Wasze ulubione gry

[MaestroRCS]

Re: Wasze ulubione gry

Proponuję, abyś skombinowal sobie skądś (niewiem, pożycz, kup, ukradnij, wykop spod ziemi :wink: ) Gacucha i pograł w Resident Evil Remake oraz Zero. Genialne części, i polubisz je o wiele bardziej niż trójeczkę. Co do MGSa, ja zdecydowanie ubóstwiam trzecią część, głównie ze względu na fenomenalną postać młodego, przepełnionego ideałami Ocelota i przedstawienie histori Jacka alias Big Boss'a. Jedynka w sumie też dobra (akurat pogrywam na PSP), no a dwójka... Może Raiden był znośny, ale cała częśc była zdecydowanie zbyt przegadana, po prostu przerost treści (w której można było się szybko pogubić) nad formą.

Aha, no i pograj w Silenta 2- miażdży

[Dreadlock89]

Re: Wasze ulubione gry

Dziękuje za chęci ale Gamecuba (jeśli jego miałeś na myśli) na pewno sobie nie skręcę. Zwyczajnie mi nie potrzebny.
RE wyszło sporo części Code Veronica, port na starą Sege Saturn itp.itd. Na PS2 miałem też jedną (nie pamiętam tytułu) strzelaną (celownik) zaś akcja działa się na statku.
Powiem szczerze takie sobie.
Tak czy inaczej pozostaje przy zdaniu że Nemesis rulez

3MGSa owszem była dobra ba bardzo dobra. Postać Big Bosa,Ocelot,Scena wydłubania oka,The Sorrow,The end,romantyczne zakończenie itp. to niewątpliwie mocne strony tej części.
Jednak co by się nie stało i tak serce zostawiłem na PSXie. MGS to olśnienie wręcz rewolucja w gatunku gier. Chyba po raz pierwszy akcja z ukrycia była ważniejsza niż wystrzelenie 15magazynków w stylu Rambo.Do tego genialny story line, przecudowny gameplay i bardzo charakterystyczne postacie.
Gray fox,Psycho Mantis,Wulkan Raven i reszta któż ich nie zna i nie pamięta.

Tym sposobem prześlizgnę się do 4 gdzie dane jest nam odwiedzić stare dobre Shadow Moses osobiście aż mi się ciepło i przyjemnie zrobiło jak przy domowym kominku z herbatą i kapciuchami na nogach. Stary Snake w starej akcji "like a old good time" zdrowie nie te a misje utrudniały Gekkosy ( z Railgunem jeden celny strzał) jednak znajomość terenu robi swoje. Nie sposób zwiedzając lokacje nie wspomnieć śmierci Sniper wolfa czy bohaterskiej walki Gray Foxa
Poza wspomnieniami jest jeszcze kilka fenomenów 4ki.

1-Zawsze marzyłem by pokierować MG Rexem!-Marzenie spełnione xD Nie wspominam już o przyjemności powalenia Raya
2-Znacznie bardziej rozwinięta postać Raidena który podobnie jak Gray otrzymał Exoskeleton. Facet w końcu miał jaja a postawą nie ustępował Samurajom. Był gotów popełnić Harakiri by tylko powalić Vampa. Co prawda trochę na zasadzie zabili go u uciekł ale po przejściu 4 w moim rankingu stoi na tym samym miejscu lub o mały krok za Snake'iem.
3-Wyjaśnienie większości wątków. (co prawda z fabuły nie byłem nigdy zbyt dobry bo przewijałem rozmowy ;/)
i wiele innych.

W 2 po raz pierwszy głównym bohaterem został Raiden, młody bez doświadczenia. Ogólnie nie byłem zbyt zadowolony i nie darzyłem go wielką sympatią.

Jeśli chodzi o niespełnione oczekiwania to zawsze chciałem w swoim ekwipunku zobaczyć HF blade lub przez chwilę pokierować Gray foxem.
Udało się to w MGS VR Missions (przeszedłem całe). Niestety pozostał niedosyt bo chciałbym zrobić to w normalnej fabułowej rozgrywce.

Dlatego teraz z ciekawością czekam na wieści o MGS Rising. ^^
Kierować będziemy Raidenem... ten fakt zastanawia wielu graczy. To już nie będzie gra z serii skradanek, Raiden stosuje inne techniki niż Snake. Atakuje szybko,zwinnie przy użyciu swojego Ninja to. Podejrzewam że będzie też miał możliwość władania piorunami gdyż na trailerze pojawiają się płótna z malunkami Japońskiego boga piorunów Rai.
W dodatku w 4części w scenie gdzie Raiden wchodzi do pomieszczenia pozbawiaony obu rąk z mieczem w zębach razi przeciwników prądem i słychać słowa "I am lightening".

Mam przeczucie że akcja będzie połączeniem tego co znamy do tej pory z walką w stylu Ninja Gaiden lub Tenchu. :wink: