Akurat, gdy włączałem ta stronkę i zobaczyłem post szymońca w akompaniamenie piosenki Steppenwolf-Werewolf in London to normalnie prawie popuścilem A co Do nfsa to rzeczywiscie symulator wózków sklepowych :mrgreen:
powiem tak-NFS hot pursuit to ujdzie w tłoku,-NFSU1 szajs tak samo jak NFSU2,-NFSMW shit,-ale NFS carbon to wybitne gówno i to jeszcze z wyróżnieniem, a na gry online ocena graczy 8,1 buahahahah nie no niech mnie nie rozśmieszają , dobrze to tylko było kiedyś do 2000 roku, a model jazdy był cool w NFS porsche 2000, wtedy na NFS-y to się inaczej patrzyło, pamiętam to były gry ,a od 2002 roku to EA sobie w ch*ja leci ewidentnie za przeproszeniem, a Pro Street to też nie najlepszy no ale widać że już chyba będzie lepiej a nie coraz gorzej z tymi NFS-ami.
Według mnie NFSMW jeszcze uszedł. A na NFSy patrzę pod kątem tego, że można sobie "zaprojektować" auto takie jakie chcemy Model jazdy w coraz to nowszych częściach coraz bardziej dobija, ale możliwości tuningu są niezłe i to w jakimś stopniu rekompensuje resztę.
Dwa najlepsze NFS'y moim zdaniem to część czwarta (NFS 4: Road Challenge/High Stakes) - niesamowite pościgi, świetny (jak na tamte czasy) model zniszczeń i to coś, co sprawia, że STARE NFS'y były świetne - kilmacik. Drogie, wypasione wozy w najpiękniejszych miejscach świata - to mnie w tych grach kręciło. Drugi najlepszy to "piątka" - Porsche Unleashed. Moje ukochane Porsche, świetny model zniszczeń, zarąbista kariera i ponownie - ten sam kilmat, co NFS 4,3,2,1. Każdy kolejny Need for Speed "odchodził" od tej tematyki (no, może poza NFS : Hot Pursuit 2, ale ten był po prostu tragicznie nudny - zabrakło tego "czegoś"). Najgorsze były zdecydowanie Underground i Underground 2. Most Wanted bardzo mi się podobało, Carbon był za krótki. Pro Street... cóż. Podobny "ździebko" do... TOCA: Race Driver. Tylko że TOCA była znacznie lepsza...
Podsumowując - ostatnim PRAWDZIWYM NFS'em było Porsche Unleashed/2000. Ostatnim DOBRYM produktem sygnowanym jako Need for Speed - Most Wanted.
NFS Porsche 2000 jest super, ale góra tydzień grania. Kupiłem ostatnio oryginała(a jak!) i już straciła tę magię którą kiedyś miała dla mnie, lata robią swoje, ale zabawy było co nie miara.
nie grałem Lukas w GT4 na kierownicy ale na telewizorze LCD samsung 32'' i bardzo dobrze się gra. ale już nie takie gadżety mi w głowie, teraz to zbieram na prawdziwe 4kółka, tam to dopiero będą wrażenia
ja również grałem jakoś niedawno po kilkuletniej przerwie w NFS: Porsche no i rzeczywiście straciło już nieco swój urok, ale fizyka jazdy nadal robi na mnie wrażenie. swego czasu to katowałem NFS całymi dniami. fajnie się jeżdźiło tymi porsche z 1950 czyli zero trakcji i 100% satysfakcji :mrgreen:
w porsche unleashed jest przynajmniej widok ze srodka i to jest gra z 2000 roku a reszta NFS nic nawet w NFS 3 był widok ze środka a teraz to naobiecują i g**** wychodzi Pro Street,miały się rozwalać auta odpadające zderzaki itp i żal patrzeć
co racja to racja. prawda jest taka że EA najlepiej znają się na wydawaniu grubej kasy na kampanie reklamowe i podkupywaniu wszelakich licencji i znanych osobistości które za kilka milionów zielonych powiedzą wszystko. NFS Porsche tak jak i GT ms swoją duszę, te gry sprawiają że chętnie się do nich wraca nawet po dłuższej przerwie.
Komentarz