Tor Bathurst, piekielny odcinek. Od razu rozpoznalem to miejsce. Juz widac, ze symulator to to nie bedzie, bo samochod wrecz plynie po zakretach, a nie jedzie.
Powolutku ujawniajÄ… listÄ™ aut. http://www.needforspeed.com/shift2unleashed/cars
Generalnie raczej standard, choć cieszą rodzynki w stylu E30 czy M1. Może najlepsze zostawią na koniec. Na porządny gameplay czekamy dalej...
Powolutku ujawniajÄ… listÄ™ aut. http://www.needforspeed.com/shift2unleashed/cars
Generalnie raczej standard, choć cieszą rodzynki w stylu E30 czy M1. Może najlepsze zostawią na koniec. Na porządny gameplay czekamy dalej...
Obrazeczki ładnie wyglądają. Ale wszystkie są w niskiej rozdzielczości i niektóre tekstury się nie komponują ze sobą tak dobrze. Tory są wyciągnięte z poprzednich NFSów, kilka nowych, tak samo część samochodów zostało przeniesionych i trochę poprawionych graficznie. Ogólnie prezentuje się to ładnie, ale dla mnie najważniejsza jest fizyka jazdy. Nie musi być w 100% realistyczna, ale żeby była w 100% wyczuwalna, bo poprzedni Shift też był ładny, ale jeździło się na kierze fatalnie...
I may be slow but I'm still ahead of you. Mój kanał Youtube:SasekPL
Czyli znów dynamiczne,szybko i z bajerami. Auto przemyka po ekranie z prędkością światła i te Hollywodzkie ujęcia. Robi to na mnie złe wrażenie liczyłem na stonowany sim a nie kolejne fajerwerki na kołach.
Chociaż odgłos silnika faktycznie zacny
Czyli znów dynamiczne,szybko i z bajerami. Auto przemyka po ekranie z prędkością światła i te Hollywodzkie ujęcia. Robi to na mnie złe wrażenie liczyłem na stonowany sim a nie kolejne fajerwerki na kołach.
Chociaż odgłos silnika faktycznie zacny
Jeśli jeszcze liczysz na to, że kiedykolwiek spod ręki EA wyjdzie Sim ze znaczkiem NFS, muszę Cie zaniepokoić. Ja już dawno dałem sobie z tym spokój. Wystarczyło mi 100m w Shicie 1, wielkim "symulatorze". :wink:
Dobrze. Rozumiem, że jest teraz popyt na casualowe arcadówki dla gówniarzy z podstawówki i gimnazjum, ale niech nie nazywają tego symulacją.
Czyli rozumiem że Shifta1 stawiasz na równi z przykładowo Hot Pursuit czy Bournoutem pisząc "Arcadowy syf dla dzieci"? Dla mnie to całkiem inne gry i dwóm ostatnim zdecydowanie bliżej do pojęcia Arcade..
To jest NFS i on ma się sprzedać, więc też wątpię, że dostaniemy Sima, zapewne będzie coś pomiędzy (choć może faktycznie tówrcy zaskoczą i zrobią coś trduniejszego :wink: ). Takich czasów sie doczekaliśmy, dziś trudna gra się nie sprzeda, co widać na przykładzie symulatorów właśnie. A że reklamują Shifta jako sim? GT4 też było "most realistic", mimo że powstało w tym czasie co Rfactor czy GTR :wink: .
Premiera w Europie (albo i Polsce, nie wiem) przesunięta na 1kwietnia.
Thooorn-Nie liczę w sumie na nic. Wypowiadam się w kontekście tekstu jaki czytałem dzięki uprzejmości któregoś z was. Autorzy zapowiadali że Shift 2 to będzie rozłam w Nsf, unleashed to gra innego typu niż reszta serii. Prubują tworzyć "nową markę" która ma stawać do walki z Forzą i Gt na polu simów. Tak nie myle się, tak wyczytałem. Nie pozostaje nic jak tylko ironicznie się uśmiechnąć. Ale skoro już developerzy obrali takie trajektoria to spodziewałem się czegoś ambitniejszego. Nie mówię już o konkurencji dla Gt ale gdyby Shift był pod kątem fizyki i mechaniki chociaż jak Enthusia na Ps2 to już całkiem ok.
Tymczasem w filmiku widzÄ™ przesadne efekciarstwo tak charakterystyczne dla Nfs.
Wozy bd pewnie dobre bo trzeba przyznać że aut niema wielu ale za to ciekawe. Dźwięk też brzmi fajnie.
Reszta to kwestia czasu. Popatrzymy,pogramy,ocenimy.
Jeśli jeszcze liczysz na to, że kiedykolwiek spod ręki EA wyjdzie Sim ze znaczkiem NFS, muszę Cie zaniepokoić. Ja już dawno dałem sobie z tym spokój. Wystarczyło mi 100m w Shicie 1, wielkim "symulatorze". :wink:
Dobrze. Rozumiem, że jest teraz popyt na casualowe arcadówki dla gówniarzy z podstawówki i gimnazjum, ale niech nie nazywają tego symulacją.
Tu muszę się z tobą zgodzić i niestety tak jest.
Ja grałem w Shita 1 i bym mianował tą grę na Miss Botoxu i Detoxu, jechałem AE86 i za cholerę tego opanować nie mogłem po max ulepszeniu, już RX7 mi lepiej szła czy S2000 też po max tuningu i sportowych spojlerach , zresztą też testowałem parę aut i ogólnie rzecz biorąc każde jest trudne do opanowania.
Nawet .. .. gdyby . . . .faktycznie doszłoby kiedykolwiek do tego ,że Shit przebiłby GT ,to i tak będę grał w GT bo to moja przygoda od najmłodszych lat, ale tak jak thooorn parę postów temu wcześniej wspomniałeś ,że przy High Stakes
Zamieszczone przez thooorn
(...) Przy High Stakes zagrywalem sie do upadlego, a nicki Bullit, Nemesis snily mi sie po nocach :mrgreen:
znam to byli jeszcze Frost, Chump i Ranger. :mrgreen:
Przecież nawet kiedyś dawno temu pisałem ,że nawet my mother grała BMW M5[najczęściej] , Corvettą ZR1 ,czy Lamborghini Diablo SV[częściej] na różnych medalach ,czy tata :mrgreen: była jazda . . . ale się skończyła, nie udało mu się wygrać medalu CLK-GTR / F1 GTR gdzie do wygrania było 250.000$ i był 2nd ,a mi się udało 1p kiedyś za którymś razem w końcu.
Ale nadal utkwił mi czas mojego taty Mercem CLK GTR na bodajże Raceway 2 na 4 okr. miał 5:36, ja do tej pory tego przebić nie mogę.
I to jest fajne ,żeby przyciągło również innych by móc zagrać, tak jak NFS:HS czy Porsche Unleashed [z kuzynami].
:mrgreen: ale dość wspomnień bo to temat od Shifcie 2,a nie o retrospekcji NFSa.
Już widzę, że to będzie kolejny shitopodobny racer dla dzieciaków z podstawówki i hardkorów, wszystkochłonnych maniaków z G27 na pokładzie.
Nie wiem, co bardziej będzie wkurzać jadąc w kokpicie. Głowa latająca jak worek kartofli czy to, że samochód zachowuje się jak wanna na wrotkach pełna budyniu waniliowego?
Komentarz