Co sądzicie o tej grze? Reklamowana jako wielki hicior, halo-killer. Wyszedł kawał dobrej strzelaniny o zupełnie nie zagrażający Halo. Mimo to jest to dobra gra. Klimat wojny rządzi. Wszędzie pełno dymu i kurzu. Dobrym patentem są cztery postacie do wyboru i tryb stealth. Animacje przeładowywania broni są świetne. Z drugiej strony jednak słabe AI przeciwników i brak pojazdów. Guerilla trochę zmarnowała potencjał tej gry.
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Killzone
Zwiń
X
-
Moja ocena to 8.5/10. Oceny serwisów internetowych są raczej słabe, w okolicach 6-6.5, ale internauci oceniają grę wysoko. Do czasu Black, Killzone należy do czołówki FPS'ów na PS2. Za kilka miesięcy żaden żwirek, czy inny szuter nie da rady produktowi Criterion
Komentarz
-
Zamieszczone przez are91Moja ocena to 8.5/10. Oceny serwisów internetowych są raczej słabe, w okolicach 6-6.5, ale internauci oceniają grę wysoko. Do czasu Black, Killzone należy do czołówki FPS'ów na PS2. Za kilka miesięcy żaden żwirek, czy inny szuter nie da rady produktowi Criterionmichal
Komentarz
-
Killzone nie jest napewno szczytem gatunku, jednak ze względu na to że jest jednym z najlepszych shooterów na PS2, i dlatego że byłem na nią skazany (moja jedyna strzelanina na PS2, kupiona razem z konsolą w Media) uważam ją za dobrą gre. Chociaż z tym 8.5 to trochę zawyżyłem. Tak z 7+ się należy. Half-life jest rzeczywiście fajny (napewno lepszy od Doom'a). A strzelanki na konsole to nie są crapy. Ostatnio na konsole wychodzi więcej (i są często lepsz, patrz. Halo2) FPS niż na PC. I wcale nie jestem jakimś fanatykiem konsol.
Komentarz
-
KillZone to świetna gra ja spokojnie dam 7.5/10 przeszedłem całą wszystkimi postaciami na każdym poziomie i jescze gram w nią w trybie battlefields. Masakra jest jak da się wszystkich wrogów na jednego graczai team deatmatch
. Minusem FPS-ów na PS2 jest sterowanie ale szybko idzie się przyzwyczaić ale za to samochodówki miodzio!!! jeszcze jak się kierownicę ma
ZABIELek zobaczysz za kilka lat jakie będziesz miał konsole to zmienisz zdanie szybko
a póki co to się zgadzam z "obiema stronami" konfliktu
strzelanki na PS2 narazie nie są świetne ze względu sterowania
a samochodówki są bomba
pozdro
Komentarz
-
Zamieszczone przez KazikKillZone to świetna gra ja spokojnie dam 7.5/10 przeszedłem całą wszystkimi postaciami na każdym poziomie i jescze gram w nią w trybie battlefields. Masakra jest jak da się wszystkich wrogów na jednego graczai team deatmatch
. Minusem FPS-ów na PS2 jest sterowanie ale szybko idzie się przyzwyczaić ale za to samochodówki miodzio!!! jeszcze jak się kierownicę ma
ZABIELek zobaczysz za kilka lat jakie będziesz miał konsole to zmienisz zdanie szybko
a póki co to się zgadzam z "obiema stronami" konfliktu
strzelanki na PS2 narazie nie są świetne ze względu sterowania
a samochodówki są bomba
pozdro
Komentarz
-
Killzona mam ze wzgledu na jego cene dalem okolo 30 zl za oryginal na allegro .Hmm dobry w miare klimacik , 4 postacie do wyboru no coz ja w to nie wnikam , Mozna siekac na online ale ze wzgledu ze jest to gra od sony trzeba posiadac network akcis disc i trzeba sie zarejestrowac. Swietnie sie gra na dwuch
Black gra ktora wyprzedza killzona o poziom przynajmniej . Grafika fantastyczna, silnik z burnouta ciekawe, totalna sieka która wciaga , jakos lepiej sie celuje niz w killzone .Bronie sa zrobione genijalnie do tego fantastyczne efekty chciazby kiedy giniesz slyszeysz bicie serca ekran sie rozmazuje i wszystkie glosy sa zamulone, kiedy przeładowujesz broń to tylko ona jest wyrazna reszta ekranu rozmazana, do tego roznorodnosc mapek . Kilka minosow gra nie zadluga bo dla mnie przejscie to okolo 6-8 godzin , brak trybu multiplayer wielka szkoda .Polecam ten tytuł
Komentarz
-
Killzone to bardzo fajna gra, kupiłem w tamtym roku za ok 60pln, co było bardzo dobrą ceną jak na taką strzelankę. Nie jest wybitna, ale poziom trzyma. Niezły klimat wojny, ciekawa kampania dla jednego gracza, dość różnorodny arsenał. Bardzo przyjemne jest strzelanie z CKM'u i innych broni stacjonarnych. Przeszedłem grę na poziomie medium, jednak dopiero w trybie hard przeciwnicy pokazują na co ich stać. O poziomie easy nie ma co wspominać, gdyż stadami pchają się pod lufę. Obecnie grywam z kumplem w trybie team deathmatch na podzielonym ekranie. Niestety map dla multi mogłoby być nieco więcej. Innym minusem jest to, co dzieje się z zabitymi wrogami, mianowicie wystające ze ściany nogi lub ciała do połowy zapadnięte w podłogę. Mimo to uważam, że gra jest warta swojej, śmiesznej w tej chwili, ceny i polecam.Podpis będzie jak wymyślę coś fajnego ;]
Komentarz
Komentarz