Ja uczę się Nissanem SIlvią S13 2000cm sześciennych, rocznik '92, moc około 300 koni. Nic nie ruszałem w ustawieniach oprócz obniżenia zawieszenia, prawie full-tune i założenia economy. Ucze się na Trial Mountain, Tsukuba Wet i Fuji Speedway 2005. Na razię próbuję opanowywać "rybkę" na co drugim zakręcie...
Nie ma się co oszukiwać - GT4 to nie Need for Speed Carbon. Tutaj się driftuje "naprawdę"...
Jeśli to Silvia s13, to uzywaj czasami ręcznego, ponieważ Silvia jest troche podsterowna. Swago czasu sam uczyłem się właśnie Silvią :wink: , i wiem że jest ciut podsterowna. Sam Dorikin Keiichi Tsuchiya mówił w Drift Bible że Silvia jest podsterowna
gosciu ktory wyslal linka z ustawieniami do m5 nie za bardzo mi odpowiadaja w driving aids nie powinno byc zadnych pomocy inaczej jazda jest sztuczna i za latwa jak dla maniakow
4WD? ehh ja wolę FR a co do driftu dobrze mówisz BMW m3, wszystkie driving aids powinny być na zero ustawione, a co so tych 630km to duużo za dużo jak dla mnie, wolę mieć 200-300 bo wtedy trzeba się pomęczyć żeby długi zakręt bokiem zrobić, a przy 630km to gaz do dechy pewnie robisz i sam jedzie w zakręcie... tylko lekkie kontry trzeba robić a gazem pewnie nie operujesz? tzn do końca wciszkasz
Zgadzam się.........630 KM to za dużo.....mi w Hondzie S2000 wystarcza lekie podrasowanie do około lub nie wiele 300 KM lub niewiele więcej i jest fajnie .a nawet standardowym sie da fajnie driftować :wink:
Komentarz