!!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

[Dreadlock89]

Mówi się że GT to najbardziej realistyczny samochodowy symulator . I pewnie racja bo każde auto ma inną fizykę jazdy osiągi itp. co daje nam namiastkę bycia prawdziwymi kierowcami rajdowymi :wink:
Pewnie większość z was jeździ o niebo lepiej ode mnie i wykręcacie niezłe czasy na różnych torach.

CZY UWAŻACIE ŻE UMIELIBYśCIE WYKOŻYSTAĆ NABYTE UMIEJĘTNOŚCI W PRAWDZIWYM ŻYCIU I RAJDZIE?
I ILE TAK NAPRAWDĘ GRA MA WSPÓLNEGO Z PRAWDZIWYM PROWADZENIEM AUTA?

piszcie jak myślicie...i co uważacie

Zainstaluj Mozillę, która pokazuje błędy w trakcie pisania, i pisz poprawnie wraz z polskimi znakami :wink:

Moderator Serwer

[mariofele]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Nie chcę Cię obrazić czy coś ale jesteś dyslektykiem?

[szymoniec]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Muwi sie ze GT to najbardziej realistyczny samochodowy symulator

śmiem wątpić

[Dreadlock89]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Nie jestem dyslektykiem i korzystam z Mozilli ;D To po prostu niedbałość. Przepraszam za błędy i obiecuje poprawę.

Ale powiedzcie co myślicie na temat wątku :wink:

[Kauris]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

GT4 to gra przede wszystkim ladna i przyjemna. Z jednej strony prowadzenie samochodu nie jest tak banalne jak w zrecznosciowkach, a z drugiej strony do realizmu ciegle baaaaardzo daleko. Gra jest tak zestrojona by byla mila i nie byla za trudna. Nie oszukujmy sie - prowadzenie samochodu przy 200km/h nie jest tak relaksujace jak to pokazuje GT4

Problem z odwzorowaniem rzeczywistosci polega na tym, ze bez mozliwosci "czucia" sil dzialajacych na samochod (ruchome stanowisko), kierowca nie jest w stanie reagowac odpowiednio szybko i sprostac symulacji, gdyby ta byla na prawde blisko rzeczywistosci.
Nie czujac samochodu plecami, nie majac trzeciego wymiaru, nie mozna oczekiwac ze gra chocby zblizy sie do rzeczywistosci. Poprzeczka bedzie za wysoko.

Odpowiedź na pytanie, czy umialbym na drodze wykorzystac umiejetnosci zdobyte w GT4, raczej nasuwa mi pytanie, czy nie wiedzac jak zachowuje sie samochod na drodze, potrafilbym zrozumiec zachowanie samochodow w grze? Bo chyba tylko w te strone mozna cokolwiek porownywac. Z pewnoscia doswiadczenie z reala pomaga grac w GT4, ale czy doswiadczenie z gry pomaga w realu? Watpie bardzo. A sama taka mysl jest niebezpieczna! To tylko gra. Gra ktora ma byc przyjemna, by sie sprzedac w odpowiednio duzej ilosci.

Przeciez gdyby w GT4 objezdzac tory z predkosciami w okolicy 100km/h to to nie dostarcza ZADNYCH wrazen Mozna bezkarnie jezdzic uzywajac na przemian max przyspieszenie, max hamowanie. Gdzie tu jakakolwiek nauka, ktora mozna wyniesc do reala To ze gra ladnie wyglada i coraz bardziej przypomina (wzrokowo) rzeczywistosc rodzi tylko zagrozenie, ze na prawde ktos uwierzy, ze to symulator. Prowadzenie samochodu z duza predkoscia jest o 2 rzedy wielkosci trudniejsze niz to co sugeruje GT4 (czyli conajmniej 100 razy).

Zagraj w LFS

[Dreadlock89]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Problem z odwzorowaniem rzeczywistosci polega na tym, ze bez mozliwosci "czucia" sil dzialajacych na samochod (ruchome stanowisko), kierowca nie jest w stanie reagowac odpowiednio szybko i sprostac symulacji, gdyby ta byla na prawde blisko rzeczywistosci.
Nie czujac samochodu plecami, nie majac trzeciego wymiaru, nie mozna oczekiwac ze gra chocby zblizy sie do rzeczywistosci. Poprzeczka bedzie za wysoko.

...

Przeciez gdyby w GT4 objezdzac tory z predkosciami w okolicy 100km/h to to nie dostarcza ZADNYCH wrazen Mozna bezkarnie jezdzic uzywajac na przemian max przyspieszenie, max hamowanie. Gdzie tu jakakolwiek nauka, ktora mozna wyniesc do reala To ze gra ladnie wyglada i coraz bardziej przypomina (wzrokowo) rzeczywistosc rodzi tylko zagrozenie, ze na prawde ktos uwierzy, ze to symulator. Prowadzenie samochodu z duza predkoscia jest o 2 rzedy wielkosci trudniejsze niz to co sugeruje GT4 (czyli conajmniej 100 razy).

Zagraj w LFS

Masz bardzo dużo racji.
Co do kierownicy to są już kierownice symulujące siły działające na koła. I takie stanowiska istnieją nie wiem czy akurat do gt4 i czy w ogóle są w Polsce jeśli tak to w jakiś dużych salach gier gdzie sie wsiada niby do kabiny a przed sobą ma sie ekran.

Dziękuje za wyrażenie swojego zdania. :wink:

[poindexter]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Zgadzam się z Kaurisem. Lepiej nie przenosić umiejętności nabytych w GT do reala. A gra faktycznie jest bardzo przyjemna i na dodatek bardzo profesjonalnie wykonana

[Witek Enzo]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

No to Kauris wyczerpał nam temat :mrgreen:

[Dreadlock89]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

A odkopujÄ…c lekko temat.

Hm a powiedzcie na ile waszym zdaniem realistyczne sÄ… moce aut i ich zachowanie na drodze?
A także modyfikacje w nich wprowadzane czy to co robimy w grze miało by podobny efekt w realu? (chodzi o tuning)

[Lukas]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Moim zdaniem osiągi SERYJNYCH samochodów na oponach zbliżonych do tych na których faktycznie wychodzą są bardzo zbliżone, gorzej gdy pojawiają się zakręty :wink:

Pozdrawiam

[Dreadlock89]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

A jak myślicie na ile wprowadzane zmiany i modyfikacje w autach miałyby odzwierciedlenie w realu?

PS:Lukas chyba tylko Ty tu odpisujesz he he :wink:

[Witek Enzo]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Kiedyś w Top Gear był taki test... lap na Laguna Seca Hondą NSX w GT4 vs. to samo okrążenie, ale w realu.

Na PS2 udało się bez wysiłku uzyskac lepszy czas. Nie pamiętam jak to potem Jezza tłumaczył, ale po prostu w grze nie odczuwa się jazdy, strachu przed wejściem w zakręt... Ale osiągi samochodów są porównywalne.

[Dreadlock89]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Kiedyś w Top Gear był taki test... lap na Laguna Seca Hondą NSX w GT4 vs. to samo okrążenie, ale w realu.

Na PS2 udało się bez wysiłku uzyskac lepszy czas. Nie pamiętam jak to potem Jezza tłumaczył, ale po prostu w grze nie odczuwa się jazdy, strachu przed wejściem w zakręt... Ale osiągi samochodów są porównywalne.

Pewnie mówisz o tym odcinku Top gear :mrgreen: - http://www.granturismo.pl/forum/view...hp?f=23&t=4653

[Kryniuk]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

Ja tam mysle zebym umial podam ci przyklad naprzyklad drift lacia delta rally edition czy cos w tym stylu jazda na torze jakim kolwiek dirt and snow musisz robic drifty gdy skrecasz w lewo to kolami tez w lewo ale gdy sie nie wyradbiasz skrecasz opanami w prawo takiej umiejetnosci nie nabyl bys w moim miescie bo nie ma gdzie

[Kauris]

Re: !!!VIRTUAL VS REAL!!! Czyli gt a życie...

To co trzeba zrobic jest raczej latwe do pojecia. Ale jak to zrobic, to z gry sie nie dowiesz. Gdyby prowadzenie samochodu bylo tak proste jak w grze (ktora jest dla dzieci jak by nie bylo) to przy drogach nie stalo by tyle krzyzy.
Grajac w DSJ (malysz) calkiem ladnie latam, ale czy to znaczy, ze wiedzac o co chodzi, potrafilbym zalozyc deski i stanac na rozbiegu?

Hm a powiedzcie na ile waszym zdaniem realistyczne sÄ… moce aut i ich zachowanie na drodze?

Wielki znaczenie ma tu "kat widzenia kamery". Poczucie predkosci moze sie znacznie zmieniac zaleznie od tego jak gra obrazuje to co przd nami. W grach katy sa duzo wieksze (bo nie mozna sie rozgladac), a tym samym predkosci sprawiaja wrazenie duzo wiekszych (wynika to z perspektywy). Pewnie 90% z was jadac na NORMAL/ECONOMY mialo wrazenie ze trzymanie jest nierealistycznie slabe, bo przed zakretem trzeba bylo sie prawie zatrzymac... Efektem moze byc to, ze w realu jadac "podobnie" (wrazenia wizualne) mamy zupelnie inne predkosci, a na zachowanie samochodu (trzymanie sie drogi zwlaszcza na granicy przyczepnosci) moze miec wplyw nawet najmniejsza roznica. Malo to ludzi zapomina ze z nawierzchnia laczy ich powierzchnia podobna do 4 widokowek? Dodatkowo niska ilosc detali w otoczeniu (a przede wszystki za duze tarki) stwarza iluzje ze tor jest waski (co tez sugeruje ze jedziemy szybciej)! Mamy do dyspozycji (przewaznie) szerokosci w okolicy 4 pasow ruchu... Pomyslcie o ile trudniejsze jest utrzymanie na 1/4 szerokosci toru - jednym pasie ruchu? (np w Tokio sa pasy - mozna sie pobawic). Pomyslcie jak czesto nie udaje sie utrzymac idelnego toru jazdy (ktory jest wlasnie gdzies o szerokosci 1 pasa ruchu) i powtarzalnosci okrazen na poziomie kilkunastu/kilkudziesieciu setnych sekundy. Na drodze, kazde wyjscie poza idealny tor jazdy przy duzych predkosciach to kraweznik albo row i mala szansa na przezycie. Na torze wyscigowym mozna sie pobawic w szybka jazde, ale ilu z tych, ktorzy mysla ze potrafia jezdzic, znajdzie sie najpierw na torze by zweryfikowac swoje umiejetnosci (nabyte w grze komputerowej heh - oby nie NFS)?

Zycie to nie gra komputerowa...
A szybkie krecenie kierownica to nie guziczki pada.. tego tez trzeba nie nauczyc. Co innego skoordynowac dwa kciuki, a co innego wszystkie 4 konczyny. Jesli ktos nie siedzial za kierownica w ogole nie powinien myslec ze gra go czegokolwiek nauczyla. Gra oszukuje, a jak bardzo to robi moze ocenic tylko ktos, kto choc raz musial walczyc by wyjsc z poslizgu. Walczyc! o swoje (i innych) zycie!