Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
[Grafika]Toyo
Zwiń
X
-
Re: [Grafika]Toyo
Rozumiem, ale ja z nią naprawdę miałem przesrane. Nie chcę z siebie robić wielkiego cierpiętnika, ale nawet jak było fajnie wycieniowane, to zawsze się do czegoś przypieprzyła. W 4 klasie podstawówki doszło do tego, że w pewnym momencie miałem zaległe 11 prac, bo mi żadnej nie chciała przyjąć. I musiałem cały wolny czas poświęcać na rysowanie tych prac.
Ogólnie dziwna ta kobieta była. Przecież jak w pracy coś brakuje to niech już postawi tą trójkę, a nie notorycznie odsyłać do poprawy. Nikt jej piątek wstawiać nie każeOna uczyła jeszcze moją mamę. Mama opowiadała mi, że ta plastyczka była kiedyś inna, jak praca była niedokładna, to wstawiała ocenę dostateczną i koniec, po sprawie. Ktoś chciał poprawić, to przynosił jeszcze raz. Ale na stare lata coś się jej porobiło i jak praca była niedokładna to nie wstawiała oceny, tylko odsyłała z kwitkiem do poprawy. Dlatego jak po 2 klasie gimnazjum plastyka odeszła nam z planu, to cała klasa poczuła jedną wielką ulgę.
Ale dość już o moich "przeżyciach", to temat o moich "dziełach", a nie czateria.
Komentarz
Komentarz