Tweet
Warzone 2100 to gra typu RTS, której akcja dzieje się w postapokaliptycznym świecie.
http://wz2100.net/
Teraz na PC!
Gra swój sukces, który zawdzięcza szczegółowej grafice 3D, ciekawej scenerii, rozbudowanej kampanii oraz setkach budynków i jednostek, które można dowolnie projektować, kontynuuje na PC, gdy parę lat temu pewna grupa modderów otrzymała prawa do kodu gry. Potężne drzewo technologiczne, elementy ekonomii, prosty i bardzo intuicyjny interfejs i przede wszystkim niesamowita grywalność to główne zalety Warzone 2100.
Obecnie gram na Normal, jestem na początku Beta kampanii (Urban). Alpha kampania (Arizona) nie sprawiła mi szczególnej trudności. Najbardziej obawiałem się misji, gdzie "żółtki" kontratakują i lądują na naszej głównej mapie. Poszło jednak całkiem sprawnie, bo nawet nie zdołali przejść przez przesmyk na południu mapy. Czekała tam na nich moja armia 70 jednostek Python Trucks z Heavy Canonami, Bunker Busterami, Mini-podami, Mini rocketami i Tank Killerami.
Ktoś grał?
http://wz2100.net/
Teraz na PC!
Gra swój sukces, który zawdzięcza szczegółowej grafice 3D, ciekawej scenerii, rozbudowanej kampanii oraz setkach budynków i jednostek, które można dowolnie projektować, kontynuuje na PC, gdy parę lat temu pewna grupa modderów otrzymała prawa do kodu gry. Potężne drzewo technologiczne, elementy ekonomii, prosty i bardzo intuicyjny interfejs i przede wszystkim niesamowita grywalność to główne zalety Warzone 2100.
Obecnie gram na Normal, jestem na początku Beta kampanii (Urban). Alpha kampania (Arizona) nie sprawiła mi szczególnej trudności. Najbardziej obawiałem się misji, gdzie "żółtki" kontratakują i lądują na naszej głównej mapie. Poszło jednak całkiem sprawnie, bo nawet nie zdołali przejść przez przesmyk na południu mapy. Czekała tam na nich moja armia 70 jednostek Python Trucks z Heavy Canonami, Bunker Busterami, Mini-podami, Mini rocketami i Tank Killerami.
Ktoś grał?
Gra już jakiś czas temu była dostępna na PC ja już chyba rok temu grałem w wersje portable... A co do gierki to naprawdę była w swoim czasie rewolucyjna, właśnie ze względu na niezliczone ilości modyfikacji jednostek, świetną grafikę i grywalność... Ja zawsze wykorzystywałem taki patent że grając po raz któryś daną misje można była się przygotować wcześniej do niej np. stawiając zasieki lub pierdyliard wieżyczek w miejscu gdzie było wiadomo ze wróg będzie lądował lub w jedynej drodze do nas jak np. ten wąwóz na dole pierwszej mapy. Za zasiekami stawiało się warsztat naprawczy i można było spokojnie ogarnąć misje 
... Fajnie że mi przypomniałeś o tej gierce... Dla mnie ścisła czołówka RTS
Komentarz