Kobiece auto moze to jest ale wczoraj widziałem na fotkach z irlandzkiego D1 taką mx-5 która goniła S13 niestety niewiem czy za sterami była niewiasta :wink: A w GT4 jak sie tym driftuje szczerze to nie mam pojęcia bo nią niedriftowałem choc mam w garazu taką
Peace
Dla mnie kobiecy jest tylko colt w różowym koloże. I nie uważam żeby MIata była kobieca...wogule dzielenie w taki sposób samochodów jest dl mnie śmieszne bo nawet z vw lupo uważanego bądź co bądź za damski samochód w wersji gti z pewnością nie jest babski :wink: A do driftu polecam 200SX (tego europejskiego) nie s14 który był także w nfsu2
Auto "kobiece" określa się po jego kształtach. Np. Audi TT jest według mnie bardzo "babskie". Te kształty, półkola i ogólnie zaokrąglenia są łagodne, a auto sportowe ma już swój charakter, styl. Agresywny wygląd. To je wyróżnia.
Słyszałeś o teori spisku :wink: ?Ale i tak chciałbym mieć Miatę bo jest niedroga a daje mase radochy z jazdy
Taaak słyszałem Nom też chiałbym mieć Miate.I powtarzam od razu!!! MIATA JEST WYGLąDEM BABSKA LECZ TECHNICZNIE MęSKA.Daje radośc z jazdy to prawda.Dla mnie kobiece auto to np.
Citroen C3,C3 Pluriel
Toyota Aygo,C1,107
Yaris,Corsa,Clio, oooo MICRA itd itd. czyli małe miejskie auta,przestronne w środku,wygodne,przeszklone itd. Francuskie auta sie w tym prawdzają.
Lecz z tego co widze to paniom podobaja sie SUVY biko dają poczucie bezpieczeństwa.SUVY lecz nie terenówki!!
Komentarz