Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Ze wspomaganiami czy bez??

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #31
    Re: Ze wspomaganiami czy bez??

    Zamieszczone przez mleczny87
    Wg. życzenia PePego zrobię z pomocą thooorn'a wykład na ten temat.



    Ale mimo wszystko z chęcią przeczytam.

    Komentarz


    • #32
      Re: Ze wspomaganiami czy bez??

      Zamieszczone przez mleczny87
      Wg. życzenia PePego zrobię z pomocą thooorn'a wykład na ten temat.
      A kto powiedzial, ze w/w jest zainteresowany wspolpraca z uzytkownikiem mleczny87?

      Komentarz


      • #33
        Re: Ze wspomaganiami czy bez??

        Zamieszczone przez mleczny87
        pokazujący wszystkim JAPAN SQADom
        NIe nadużywaj naszej gościnności bo już teraz jesteś dziwnie postrzegany-dobra rada.
        Zamieszczone przez thooorn
        Zamieszczone przez mleczny87
        Wg. życzenia PePego zrobię z pomocą thooorn'a wykład na ten temat.
        A kto powiedzial, ze w/w jest zainteresowany wspolpraca z uzytkownikiem mleczny87?
        Teraz to pozamiatane zostałeś wytypowany xD Pewnie dlatego że jako jedyny z forum potrafisz czytać z wykresu mocy i momentu :wink:

        Komentarz


        • #34
          Re: Ze wspomaganiami czy bez??

          Nie karmić trolla.

          Komentarz


          • #35
            Re: Ze wspomaganiami czy bez??

            EOT, wracamy do tematu.
            http://najalternatywniej.blogspot.com/
            keep calm & carry on
            digart - lastfm
            ---
            REGULAMIN FORUM ]

            Komentarz


            • #36
              Re: Ze wspomaganiami czy bez??

              Tak wiec uważam że lepiej nauczyć się jeździć bez wspomagaczy, ponieważ jeździmy szybciej i czerpiemy większą frajde z jazdy

              Komentarz


              • #37
                Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                Uczyć.???? Ludzie kto tu się uczy........... Podawajcie konkrety.........
                Jeszcze jedno. Da się tak jakby zastąpić asm regulacją LSD??? (nie do końca taki sam efekt ale podobny)

                Komentarz


                • #38
                  Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                  Zamieszczone przez Glenn
                  Uczyć.???? Ludzie kto tu się uczy...........
                  Ja się nadal ucze wykorzystywać na maks napęd FF bez wspomagaczy, co wbrew pozorom nie jest proste....

                  Zamieszczone przez Glenn
                  Da się tak jakby zastąpić asm regulacją LSD??? (nie do końca taki sam efekt ale podobny)
                  W jakim sensie efekt podobny? Bo ja nie widze podobieństwa.

                  Komentarz


                  • #39
                    Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                    Czy wyregulowanie LSD może troszeczke zmniejszyć poślizg kół przy starcie
                    Zamiast wozami FF popróbuj pośmigać muscle carami to dopiero trzeba ćwiczyć i nawet niezła radocha z takiej trudnej jazdy

                    Komentarz


                    • #40
                      Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                      LSD to inaczej mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu.
                      Gdy to masz, oba koła będą szły równo niezależnie od podłoża, ale poślizg i tak będzie występował tyle, że całej osi a nie pojedyczo każdego z kół...
                      Szpera pomaga wykorzystać jak największą moc, bez utraty jej na np. w zakręcie tzw. poślizg koła wewnętrznego.
                      A asm odwrotnie - zmniejsza moc na kole, które właśnie wpada w poślizg w celu uniknienia tego.

                      Tak więc na pytanie
                      Zamieszczone przez Glenn
                      Czy wyregulowanie LSD może troszeczke zmniejszyć poślizg kół przy starcie
                      odpowiedź brzmi nie. (ale nie jestem przekonany czy o to Ci chodzi)

                      Poczytaj sobie o tym, to zrozumiesz o co mi chodzi.
                      Zamieszczone przez Glenn
                      Zamiast wozami FF popróbuj pośmigać muscle carami to dopiero trzeba ćwiczyć i nawet niezła radocha z takiej trudnej jazdy
                      Tylko czy prowadzenie pojazdu, który ma zawieszenie z galarety, nie hamuje i nie skręca, tylko jedynie przyśpiesza, niepotrafiąc przekazać mocy na asfalt, można nazwać jazdą? Wg mnie są to karkołomne próby utrzymania tego czegoś na torze.
                      Co nie zmienia fakt, że muscle cary sa niesamowite

                      Komentarz


                      • #41
                        Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                        Gdy trochę poćwiczyłem wcale nie było trudne utrzymanie " tego czegoś " na torze.....
                        Imponuje mi w tych samochodach to ,że są to nieliczne samochody w gt do których prowadzenie bez wspomagań wymaga wbrew pozorom umiejętności precyzyjnego operowania gazem aby nie zrobić bączka i to mnie w nich pociąga

                        Komentarz


                        • #42
                          Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                          Zamieszczone przez PP89
                          LSD to inaczej mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu.
                          Chyba raczej o ograniczonym tarciu panie PePe
                          rozbujamy tą bude na nowo

                          Komentarz


                          • #43
                            Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                            Zamieszczone przez mleczny87
                            Zamieszczone przez PP89
                            LSD to inaczej mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu.
                            Chyba raczej o ograniczonym tarciu panie PePe
                            - nie wiem czy się śmiać czy płakać...

                            Pare cytatów:
                            - mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu wewnętrznym http://pl.wikipedia.org/wiki/Szpera
                            - mechanizmy różnicowe o zwiększonym tarciu wewnętrznym http://www.zssplus.pl/www_publikacje/publikacje32.htm
                            - zwiększenie współczynnika tarcia wewnętrznego mechanizmu http://grupab.vdclan.com/index.php?opti ... 4&Itemid=2

                            Gdyby tarcie było ograniczone, to koła jeszcze bardziej by się ślizgały, albo w granicznej sytuacji mechanizm różnicowy w ogóle nie przekazywałby mocy z silnika na koła.


                            Tobie chodziło raczej o mechanizm różnicowy o ograniczonym uślizgu - tzw. Limited Slip Differential - LSD .

                            Najpierw poczytaj, potem się z kogoś śmiej...



                            Idiota.

                            Komentarz


                            • #44
                              Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                              Nie chce mi się robić znowu wykładu na ten temat, ale znowu by Cie zamurowało i po co Ci to... Słoma Ci z butów wystawała pisząc to wszystko

                              burak.
                              rozbujamy tą bude na nowo

                              Komentarz


                              • #45
                                Re: Ze wspomaganiami czy bez??

                                Nie karmic trolla

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X