Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #16
    Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

    Samochód: Mazda RX-7 GT-Limited (FC,J) '85 - Cr. 9.189 (przebieg 91 173 km)
    Tuning:
    - wymiana oleju - Cr.250
    - silnik etap 1 - Cr.2.500
    - TCU - Cr.1.000
    - katalizator sportowy - Cr.500
    - wyścigowy filr powietrza - Cr.450
    - wydech sportowy - Cr.1.500
    - sprzęgło dwutarczowe - Cr.2.500
    - koło zamachowe - Cr.1.500

    Moc początkowa - 173 KM
    Moc uzyskana - 230 KM (po przejechaniu kilku okrążeń 232KM
    Cena całkowita - Cr.19.389
    I may be slow but I'm still ahead of you.
    Mój kanał Youtube: SasekPL

    Komentarz


    • #17
      Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

      Na dzień dzisiejszy:
      Mitsubishi Lancer Evo III GSR '95 - 16 844 Cr.

      Po odpowiednim tuningu zmieściłem się w 20 000 Cr.
      300 KM
      Robert, trzymaj się!!! ;((

      Komentarz


      • #18
        Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

        Busisko - sprawdziłem już z 10 wozów do 20 000 i tylko ten lancer miał sportowe twarde w standardzie. Reszta ma komfortowe miękkie, więc uważam że trzeba dostosować się do większości.
        Online komfortowe miękkie rozgrzewają się już po pierwszym okrążeniu na autumn ring i spokojnie wytrzymują 5 okrążeń. Sportowe twarde rzeczywiście dłużej się rozgrzewają, więc miałbyś wręcz mniejsze szanse niż reszta. Dlatego proszę, abyś wydał te 1600 Cr na komfortowe miękkie, bo takie ustawię ograniczenie w pokoju.

        Riko635 - pokój będzie miał limit 300 KM, więc wymień w sklepie ten filtr wyścigowy na sportowy. Jeśli zachowałeś paragon to sprzedawca nie będzie się czepiał ;-)

        Szponek - chodzi o to, żeby kupić używane. Dysponując nowym samochodem masz przewagę nad tymi, którzy jadą wozami o obniżonej sztywności nadwozia.

        Odnośnie Scuderii - 510 KM a na zakrętach obraca mnie mniej niż 200 konnym Civikiem.

        Komentarz


        • #19
          Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

          Hehe, to Ty nieźle się zbroisz na ten wyścig. I wszystko po to aby oddać padaczkę włascicielowi najgorszej padaczki

          Mi nie chodzi o rozgrzewanie tylko trzymanie nawierzchni. Na komfortowym syfie Lancer wypada z zakrętu jak Titanic. Musisz mi dać jakiś samochód, ja go sprzedam i wtedy kupię. Mówiłem Ci, że nie mam kasy, to dopiero mój pierwszy dzień w GT5 a nie chcę zaczynać od zawodów specjalnych, HEHE.

          No właśnie, 300 to 300. Już taki jeden co tu z nami pojedzie zorganizował wyścig gdzie była niezła samowolka, myślałem, że kopnę w telewizor.

          Wątpię czy to jest zauważalne...

          Nie bardzo wiem co znaczy, że Cię bardziej w cweliku obraca. Może to, że F430 ma centralny silnik i lepszy rozkład mas a mocną ośką łatwo driftować...? Btw. Scuderia ma 498 KM.
          Robert, trzymaj się!!! ;((

          Komentarz


          • #20
            Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

            p
            Zamieszczone przez Busisko
            Hehe, to Ty nieźle się zbroisz na ten wyścig. I wszystko po to aby oddać padaczkę włascicielowi najgorszej padaczki

            Mi nie chodzi o rozgrzewanie tylko trzymanie nawierzchni. Na komfortowym syfie Lancer wypada z zakrętu jak Titanic. Musisz mi dać jakiś samochód, ja go sprzedam i wtedy kupię. Mówiłem Ci, że nie mam kasy, to dopiero mój pierwszy dzień w GT5 a nie chcę zaczynać od zawodów specjalnych, HEHE.

            No właśnie, 300 to 300. Już taki jeden co tu z nami pojedzie zorganizował wyścig gdzie była niezła samowolka, myślałem, że kopnę w telewizor.

            Wątpię czy to jest zauważalne...

            Nie bardzo wiem co znaczy, że Cię bardziej w cweliku obraca. Może to, że F430 ma centralny silnik i lepszy rozkład mas a mocną ośką łatwo driftować...? Btw. Scuderia ma 498 KM.
            Skoro dopiero zaczynasz grac w GT5 to ten turniej jest dla ciebie idealny. Przynajmniej nie kusi cie zeby wydac 200 000 na tuning. Lancer rzeczywiscie wymaga sporych umiejetnosci, ja o wiele lepsze czasy uzyskuje wozami FF. Jazda na oponach komfortowych jest o tyle realistyczna, ze juz przy 150 KM mozna na zakrecie zerwac przyczepnosc operujac pedalem gazu. Na Autumn Ring lepiej sobie radze 170konnym Yarisem niz 260 konnym Lexusem, ale to swiadczy o moich niskich umiejetnosciach .

            Jak znam zycie to i tak nas Sasek odstawi 25letnim ReXem. Im gorsza przyczepnosc i nizsza moc tym bardziej licza sie umiejetnosci.

            ps. moja scuderia bez tuningu ma 515KM - po prostu sie dotarla

            Komentarz


            • #21
              Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

              Moj Samochod:
              Marka: Mazda 323F '93 (51 718 km)
              Cena: 14 769 CR

              Tuning:
              Wymiana Oleju: 250 cr
              ECU: 1000 cr
              Wyscigowy Filtr Powietrza: 450 cr
              Katalizator: 500 cr
              Wydech Sportowy: 1500 cr

              Total: 18369 cr

              Moc Silnika: 203km/7900rpm

              Komentarz


              • #22
                Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                Rozumiem, że remont silnika i wymiana oleju także uznawane są jako tuning?
                http://najalternatywniej.blogspot.com/
                keep calm & carry on
                digart - lastfm
                ---
                REGULAMIN FORUM ]

                Komentarz


                • #23
                  Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                  tak.
                  Wymiana oleju dodaje moc nie?
                  ale zrob sobie tylko remont silnika nie bd musial doplacac 250Cr.
                  jak zrobisz remont to ci go umyja i wymienia olej :wink:
                  PSN: LogiTivePL
                  Gry:
                  GT5
                  CoD : MW3 - 78lvl .
                  Kill Zone3
                  za niedługo CoD: BO ;-)

                  Komentarz


                  • #24
                    Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                    Wyraźnie zaznaczyłem, że każdy dysponuje budżetem 20 000, tak jak na początku gry. Jeżeli ta kwota wystarczy na zakup samochodu i remont silnika, to spoko.

                    Wystarczy jednak spojrzeć na kalkulacje poszczególnych osób - nikogo nie stać na remont silnika i przywrócenie sztywności nadwozia, dlatego ważne żeby "złowić" sztukę z małym przebiegiem.

                    Komentarz


                    • #25
                      Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                      Kmieciu, ja żartowałem, gram sobie już jakiś czas w GT5 i Sasek wcale nie jest aż taki dobry, jak się wydaje, popełnia dużo błedów, dawno by nie żył gdyby jeździł prawdziwym autem na prawdziwym torze. Wg mnie chociażby Bumier jest lepszy, nie mówiąc już o X_Mato. Poza tym on jeździ na kierownicy a ja i Bumier na padzie. Kierownica daje cholerną przewagę w precyzji sterowania autem. Saskowi w niejednym wyścigu skopałem zad w GT5 EVENT, najlepsza była walka na Tsukubie na gokartach gdzie wyprzedził mnie o 0,007 s, tylko my dwaj zdawaliśmy sobie sprawę z niebezpieczeństwa związanego z hopką pod mostkiem-oponą. Szpeknij sobie na klasyfikację w GT5 EVENT i zobaczysz mnie na 3-cim miejscu za Saskiem i Bumierem. Przegrałem tam z dwóch powodów: nie wiedziałem, że za próbę czasową też dają punkty, więc postarałbym się bardziej i nie pojechałbym C4 WRC na Trial Mountainie tylko CUSCO Imprezą. Dwa: na Deep Foreście popieprzyły mi się auta i pojechałem Oplem Calibrą Touring Car a nie Vauxhallem. Jechałem 50 KM słabszym autem.
                      Teraz jest nowa próba czasowa i Camaro Z28, którym wszyscy jeżdżą jest jakimś podsterownym koszmarem, nienawidzę takich aut. Wolę jeździć butelką Coli.
                      Ja nie ukończyłem szkoły NASCAR (nie utrzymam stałego skrętu na padzie tam wysoko), nie mam wszędzie złota w licencji ale ani jednego brązu (S-ka złota, fajna była), nie ukończyłem pucharu autek historycznych (zrobię to dopiero Ferrari P4 za 20.000.000 Cr) no i nie mam formuły Gran Turismo (szkoda mi kupować, pewnie tym nie ujadę na padzie ale jak będzie czarno-żółta to się skuszę z wiadomych powodów) a tego syfu RedBull X1 to nawet nie chcę mieć bo to śmierdzi NFS-em.

                      I tak nie mam najmniejszego planu wygrywać tego eventu, nawet jeśli wygram trzy wyścigi to na ostatnim stanę przed metą i pozwolę wyprzedzić się wszystkim.

                      No tak, w GT4 nie było tego, właśnie tak patrzyłem czemu mi auta zyskują na mocy
                      Robert, trzymaj się!!! ;((

                      Komentarz


                      • #26
                        Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                        Rzeczywiście sprawdziłem w historii że już 21/01/2011 się ścigaliśmy. Skoro masz już pewne doświadczenie, to tym goręcej zapraszam do udziału w moim turnieju. Możesz potraktować go jako odpoczynek od EVENTu i pojechać zupełnie bez stresu.
                        Wiedz jednak, że o wiele łatwiej prowadzi się się 500 Konnego Xanavi Nismo GT-R na oponach sportowych lub wyścigowych niż używanego 180 konnego GT-S na oponach komfortowych. A to dlatego, że wozy którymi wszyscy pojedziemy mają znikomy docisk aerodynamiczny. Sam jestem ciekaw jak Sasek poradzi siebie z 230 konnym RX-7. Wystarczy depnąć gaz na zakręcie i już lecisz bokiem. Na kierownicy z force feedback walczy się bardziej z samochodem niż z przeciwnikami. Z drugiej strony słyszałem, że drift na padzie jest łatwiejszy...

                        Komentarz


                        • #27
                          Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                          ja też chętnie wezmę udział w tym wyścigu tylko jeszcze auta nie mam ale do piątku spokojnie coś się trafi

                          Komentarz


                          • #28
                            Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                            Lekko pojadę, to będzie fajne i wreszcie jakaś ludzka pora na wyścig, ja mógłbym jeździć 7 dni w tygodniu ale w godzinach 10-17. Jak też masz takie możliwości na granie to zapraszaj Busisko do znajomych i się pojeździ z jakimiś lapsami z całego świata.

                            Nie jeździłem tym niebieskim GT-Rem, na 700-konne wyścigi mam NOMAD Diablo. Tam to dopiero jest walka z samochodem... Mój Lancer jak wcisnę gaz na zakręcie to jest bokiem. Na bandzie. Jeździ się nim jakbyś tańczył na linie, kompletna podsterowna szafa.

                            Drift zarówno w wyścigach jak i w dzisiejszych rajdach jest najbardziej niepożądany. Drift to tylko ratunek. Fajnie niektórymi autami się driftuje jak np. C 63 AMG, robię np. cyk.. cyk.. cyk.. w prawo ale delikatnie skontrować się nie da bo jak mnie iebnie w drugą stronę to nie ma co zbierać.

                            PS. Wie ktoś jak znaleźć pokój online w którym aktualnie gra mój znajomy? Pewien szwab potrafił to robić a ja nie wiem jak. Czyli np. Bumier jest online i ja chcę go znaleźć, gdzie gra. Czy da się tak zrobić a jeśli tak to jak to zrobić?
                            Robert, trzymaj się!!! ;((

                            Komentarz


                            • #29
                              Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                              Zamieszczone przez Busisko
                              Kmieciu, ja żartowałem, gram sobie już jakiś czas w GT5 i Sasek wcale nie jest aż taki dobry, jak się wydaje, popełnia dużo błedów, dawno by nie żył gdyby jeździł prawdziwym autem na prawdziwym torze. Wg mnie chociażby Bumier jest lepszy, nie mówiąc już o X_Mato. Poza tym on jeździ na kierownicy a ja i Bumier na padzie. Kierownica daje cholerną przewagę w precyzji sterowania autem. Saskowi w niejednym wyścigu skopałem zad w GT5 EVENT, najlepsza była walka na Tsukubie na gokartach gdzie wyprzedził mnie o 0,007 s, tylko my dwaj zdawaliśmy sobie sprawę z niebezpieczeństwa związanego z hopką pod mostkiem-oponą.
                              Co do tego kopania w zad w GT5 Event, to już miałem okazję się wypowiedzieć. Gdyby nie kary dla dobrze jadących, cięcie szykan na Monza i ogólny chaos związany z brakiem umiejętności co niektórych zawodników nie byłoby co z was zbierać. O parodii w Madrycie nie wspomnę. Co do tego, że bym już dawno nie żył. Nie wiem czy wiesz ale chyba jako jedyny jechałem na wyłączonych wszystkich asystach... Tylko na Fuji, kiedy jechałem 700 konnym Nissanem, włączyłem sobie trakcję na 3. Pozdrawiam :wink:
                              I may be slow but I'm still ahead of you.
                              Mój kanał Youtube: SasekPL

                              Komentarz


                              • #30
                                Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych.

                                Nie czytałem tego, nie wiem gdzie to pisałeś i co tam pisałeś.

                                Nie badź śmieszny, zaliczałeś ściany ostre aż miło było patrzeć. Nie wiem co było w Madrycie, ja i Bumier szybko zdeklasowaliśmy resztę. Podobnie na Monzy gdzie było najrealniej jeśli chodzi o przyczepność. Nie ciąłeś szykan na Monzie? Gdybyś tego nie robił to byłbyś ostatni.

                                Mnie i Bumiera nie byłeś w stanie jakoś odstawiać, na padzie na wielu torach byliśmy od Ciebie lepsi, daj nam kierownicę a to z ciebie nie będzie co zbierać.

                                Ja także nigdzie nie miałem asyst, Diablem 623 KM miałem TCS 5. Btw, jechałeś 90 KM mocniejszym autem o wieki doskonalszym technicznie (hamulce, zawieszenie, aerodynamika) a straciłem do ciebie dziesięć sekund.

                                Do zobaczyska na torze.

                                PS. Twoja Maździnka to najtańsza furka z dobrym stosunkiem mocy do masy, sprytne... ciekawe jak się prowadzi, zapewne dobrze, niestety nie mogę tego sprawdzić ale pewnie nie będzie ze mnie co zbierać i będziesz musiał mi ją oddać.
                                Robert, trzymaj się!!! ;((

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X