NIGHT RIDERS: Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

[krzychu686]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Dobra panowie to przesuwamy wyścig na 23:00 , kwalifikacje 22:50

ps. jak macie kontakt z osobami które się wpisały to dajcie im znać o zmianie godziny

[mlokos79]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Panowie - tak patrzac na wyniki ostatniego wyscigu kartingowego gdzie jeden z uczestnikow, ktory zajal ostatnie miejsce mial 19 okr. straty a mimo to zostal sklasyfikowany i przyznano mu punkty, zastanawialem sie czy to jest wlasciwe... Jesli dobrze sie oreintuje we wszystkich prawdziwych seriach wyscigowych aby bys sklasyfikowanym na punktach trzeba przejechac odpowiedni procent okrazen lidera (powiedzmy 90%). Unika sie wtedy sytuacji jak z naszego wyscigu, ze przy malej frekwencji strata punktowa do lidera kogos kto lacznie nie przejechal nawet polowy dystansu jest stosunkowo niewielka. Troche to chora sytuacja i chyba warto sie nad tym zastanowic.

BTW: nie mam nic do kolegi, na przykladzie ktorego pisalem powyzsze spostrzezenie

[siniak]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Zgadzam się z mlokosem. Nie jest to do końca sprawiedliwe dla osób jadących do samego końca, że ktoś jadący za nimi otrzymuje 2-3 punkty mniej za wyścig nie kończąc go, bo np. mu nie szło i zatrzymał się w połowie (zostając na torze). Chociaż proponowane przez ciebie 90% okrążeń to może być trochę za dużo przy krótszych wyścigach. Moja propozycja to po prostu jazda do końca, bez zatrzymywania się na poboczu. Bo czym się różni zatrzymanie na poboczu od wyjścia z wyścigu poza zniknięciem samochodu danego delikwenta z toru? Cel takiego zachowania jest ten sam więc i tak samo powinien być traktowany. Albo jedziemy do końca albo nie. Jak nie to sorry - no points.
Czekam na wasze opinie

[M-Michalczyk]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Kto nie kończy wyscigu do limitu czasu to DNF i tyle nie ma kampienia w trawie i czekania na koniec wyscigu, bo to brak szacunku dla przeciwnika.

[Bimbak]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Siema, właśnie wróciłem z Chorwacji i możliwe że dam radę wystartować w nadchodzący piątek. Rozumiem, że gokarty na ARM aktualne?

Co do dyskusji na temat DNF. 180 sec na dłuższych wyścigach to czasem bywa za mało by zapełnić podium, jak to miało miejsce chyba na ostatnim deszczowym Nurburgringu.

[siniak]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

nie ma kampienia w trawie

Hhahahh dobre, przysiągłbym że ostatnio zza szyby takiego jednego delikwenta widziałem wystającą snajperkę

[krzychu686]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Rozumiem, że gokarty na ARM aktualne?

Oczywiście że aktualne.

Co do DNF proponuję 90% dystansu podawane przez organizatora w pierwszym poście np.

DNF < 52 okrążenia

[Krazio]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Przybyłem tutaj za sprawą Wyścigu o kropelkę.

Ja 8 lipca wyjeżdżam więc, nie mam jak wystartować a chciałbym w takim fajnym wyścigu pojechać. Kmieciu, miałeś naprawdę świetny pomysł Jeśli można to chciałbym aby ten wyścig odbył się teraz w piątek, zamiast jednego wyścigu Kartów, Trochę dużo jest tych wyścigów z Gokartami w roli głównej, mam nadzieję że organizator-Krzychu się zgodzi Piszcie czy Wam pasuje czy też nie. Czekam na odpowiedzi

[siniak]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Niestety u mnie najbliższy piątek odpada ponieważ będę jeździł... gokartami. Prawdziwymi W dalszym planie tego wieczoru miłe spędzanie czasu w knajpie (taka tam 'integracja' organizowana przez zaprzyjaźnioną firmę )

[ArtiF1]

Re: NIGHT RIDERS - Turnieje niedzielne

Nie chcę robić offtopu i psuć wam zabawy, ale Ci którzy nie mają w posiadaniu DLC z ową trasą, nie będą mogły startować w wyścigu. Mogę się mylić, ale pewnego razu ciałem pograć z Arabami i dostałem komunikat, że jeśli chcę wystartować w wyścigu muszę zakupić ten tor w DLC.

[Krazio]

Re: NIGHT RIDERS - Turnieje niedzielne

Co? xD Przecież SSR7 była od początku w grze. Chyba Ci się popierniczyło z Owalem "X".

[siniak]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Dodałem nowy punkt 4 w WARUNKACH PRZYSTĄPIENIA do klubu Night Riders. Myślę że poprawi to transparentność zasad członkostwa w klubie oraz mam nadzieję, że zmotywuje do aktywności w eventach klubowych. Chętnych zapraszam do zapoznania się

[Quelxes]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Panowie, w związku ze zmianami w mojej pracy w tym tygodniu jestem on call, co oznacza, że muszę być pod telefonem od 17:30 do 8:30 cały tydzień. Ze względu na to może się tak zdarzyć, że dostanę alarm w trakcie kolejnego wyścigu S'b'M, co z kolei oznacza, że będę musiał wyjść z wyścigu.

Mam dwie możliwości:
- nie startować, co może być nie najlepsze przy dość niskiej (ostatnio) frekwencji
- wystartować ale pod warunkiem, że w wypadku przymusowego opuszczenia toru nie będę miał tego liczonego jako DNF

Jeśli uważacie, że druga opcja jest nie do zaakceptowania to oczywiście sam wybiorę pierwszą by nie ponosić niepotrzebnego ryzyka

[mlokos79]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

widze, ze kolega stawia przede wszystkim na statystyki

[Quelxes]

Re: NIGHT RIDERS - Pogaduchy o klubie NR i nie tylko

Panowie, przepraszam za ostatni wyścig S'n'M. Po pierwsze nie podałem ilości okrążeń na ten wyścig, a po drugie, nie wiedziałem, że tor Londyn nie ma Pit Lane. Organizacyjna porażka. O Pit Lane to mi nawet przez myśl nie przeszło, że jakiś tor może go nie mieć więc nawet pod tym względem tego toru nie sprawdzałem. Co do ilości okrążeń no to tu już nie ma się co usprawiedliwiać. Ostatnie tygodnie po powrocie z wakacji są strasznie przeciążone jeśli chodzi o pracę. Powroty do domu po 8 albo 9 ostatnio były u mnie dość normalne i nie zawsze w takich momentach mam ochotę włączać konsole. Postaram się jednak by to się już nie powtórzyło.