No to by było nie dobrze. Lepiej żeby nie wprowadzali tego przepisu tylko zmienili coś z tymi bolidami bo wyglądają sto razy gorzej niż w poprzednim sezonie i jeszcze zlikwidowali system KERS.
Mnie ciekawi czy Robert zmieni team czy dalej zostanie w BMW, bo jak zostanie to chyba mu na dobre nie wyjdzie, ale kto wie .
A Mosley nie odpuszcza i będzie chciał zostać szefem FIA na kolejny rok, oby mu się nie udało i już w końcu skończył to gadanie i robienie z F1 jakiegoś gówna bo to na razie mu się udaje.
Czytam wlasnie regulamin FIA na sezon 2010. Wyraznie pisze, ze dystans wyscigu to minimum 305km (Monaco 260km). Jak oni sobie wyobrazaja przejazd takiego dystansu na jednym baku? Przydalby sie drugi. Pojemnosc i tak ma byc zwiekszona, ale nie da sie zmiescic dwoch na miejscu jednego. Jedyne wyjscie to budowa mniej paliwozernego silnika, a co za tym idzie, slabszego. Nie mam pojecia, jak w tej sytuacji poradza sobie nowe teamy, ktore zakupily jednostki Coswortha. Te silniki pala jak smoki :mrgreen:
Dłuuuugi ten regulamin . A co do tego paliwa to będą musieli mieć zbiorniki na około 200 kg paliwa, żeby przejechać cały wyścig nie tankując bolidu. Jeżeli uda się im zrobić zbiornik na 200 kg to na starcie będą osiągać czasy duuużo gorsze niż teraz. Hmm silników chyba nie będą budować nowych mniej paliwożernych. Moim zdaniem ten przepis wejdzie w 2011 roku albo w ogóle.
A tak poza tym to Robert pełen optymizmu przed wyścigiem na Nürburgring'u, może BMW znalazło w końcu czarny punkt w swoim bolidzie .
200kg zbiornik? Musieliby przekonstruowac kompletnie bolid. Ciekawe jak wygladalby poczatek takiego wyscigu? Pierwsze dohamowanie i... :mrgreen:
Czytalem wypowiedzi teamu BMW. Doktorek i Rampf w kolko macieja to samo powtarzaja. Niedobrze mi juz od tego. Robert niby pozytywnie wypowiada sie, ale to taka medialna gadka. Prawda jest taka, ze mistrzowski team lezy i kwiczy. Nie sa w stanie nic poprawic. Z wyscigu na wyscig coraz gorzej.
Robert w piątkowych treningach poza pierwszą dziesiątką. Pierwszy trening wygrał Mark Webber, który uzyskał czas 1.33.082, Robert gorzej od Webbera o ponad 1.5 sek. W drugiej sesji sensacja wygrał Hamilton z czasem 1.32.149, Kubica stracił do niego nieco ponad sekundę. Nieźle się zapowiada, ale wszystko okaże się jutro na kwalifikacjach.
Szkoda, że BMW tak słabo .
Spojrzcie na wyniki Force India. W pierwszym Giancarlo wysoko, a w drugim Adrian. Obaj na zmiane mieli drobne przygody. Widze spory postep. Mysle, ze w Q2 ktorys z nich sie znajdzie.
1 M.Webber Red Bull 1:32.230
2 R.Barrichello Brawn GP 1:32.357
3 J.Button Brawn GP 1:32.473
4 S.Vettel Red Bull 1:32.480
5 L.Hamilton McLaren 1:32.616
6 H.Kovalainen McLaren 1:33.859
7 A.Sutil Force India 1:34.316
8 F.Massa Ferrari 1:34.574
9 K.Raikkonen Ferrari 1:34.710
10 N.Piquet Renault 1:34.803
11 N.Heidfeld BMW Sauber 1:42.310
12 F.Alonso Renault 1:42.318
13 K. Nakajima Williams 1:42.500
14 J.Trulli Toyota 1:42.771
15 N.Rosberg Williams 1:42.859
16 R.Kubica BMW Sauber 1:32.190
17 S.Buemi Toro Rosso 1:32.251
18 G.Fisichella Force India 1:32.402
19 T.Glock Toyota 1:32.423
20 S.Bourdais Toro Rosso 1:32.559
Wagi bolidow:
1. Mark Webber Red Bull 661,0 kg
2 Rubens Barrichello Brawn GP 647,0 kg
3. Jenson Button Brawn GP 644,0 kg
4 Sebastian Vettel Red Bull 661,0 kg
5. Lewis Hamilton McLaren 654,5 kg
6 Heikki Kovalainen McLaren 664,0 kg
7. Adrian Sutil Force India 678,5 kg
8 Felipe Massa Ferrari 673,5 kg
9. Kimi Raikkonen Ferrari 674,0 kg
10 Nelson Piquet Renault 676,0 kg
11. Nick Heidfeld BMW Sauber * 681,0 kg
12 Fernando Alonso Renault * 668,2 kg
13. Kazuki Nakajima Williams * 683,6 kg
14 Jarno Trulli Toyota * 683,7 kg
15. Nico Rosberg Williams * 689,6 kg
16. Robert Kubica BMW Sauber * 673,5 kg
17 Sebastien Buemi Toro Rosso * 674,5 kg
18. Giancarlo Fisichella Force India * 662,5 kg
19 Sebastien Bourdais Toro Rosso * 689,5 kg
20 Timo Glock Toyota * 662,3 kg
Brawa dla Marka. Red Bulle i BGP na czele. Kolejny raz widac, ze Red Bulle sa duzo szybsze. BGP zadyszka czy problem z dogrzaniem opon? Mclaren Hamiltona z poprawkami. Wyszlo mu to na dobre. Heiki troche fartem przeslizgnal sie. Generalnie odstawal. Ferrari niezle.
Cieszy mnie miejsce Sutila w Q2 pokazal, ze na wodzie swietnie jezdzi. Mam nadzieje, ze jutro pokaze, na co go stac. Force India
BMW. Nick u siebie szybszy od Roberta. W dodatku Polak nie zdazyl wykrecic dobrego kolka. Na minuty przed koncem Q1 zaczelo padac. Jesli jutro bedzie sucho, Robert nie ma szans przebic sie do pierwszej 10tki. Jesli bedzie ulewa... fart, szczescie lub nieszczescie. Musi jak najszybciej wyprzedzic trzech ciezszych przed nim, bo inaczej pozamiatane. Obstawiam 12th.
Warto dodać, że pecha miał Alonso, który na swoim ostatnim pomiarowym kółku stracił kontrole nad bolidem, a wcześniej spisywał się nawet nieźle.
Fakt Force India bardzo dobrze, mają szansę na pierwsze punkty w historii teamu .
Brawa dla Webbera, w końcu udało mu się zdobyć pole position.
Robert miał dużego pecha, mogło być lepiej ale nic już nie poradzimy, obstawiam 10 miejsce przy dużym szczęściu.
Ferrari korzysta z KERS w tym GP, bo nie wiem, a jeżeli tak to mają duże szanse na starcie, więc myślę, że zyskają kilka pozycji.
Bardzo dobra postawa McLarena.
1 M.Webber Red Bull 1:36:43.310
2 S.Vettel Red Bull + 9.2
3 F.Massa Ferrari + 15.9 6
4 N.Rosberg Williams + 21.0
5 J.Button Brawn GP + 23.6
6 R.Barrichello Brawn GP + 24.4
7 F.Alonso Renault + 24.8 2
8 H.Kovalainen McLaren + 58.6
9 T.Glock Toyota + 1:01.4
10 N.Heidfeld BMW Sauber + 1:01.9
11 G.Fisichella Force India + 1:02.3
12 K. Nakajima Williams + 1:02.8
13 N.Piquet Renault + 1:08.3 14 R.Kubica BMW Sauber + 1:09.5
15 A.Sutil Force India + 1:11.9
16 S.Buemi Toro Rosso + 1:30.2
17 J.Trulli Toyota + 1:30.9
18 L.Hamilton McLaren + 1 okr.
19 K.Raikkonen Ferrari + 26 okr.
20 S.Bourdais Toro Rosso + 42 okr.
Brawa dla Marka. Chlop sie w koncu doczekal. Byl najszybszy. Nikt nie byl w stanie mu zagrozic. BGP liczyli na zmienne warunki. Massa na podium. Na suchym torze strategia trzech pit stopow nie byla najlepszym rozwiazaniem.
Glock z konca stawki (z pit lane) na 9miejscu. Brawo. Rosberg jeszcze wyzej. Przeciez startowal obok Roberta. Giancarlo rowniez sporo awansowal.
Adrian...? Kurw* Pier*olony Fin Niech tego Kimasa murzyny na kolo polarne zawioza, wydymaja 100razy i porzuca pod zaspa. Dobrze, ze nie ukonczyl wyscigu. Cieszylem sie.
BMW, Nickuś Kicuś pojechal swoje, a Polak? Swietny start, cos niebywalego, ale po pierwszej zmianie opon: "po kilku okrążeniach poczułem, że ciśnienie w oponach nie było prawidłowe. Niestety to kosztowało mnie sporo czasu, a ja miałem do przejechania jeszcze 20 okrążeń." Gdyby nie to, Robert prawdopodobnie walczylby z Kov o 1pkt.
Hamilton przeszarzowal i przebil opone juz na samym poczatku wyscigu. Brudas zakonczyl wyscig po problemach technicznych. Prawdopodobnie mistrza Champ Car juz nie zobaczymy za "kolkiem" F1.
Adrian...? Kurw* Pier*olony Fin Niech tego Kimasa murzyny na kolo polarne zawioza, wydymaja 100razy i porzuca pod zaspa. Dobrze, ze nie ukonczyl wyscigu. Cieszylem sie.
No weź się uspokój, zwykły RA...
Słyszeliście Łebera przez team radio ? Te okrzyki YES YES YES YES YES YES YES YES YES YES YES YES
W ostatniej edycji "Track Talk" szef BMW Motorsport – Mario Theissen mówi o Grand Prix Niemiec.
Drodzy entuzjaści sportów motorowych,
To jasne, że liczyliśmy na zupełnie inne rezultaty naszego domowego wyścigu na torze Nurburgring. W porównaniu z Silverstone, dziesiąta i czternasta pozycja Nicka i Roberta, stanowiły niewielką poprawę, ale nie możemy sobie pozwolić na takie podejście.
W połowie sezonu jedna sprawa jest oczywista: F1.09 nie jest wystarczająco szybki. Staliśmy się niekonkurencyjni, gdy FIA zalegalizowała podwójny dyfuzor. Od tamtej pory próbujemy odrobić straty związane z niewystarczającą siłą docisku. Mamy też inny problem – opony. Nie jesteśmy w stanie wykorzystać ich pełnego potencjału, zwłaszcza w niskich temperaturach, co było widać w Silverstone i na Nurburgringu. Czasy okrążeń całej stawki mieszczą się w odstępie 1,5 sekundy, co oznacza, że łatwo zsunąć się w dół stawki startowej.
Kierowcy nie ponoszą za taki stan rzeczy żadnej winy. Jeżeli dostarczymy im bolidy, którymi będą w stanie rywalizować z najlepszymi, to oni z pewnością znowu to zrobią. Udowodnili to już wielokrotnie w przeszłości. Zarówno Nick, jak i Robert zachowują się w tej sytuacji bardzo profesjonalnie. Intensywnie pracują wspólnie z inżynierami, próbując rozwiązać nasze problemy i – tak jak pozostali członkowie ekipy – starają się sprawić, aby nasz team znowu znalazł się wśród najlepszych.
Technicy z Monachium i Hinwil stoją przed największym wyzwaniem. W poprzednich sezonach nasz team z Niemiec i Szwajcarii pokazał, że potrafi działać nawet pod presją. W końcu, od momentu utworzenia zespołu, przez trzy lata osiągaliśmy nasze cele, ciągle się poprawiając. Niestety, nieustanne przybywanie na szczycie nie jest możliwe. Co jakiś czas każdego dotyka obniżka formy. Najważniejsze jest wówczas to, aby zachować spokój, konsekwentnie analizować błędy i wprowadzić w życie odpowiednie środki. Ten proces trwa. Jestem pewien, że pracując razem, możemy zmienić niewłaściwy kurs i ponownie znaleźć się wśród najlepszych zespołów.
Oczywiście, rozpoczęliśmy już prace nad przyszłorocznym F1.10, co jest normalne o tej porze roku. Będziemy je prowadzili równolegle z dalszym rozwojem aktualnego samochodu. F1.09 będzie rozwijany nadal, ponieważ zmiany w regulacjach aerodynamicznych w 2010 roku są jedynie kosmetyczne, a to oznacza, że możemy przenieść doświadczenia, które obecnie gromadzimy i użyć je w F1.10. To nasze podstawowe zadanie w drugiej połowie sezonu.
Pozdrawiam,
Mario Theissen"
Drodzy czytelnicy... zawalilismy na calej linii, ale w przyszlym roku powalczymy o mistrzostwo konstruktorow, mistrzostwo i vicemistrzostwo kierowcow :mrgreen:
Komentarz