Muzyka za kierownicą.

[kyjgel]

Kierowca lubi posłuchać dobrego kawałku w trasie. Osobiście na okrągło słucham... ie nie zgadliście. Queen. Freddie potrafi operować gazem. Potrafi kierować. Potrafi redukować z Piątki na trojkę. Najbardziej wpływa na mnie ten oto kawałek gdy jadę po bułki do sklepu i na drugi koniec Europy. Tytułu podawać nie muszę. Chciałem znaleźć teledysk. Znalazłem coś takiego. W hołdzie Freddiemu Mercury i... Top Gear.
http://www.youtube.com/watch?v=GSADxMocaHs

[poindexter]

Re: Muzyka za kierownicą.

Queen lubiłem od zawsze ale nie zawsze mam ochotę na słuchanie Freda.
Co do słuchania radia w aucie to głównie słucham "trójki" ale w służbowym.
W prywatnym aucie słucham raczej muzykę z płytek. Dream Theater, Stive Vai a jak mam imprezowy nastrój to drum'n'bass czyli Pendulum, Ben Sage ale nie stronię też od lekkiego brzmienia chilloutu.
Podsumowując: Coś mi musi zawsze w aucie pogrywać

[PP89]

Re: Muzyka za kierownicą.

Odkąd sprzedałem skodzinke, to bardzo rzadko jeżdże, ale zawsze uwielbiałem jeździć słysząc jakiś utworek z fajną gitarką. Ale jak stałem w korku (zakopianka była straszna wtedy), to czasem lubiałem słuchać jakiś audycji w radiu, np. trójka, uchylałem wtedy szybke, i się taaaki uprzejmy na drodze robiłem że szał.
Ale są kawałki, które jak słysze, to zmieniam styl jazdy praktycznie nieświadomie.

[Biesiadnik]

Re: Muzyka za kierownicą.

Ogólnie to radio :wink: Eska najczęściej :wink: Jak bym miał słuchać płyt w kółko to bym ich miał dość po 2 dniach :wink:

[kyjgel]

Re: Muzyka za kierownicą.

Ogólnie to radio :wink: Eska najczęściej :wink: Jak bym miał słuchać płyt w kółko to bym ich miał dość po 2 dniach :wink:

Wszystko, byle nie Eska. promując jakiś nowy kawałek puszczają go aż do obrzydzenia, prezenterów też nie potrafię strawić.
Słucham Radia:
-RMF Maxx
-Radio 90 (Rybnik)
-Planeta (Bytom)
-Park (Kędzierzyn-Koźle)
-Antyradio
-Trójka (czasami można natrafić na naprawdę godne polecenia audycje)
Takie jak Radio Zet, RMF, mają chyba jedną składankę którą puszczają od powstania radia, usilne promowanie nowych singli to chleb powszedni u nich.

[Biesiadnik]

Re: Muzyka za kierownicą.

Eeee... Nie przesadzaj :wink: Może kiedyś tak było :wink: Ale aktualnie da się słuchać na lajcie :wink: RMF... Odkąd pamiętam to puszczają w kółko to samo Planeta od czasu do czasu :wink:

[PP89]

Re: Muzyka za kierownicą.

Eska najczęściej

No nie załamuj... Jedynie Eska rock

[Biesiadnik]

Re: Muzyka za kierownicą.

Ej no Panowie, gusta są różne :wink: :mrgreen:

[duffy20]

Re: Muzyka za kierownicą.

Ja najbardziej lubię Trójkę

[Witek Enzo]

Re: Muzyka za kierownicą.

A ja z przyzwyczajenia Radio Zet

[Biesiadnik]

Re: Muzyka za kierownicą.

Eee... Raczej nie macie wyboru Zazwyczaj to kierowca decyduje o muzyce w aucie...

[thooorn]

Re: Muzyka za kierownicą.

Radio Centrum

[Witek Enzo]

Re: Muzyka za kierownicą.

Eee... Raczej nie macie wyboru Zazwyczaj to kierowca decyduje o muzyce w aucie...

Niekoniecznie

[Lukas]

Re: Muzyka za kierownicą.

Znalazłem coś takiego. W hołdzie Freddiemu Mercury i... Top Gear.
http://www.youtube.com/watch?v=GSADxMocaHs

I od momentu wrzucenia tego tutaj przez Ciebie, czyli od dzisiejszego poranku - Przeżywam fascynację tymi ujęciami...ale głównie tą muzyką.

Pozwolę sobie na małą falę bezsensu, i moich osobistych odczuć:

00:37 - Przekozackie ujęcie Imprezy. W piosence pada słowo "Sky", dokładnie w momencie kiedy dziób Niebieskiej Gwiazdy skierowany jest ku niebu. Zwróćcie uwagę, obejrzyjcie to kilka razy a zrozumiecie. :wink:

00:44 - Śliczne ujęcie MR-2. :wink:

00:46 - Przechył SLR'a związany ze "skrętem" i przyśpieszeniem - Idealnie wpasowany w wysokie nuty, grające w tym momencie!

01:18 - Tu również, lot i późniejsze hamowanie tego pięknego Stariona (znakomity samochód ) - Moim zdaniem, genialnie spasowane z muzyką...

01:30 - Obrót SLR'a, dokładnie w momencie wejścia wysokich dźwięków. I rewelacyjny "wyjazd z dymu", te światła, poezja...

01:48 - Uwielbiam to w TG...długie ujęcia...uwielbiam!

02:58 - 22B! To dopiero kozak!

03:08 - Według mnie najpiękniejszy klip tego filmiku! Muzyka, samochód, ujęcie...to spasowanie...to zrobił ktoś kochający zarówno samochody jak i muzykę. Wiem to. :wink:

Sorry, jeśli was tu przynudzam...idę sobie dalej oglądać. Po raz: 6XXX. :mrgreen:

Pozdrawiam

[kyjgel]

Re: Muzyka za kierownicą.

Dokładnie, po mistrzowsku połączenie obrazu i dźwięku. Jadąc ze studiów wczoraj miałem akurat trójpłytowy album Queen ze Sobą i tak jakoś mnie później naszło by zobaczyć teledysk na Y2B. Wg mnie nie ma jak na razie tytułu który tak mocno działał na mnie podczas jazdy.