Moje auto to Opel Omega B - 2.0 sedan - czarna. Poprzednie to (bez śmiechu ) Opel Calibra 2.0 - srebrna - zrobiona w Niemczech. Fajnie, bez przesady
I żeby nie było - nie jestem fanem OPLA tak jakoś padło
PzdR!
(dodam fotki, ale troszeczkę stare - po prostu nie robiłem nowych fotek )
no, calibra z rodowodem nieco wiejskim, chociaż mogło być dużo gorzej
Wiem he he Ale powiem szczerze, że pomimo przypiętej do niej łatki "wieśniakowozu", to nawet nie jest to takie głupie auto jak na pierwsze auto
PzdR!
Co mi tam, pochwalę się i ja. W związku z tym, że od dziecka została mi zaszczepiona miłość do samochodów z gwiazdą na masce, poruszam się czymś takim:
W124 (już jako klasa E, ze względu na rok produkcji - 1994), z 20 zaworowym silnikiem 2.5 diesel (113 KM). Nie jedzie wcale tak samo jak i się nie psuje, jest w rodzinie od lat i służy i będzie służył jeszcze długo. Wyposażenie obejmuje m.in. klimatyzację, podgrzewane fotele (z przodu oczywiście).
Drugiego (prawie) Mercedesa przedstawiał nie będę, ponieważ jest to A170 CDI z 2001 roku, także nic specjalnego. Natomiast bardzo chętnie przedstawię trzeci samochód:
Fiat 126p z 1988 roku. Kupiony z przebiegiem 7100 km, obecnie ma jakieś 8400 (z tego co pamiętam).
Fabryczny lakier, opony, wnętrze. Nawet nowa rezerwa się zachowała.
Wersja kryzysowa, do tego wyposażona we wszytko to, co stare - odpalanie na linkę, prądnicę. Niestety deska rozdzielcza jest już od nowszego modelu FL, zderzaki P4.
Ale pięknie utrzymany Mieczysław Jeżdżę od jakiegoś czasu tym modelem, tyle że 200D/muł i mój wygląda jak siedem nieszczęść Dynamika znikoma, za to komfort jazdy bije na głowę większość nowych aut tej klasy.
oookash, 200D jest super do miasta (chociaż spala podobnie do 250), do tego bez problemu porusza się na paliwie za 3.50. :mrgreen: Są plany, żeby pAścia zastąpić właśnie 200D/250D albo 190D.
Możesz znaleźć 12 calowe aluminiowe felgi, bo oddałem swoje do renowacji i dzisiaj odebrałem - miały być matowe i srebrne a są szare i błyszczące.
A tak swoją drogą, jak ma ktoś jakieś pamiątki związane z PRLem i 126p, jakieś części po dziadku czy coś - to proszę o kontakt, bo zawsze trafi się coś fajnego co zalega, a ja chętnie (za odpowiednią opłatą) przygarnę.
Komentarz