Nie no już w GT4 było tak że po kupnie auta po jakimś przebiegu moc z tego co pamiętam nieco wzrastała (niby docieranie silnika) zaś po określonym kilometrażu konie uciekają co wydaje się logiczne. Ubytek regenerujemy wymianą oleju ale moc wraca do nominalnej a nie do tej "utartej" wartości.
Piszę z tego co pamiętam z GT4 zastrzegam że mogę się mylić.
Nie no już w GT4 było tak że po kupnie auta po jakimś przebiegu moc z tego co pamiętam nieco wzrastała (niby docieranie silnika) zaś po określonym kilometrażu konie uciekają co wydaje się logiczne. Ubytek regenerujemy wymianą oleju ale moc wraca do nominalnej a nie do tej "utartej" wartości.
Piszę z tego co pamiętam z GT4 zastrzegam że mogę się mylić.
Ubytek tutaj również regenerujemy poprzez remont silnika.
Przy c4 vts nikt nie kazał nic docierac, przy c-cosserrze tez nie, przy civicu tez nie :mrgreen: przy s2k tez nic nie karzą oszczedzać. Rozmawialem ze szkoleniowcem z renault i mowil ze to nie te czasy gdzie tloki maja granice bledu milimetr na srednicy i musza sie ukladać.
Poza tym co za bzdura żeby po wymianie oleju moc wzrastała, no chyba że olej jest tak umeczony i gęsty że łyżeczkę można weń wbić :mrgreen:
Komentarz