie wnętrza ale jeździł różnymi modelami BMW i stwierdził, że M3 w grze duzo trudniej opanowac niż przy normalnej jezdzie (biorac pod uwage wylaczenie wszystkich kontroli trakcji ect.)
                              nie chodzi tu o zawrotne predkosci tylko najczesciej przy przyspiesznaiu i wychodzeniu z zakretu delikatny poslizg mienia siie gwaltownie w chaotyczne zamiatanie bagarznikiem o bandy

                              To zajefajnego masz wujka Nie no leże Wybaczcie... ale tego ścierpieć nie mogłem...
                              Po 1.... Jak można porównywać grę z rzeczywistością
                              Po 2.... Grał na padzie czy na kierownicy Zresztą to i tak bez znaczenia... Bo w rzeczywistości czujesz samochód, dosłownie... i wiesz ile kontry założyć i ile gazu odjąć czy dodać... a w grze opiera się to tylko i wyłącznie na wizualnym ocenieniu sytuacji...
                              Poza tym to że Twój wujek pracuje w BMW nie znaczy że zna się na samochodach Jak sam napisałeś akustyka i wygłuszanie...
                              Ale nie wnikam...
                              Ehhh.....
                              symulator jakim jest GT powstał po to żeby jak najwierniej odwzorować jazdę w rzeczywistości wiec takie porównania są jak najbardziej na miejscu a że ty przy każdej okazji starasz sie udowodnić ze tak nie jest to sorry, twój problem

                              Grał na G25, na padzie takie gry to nieporozumienie.. tak w grze nie czujesz samochodu i trudniej wyczuć jak mocną kontrę założyć i przez to jest ona trudniejsza od jazdy w rzeczywistości...

                              co wujka to dobra głupio zacząłem, na tyle juz ciebie poznałem ze mogłem najpierw dowiedzieć sie co dokładnie robi i nad czym pracuje bo będziesz starał sie na sile udowodnić ze sobie go wymyśliłem żeby sie dowartościować, mój błąd

                              dla ciekawości powiem ze praca w takiej firmie nie polega tylko na koncentrowaniu sie nad jednym zajęciem ale tez testowaniu samochodów. pewnie uwarunkowane jest to w umowie i zależne od stanowiska na jakim sie jest ale jest możliwość wypożyczenia "na swoje potrzeby" samochodu lub motoru koncernu BMW na jakiś czas (ilość dni w roku ograniczona do 70 z tego co pamiętam) pod koniec trzeba spisać tylko raport z jazdy do tego pracownicy (pewnie tez uwarunkowane to jest od pracy jaka sie wykonuje itp.) maja karnety na tor gokartowy wiec praca całkiem fajna dla fana motoryzacji, przy okazji udowodniłem (chociaż biesiadniak pewnie bez wykazania umowy pracy i struktury genealogicznej do 5 pokolenia i tak będzie starał sie udowodnić ze jest inaczej no ale zaryzykuje ) :wink:
                              znowu ot sie zrobiło ale nie ja zacząłem...

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X