Coś o Japońcach

[PP89]

Re: Coś o Japońcach


http://jalopnik.com/365296/nissan-gt+r- ... er-the-nsx

Nawet nie wiedziałem, że NSX to taki mikrus przy GTR. Myślałem, że to większe auto (w sensie że masywniejsze). Ale jestem pozytywnie zaskoczony, świetnie się musi w niej siedzieć :mrgreen:

[cmlPL]

Re: Coś o Japońcach

NSX jest dosyć długi, ale za to niski, dla mnie - 170cm jest tak mniej więcej pod szyje. Będąc w Wa-wie widziałem takiego. A te 2 co pokazałeś - jedyny słuszny kolor dla japońskiego samochodu : )

[Biesiadnik]

Re: Coś o Japońcach

ale za to niski, dla mnie - 170cm jest tak mniej więcej pod szyje.

Sobie kur*a chyba żartujesz
Po szyję to ja mam Mondeo A NSX to jest do pasa
Jak masz już coś pisać to pomyśl przynajmniej.... A nie pier**lisz głupoty...

Ogólnie z ciekawości kiedyś się zatrzymałem przy salonie Hondy gdzie stoi właśnie taka NSX ( Kraków ) i jest na prawdę malutka :wink: Taka "Kieszonkowa rakieta" :mrgreen:

[kyjgel]

Re: Coś o Japońcach

NSX jest dosyć długi, ale za to niski, dla mnie - 170cm jest tak mniej więcej pod szyje. Będąc w Wa-wie widziałem takiego. A te 2 co pokazałeś - jedyny słuszny kolor dla japońskiego samochodu : )

To GT-R byłby wyższy od Ciebie

[Biesiadnik]

Re: Coś o Japońcach

To GT-R byłby wyższy od Ciebie

No właśnie...
Koleś NSX to chyba tylko w GT widział...
Przecież sam GT-R jest już niski a co dopiero taka NSX...
Chyba że kolega chciał napisać 107 cm a nie 170

[cmlPL]

Re: Coś o Japońcach

Uwierz mi, że jak widziałem ten samochód jakiś czas temu to taki się wydawał, fakt, że nie stałem przy nim, ale takie były moje odczucia. Patrząc teraz na dane widze, że ma 120cm, czyli troche za dużo wyszło

Koleś NSX to chyba tylko w GT widział...

Daruj sobie takie teksty.

[Biesiadnik]

Re: Coś o Japońcach

Koleś NSX to chyba tylko w GT widział...

Daruj sobie takie teksty.

Nie mam zamiaru...
Ktoś kto pisze takie głupoty to mógł widzieć ten samochód tylko na obrazkach...

[cmlPL]

Re: Coś o Japońcach

Na obrazkach można dużo zauważyć, np. że jest niski, nie sprecyzowałem ile miał centymetrów, tylko oddałem moje uczucia. Pamiętaj też, że im dalej stoisz od przedmiotu tym wydaje się rowniejszy Tobie, a czy musze podkreślać lub pogrubiać takie słowa jak: mniej więcej, fakt, że nie stałem przy nim itd. ? Z resztą jaki jest sens w prowadzeniu tej kłótni, jeśli ani ja, ani Ty nie mamy dowodu na to, żę naprawde widziałem to auto. Może to negujesz ponieważ to b. rzadki samochód w naszych stronach, nie wiem.

Po szyję to ja mam Mondeo

Może to zadziała, POD

[Biesiadnik]

Re: Coś o Japońcach

Dobrze, ale czy widziałeś go na pustym polu bez innych aut w tle Jeśli tak to wtedy mogę się zgodzić że mógł Ci się wydać "wysoki", jeśli jednak widziałeś go na ulicy... Wybacz... Ale w porównaniu z np Astrą to ten samochód jest cholernie niski i nie miałeś powodu myśleć że jest on wysoki aż tak wysoki...

Mniejsza... Koniec zbędnej dyskusji...

[cmlPL]

Re: Coś o Japońcach

Widziałem go na tle chodnika i barierki, a dalej rzeki, jadąc civiciem z zawieszeniem -40mm nie wydawał się taki niski. Okej koniec.

[kyjgel]

Re: Coś o Japońcach

Widziałem go na tle chodnika i barierki, a dalej rzeki, jadąc civiciem z zawieszeniem -40mm nie wydawał się taki niski. Okej koniec.

Na tle chodnika? To zmienia postać rzeczy :mrgreen:

[cmlPL]

Re: Coś o Japońcach

Poprostu jechał po moście ;d

[PP89]

Re: Coś o Japońcach

Słuchajcie.
Mój wujek ma Nissana Almere N15 wersja 115KM, no i mówi, że nie ma ani paska ani łańcucha rozrządu, tylko jakoś ułożone wałki i zębatki (nie pamiętam dokładnie jak to mówił).... Może tak być? Wiem, że Nissan miał różne takie małoznane innowacyjne systemy, ale o tym nie moge nigdzie znaleść.

[Biesiadnik]

Re: Coś o Japońcach

Eeeee.... Może po prostu mu się pasek urwał :mrgreen:

Też mi nic do głowy nie przychodzi na razie...

[Overseer]

Re: Coś o Japońcach

Jak jeździ i nic nie stuka i rzęzi, to chyba dobrze