Źródło: http://www.pistonheads.com/doc.asp?c=52&i=26264
A teraz po Polsku - http://translate.google.pl/ : :mrgreen:
Jest to wielka chwila, kiedy po naszym wywiadzie twórca Gran Turismo Kazunori Yamauchi połowy pola widzenia w grze wielkości sprzedaży na ekranie: 65 mln zł. "Nie mogę uwierzyć, że postać - jest to, że prawdziwe" pyta. Facet z Sony zapewnia go, że jest. On właściwie zdziwiony. "Nie mogę sobie wyobrazić ..."
Ogółu sprzedaży GT1 wersjach skończywszy na GT5, pół zostały zakupione w Europie, co daje pewne wyobrażenie, jak wpływowy nakrętka ta samochód jest tutaj.
Te dni franczyzy jest mocno osadzone w świecie samochodów rzeczywistych. Kazunori był w Silverstone na czwarty GT Academy, która z szarpie Nissana pomóc utalentowanych kierowców wyścigowych z milionów Gran Turismo rękach DAB w całej Europie.
Powrót w dzień
Ale gdy ten pierwszy niskiej rozdzielczości (30 klatek na sekundę) gra uruchomiona w odwrocie Wielkiej Brytanii w 1998 r., miał wpływ nie jeden, nigdy Kazunori wierzyli możliwe. Na początek to otworzył oczy graczy petrolhead do szalonej, turbodoładowany świecie japońskich rynku krajowym (JDM) samochodów tuner.
Pistonheader NateWM pamięta kiedy został uzależniony. "W wieku do ośmiu, siedział w mojej piżamie gry Gran Turismo po raz pierwszy o 3 nad ranem na mojego brata Playstation. Przeglądam właśnie listę, i natknąłem się na "Subaru Impreza WRX STi Type R V2".
"Moja szczęka spadła. Jasny niebieski lakier, ogromne tylne skrzydło, koła, złoto ... w moim umyśle, osiem lat, wyglądał jak supercar "W 2009 roku w końcu kupił prawdziwego. "Więc w zasadzie, Gran Turismo uczynił mnie bankructwa."
Wrażliwa publiczność
Oczywiście wtedy możemy już kupić Subaru Impreza WRX i pierwsze Skylines Nissan zaczęły sączyć w pół-oficjalnie, ale były tylko wierzchołek góry lodowej. Pierwszy GT miał 178 samochodów i tylko garstka były z Zachodu.
Reszta była japońska, a co najważniejsze, nie tylko wytworem wyobraźni Kazunori się. Byli geekily wierni reprezentacje najlepszych rodzaju samochodów tuner - te utworzone lub błogosławiona przez producentów byśmy wcześniej mówi jako bywords za nudne. "W czasach przed Internetem, Gran Turismo seria była nasza Biblia, tylko informacji, jakie mieliśmy w samochodach JDM", mówi pher Vdubbin. Tak więc, można wybrać między dwoma Aston Martins (oba DB7s) było 37 Nissany, na przykład, w tym 13 Skylines.
"Pierwszy tytuł urodził się z kultury samochodów w Japonii", Kazunori mówi nam. "Kiedy po raz pierwszy opracowane w grę, nawet nie mają szansę spojrzeć na europejskich super-sportowych samochodów."
JDM edukacja
Dopiero, gdy wiedział, że Sony będzie sprzedawany w Europie, a państwami z PlayStation 1 nie lecą Kazunori się do Stanów i Europy, aby uchwycić garść samochodów nie-japońskich, w tym, w pamiętny, czterech TVRs - dwa i dwa Griffiths Cerberas.
Jako gracze dowiedzieli się więcej o swoich samochodach i eked z cennych punktów, aby dostroić dziwne małe turbo'd hatchbacki w gigantyczne zabójców, jena japońskiego sagged przeciwko funt. Nagle z dopiero słysząc o tych samochodach poprzez GT, moglibyśmy kupić ich przez importerów. Weź Mitsubishi FTO: sześć wersji tego utalentowanego coupe 2 +2 dostępne były w GT. Oni nie byli oficjalnie dostępny, ale od 2001 r. prawie 800 przybyli do Wielkiej Brytanii jako przywóz szarych, zgodnie Howmanyleft.co.uk. Wszystko prawy jazdy oczywiście.
Oprócz floty Mitsubishi Pajero 4x4 i Toyota Estima ludzi przewoźników również pochodziły głównie schludny używane przykłady samochodów, takich jak Toyota Trueno Sprinter, Nissan Pulsar GTi-R i wiele lepszych specced Eunos wersje Mazdy MX-5. "I obecnie prowadzić Eunos Roadster V Spec", mówi pher Vdubbin. "Wiedziałem, że chciałem Spec V po obejrzeniu go w ASO samochodów używanych w grze."
Rzeczywistym świecie wpływy
Również zwiększył sprzedaż Nissana Skyline, już wtedy przywożone z błogosławieństwem od Nissana przez St Helens, Lancashire oparte specjalista Andy Middlehurst. "Gran Turismo zdecydowanie pomogło w sprzedaży", mówi. "Co się stało, wiele dzieciaków przeciągać ich ojców, aby mieć wygląd w grze, oni zacząć grać i że dał im wielką wiedzę o samochodzie i swoje możliwości."
Skyline trick wszystkie koła napęd i inne gadżety podwozie często to w porównaniu do samochodu gracza, tylko z konsekwencjami rzeczywistych. "Zawsze musiał być nieco ostrożny z pilotów testowych Skyline - chcemy powiedzieć ludziom, że nie są w grze", mówi Middlehurst.
Wypożyczyliśmy niepokalaną Nissana Skyline R34 Spec V spotkać Kazunori, wiedząc, że to wielki fan GT-R, a dostał obsesji na punkcie wszystkich informacji na ekranie. To gracz / zawodnik info - czas okrążenia, G siły, ciśnienia doładowania, procent przepustnicy, temperaturę oleju. Nie figura oszczędność paliwa w zasięgu wzroku. Wirtualna gra następnie spotkał rzeczywistość obecnego samochodu R35 GT publisher Polyphony kiedy został poproszony o zaprojektowanie cyfrowych tarcze.
Żyjąc marzeniem
To była tylko kwestia czasu, zanim zwrócił się do firm samochodowych Kazunori i perfekcjonistów GT. Nasza własna redaktorem Dan Trent, Fanboy Skyline, były kierowca JDM szary import Impreza i teraz Mazda Eunos właściciel, był jednym z wielu, które mają być rozłożone przez wierne odtworzenie szczegółów. "Pamiętam, że jazdy z powrotem do tyłu dwa z wielu wariantów Impreza i jest wstrząśnięty faktem, na 22b, w pełnym zakresie, miał krótsze zębatych i hard rock zawieszenie w porównaniu z regularnym STI."
Jak będziesz wiedział od swoich aktualizacjach flotowych, Dan powoli poprawia swoje Eunos staranne modów, jak wiele życia kultury uaktualnienie samochód zainspirowany GT w świecie rzeczywistym. Japońscy producenci zawsze ściśle współpracował z tunerami i GT dał nam graczom cudowne głębokość przez powstrzymywanie naprawdę potężne rzeczy, dopóki nie wygraliśmy kredytów strojenia, co mieliśmy już dostał, przed przejściem do następnego poziomu.
GT5 jest świat poza wczesnych gier z 1250 dostępnych samochodów, systemy pogodowe i on-line, link-up z innych zawodników. Ale nadal trzeba zacząć od dołu.
"W życiu nie można kupić Ferrari od początku. Trzeba zacząć od Hondy Civic, "Kazunori mówi nam. "GT nie jest gra, to jest samochód-life symulator".
There’s a great moment after our interview when Gran Turismo creator Kazunori Yamauchi catches sight of the game’s sales figures on a screen: 65 million. “I can’t believe that figure – is that real?” he asks. The guy from Sony assures him it is. He’s properly amazed. “I can’t imagine…”
Of the total number of sales of versions GT1 through to GT5, half have been bought in Europe, giving some idea just how influential this car nut is over here.
These days the franchise is firmly embedded into the world of real-life cars. Kazunori was in Silverstone for the fourth GT Academy, which with Nissan’s help plucks out talented racing drivers from the millions of Gran Turismo dab hands across Europe.
Back in the day
But when that first low-res (30 frames per second) game launched in the UK back in 1998, it had an impact no one, not ever Kazunori believed possible. For starters it opened the eyes of petrolhead gamers to the crazy, turbocharged world of Japanese domestic market (JDM) tuner cars.
Pistonheader NateWM remembers when he got hooked. “Aged eight, sat in my PJs playing Gran Turismo for the first time at 3am on my brother’s Playstation. I was browsing the list, and came across a ‘Subaru Impreza WRX STI Type R V2’.
“My jaw dropped. The bright blue paint, huge rear wing, gold wheels ... in my eight-year-old mind, it looked like a supercar!” In 2009 he finally bought a real one. “So basically, Gran Turismo has made me bankrupt.”
Impressionable audience
Of course back then we could already buy the Subaru Impreza WRX and the first Nissan Skylines were beginning to trickle in semi-officially, but they were just the tip of the iceberg. The first GT had 178 cars and only a handful were from the West.
The rest were Japanese and, crucially, not just figments of Kazunori’s imagination. They were geekily faithful representations of the best kind of tuner cars – the ones created or blessed by manufacturers we’d previously thought of as bywords for boring. “In the days before the internet, the Gran Turismo series was our Bible, the only info we had on JDM cars,” says PHer Vdubbin. So while you could choose between two Aston Martins (both DB7s), there were 37 Nissans, for example, including 13 Skylines.
“The first title was born from the car culture in Japan,” Kazunori tells us. “When I first developed the game, I didn’t even have a chance to look at the European super sports cars.”
A JDM education
It was only when Sony knew it was to be sold in Europe and the States with the PlayStation 1 did they fly Kazunori out to the States and Europe to capture a handful of non-Japanese cars including, memorably, four TVRs - two Griffiths and two Cerberas.
As gamers learnt more about their cars and eked out precious credits to tune weird little turbo’d hatchbacks into giant killers, the Japanese yen sagged against the pound. Suddenly, from only just hearing about these cars via GT, we could actually buy them through importers. Take the Mitsubishi FTO: six versions of this talented 2+2 coupe were available in GT. They weren’t officially available, but from 2001 almost 800 arrived in the UK as grey imports, according to Howmanyleft.co.uk. All right-hand drive of course.
Alongside the fleets of Mitsubishi Pajero 4x4s and Toyota Estima people carriers also came mostly tidy used examples of cars like the Toyota Trueno Sprinter, Nissan Pulsar GTi-R and much better specced Eunos versions of Mazda’s MX-5. “I currently drive a Eunos Roadster V Spec,” says PHer Vdubbin. “I knew I wanted a V Spec after seeing it in the Used Car Dealership in the game.”
Real-world influence
It also boosted sales of the Nissan Skyline, already then being imported with blessing from Nissan by St Helens, Lancashire-based specialist Andy Middlehurst. “Gran Turismo definitely helped sales,” he says. “What happened, a lot of the kids dragged their dads in to have look at the game, they’d start playing and that gave them a big awareness of the car and their capabilities.”
The Skyline’s trick all-wheel-drive and other chassis gizmos often have it compared to a gamer car, just with real-life consequences. “We always had to be a bit careful with test pilots of the Skyline – we’d tell people they’re not in a game,” says Middlehurst.
We borrowed Nissan’s immaculate R34 Skyline Spec V to meet Kazunori, knowing he’s a big GT-R fan, and got obsessive about all the info on the screen. It’s gamer/racer info – lap time, G-forces, boost pressure, throttle percentage, oil temperature. Not a fuel economy figure in sight. Virtual game then met reality with the current R35 car when GT publisher Polyphony was asked to design the digital dials.
Living the dream
It was only a matter of time before car companies turned to Kazunori and the GT perfectionists. Our very own editor Dan Trent, Skyline fanboy, former JDM grey import Impreza driver and now Mazda Eunos owner, was one of many to be staggered by the faithfully reproduced detail. “I remember driving back to back two of the many Impreza variants and being awestruck by the fact the 22B, correctly, had shorter gearing and rock hard suspension compared with the regular STI.”
As you’ll know from his fleet updates, Dan is steadily improving his Eunos with careful mods, like many living the car upgrade culture inspired by GT in the real world. Japanese makers have always worked closely with tuners and the GT gave us gamers that wonderful depth by holding back the really powerful stuff until we’d won credits tuning up what we’d already got, before moving to the next level.
GT5 is a world apart from the early games, with 1,250 cars available, weather systems and on-line link-ups with other racers. But you still have to start at the bottom.
“In life you can’t purchase a Ferrari from the beginning. You have to start with a Honda Civic,” Kazunori tells us. “GT is not a game, it’s a car-life simulator.”
Of the total number of sales of versions GT1 through to GT5, half have been bought in Europe, giving some idea just how influential this car nut is over here.
These days the franchise is firmly embedded into the world of real-life cars. Kazunori was in Silverstone for the fourth GT Academy, which with Nissan’s help plucks out talented racing drivers from the millions of Gran Turismo dab hands across Europe.
Back in the day
But when that first low-res (30 frames per second) game launched in the UK back in 1998, it had an impact no one, not ever Kazunori believed possible. For starters it opened the eyes of petrolhead gamers to the crazy, turbocharged world of Japanese domestic market (JDM) tuner cars.
Pistonheader NateWM remembers when he got hooked. “Aged eight, sat in my PJs playing Gran Turismo for the first time at 3am on my brother’s Playstation. I was browsing the list, and came across a ‘Subaru Impreza WRX STI Type R V2’.
“My jaw dropped. The bright blue paint, huge rear wing, gold wheels ... in my eight-year-old mind, it looked like a supercar!” In 2009 he finally bought a real one. “So basically, Gran Turismo has made me bankrupt.”
Impressionable audience
Of course back then we could already buy the Subaru Impreza WRX and the first Nissan Skylines were beginning to trickle in semi-officially, but they were just the tip of the iceberg. The first GT had 178 cars and only a handful were from the West.
The rest were Japanese and, crucially, not just figments of Kazunori’s imagination. They were geekily faithful representations of the best kind of tuner cars – the ones created or blessed by manufacturers we’d previously thought of as bywords for boring. “In the days before the internet, the Gran Turismo series was our Bible, the only info we had on JDM cars,” says PHer Vdubbin. So while you could choose between two Aston Martins (both DB7s), there were 37 Nissans, for example, including 13 Skylines.
“The first title was born from the car culture in Japan,” Kazunori tells us. “When I first developed the game, I didn’t even have a chance to look at the European super sports cars.”
A JDM education
It was only when Sony knew it was to be sold in Europe and the States with the PlayStation 1 did they fly Kazunori out to the States and Europe to capture a handful of non-Japanese cars including, memorably, four TVRs - two Griffiths and two Cerberas.
As gamers learnt more about their cars and eked out precious credits to tune weird little turbo’d hatchbacks into giant killers, the Japanese yen sagged against the pound. Suddenly, from only just hearing about these cars via GT, we could actually buy them through importers. Take the Mitsubishi FTO: six versions of this talented 2+2 coupe were available in GT. They weren’t officially available, but from 2001 almost 800 arrived in the UK as grey imports, according to Howmanyleft.co.uk. All right-hand drive of course.
Alongside the fleets of Mitsubishi Pajero 4x4s and Toyota Estima people carriers also came mostly tidy used examples of cars like the Toyota Trueno Sprinter, Nissan Pulsar GTi-R and much better specced Eunos versions of Mazda’s MX-5. “I currently drive a Eunos Roadster V Spec,” says PHer Vdubbin. “I knew I wanted a V Spec after seeing it in the Used Car Dealership in the game.”
Real-world influence
It also boosted sales of the Nissan Skyline, already then being imported with blessing from Nissan by St Helens, Lancashire-based specialist Andy Middlehurst. “Gran Turismo definitely helped sales,” he says. “What happened, a lot of the kids dragged their dads in to have look at the game, they’d start playing and that gave them a big awareness of the car and their capabilities.”
The Skyline’s trick all-wheel-drive and other chassis gizmos often have it compared to a gamer car, just with real-life consequences. “We always had to be a bit careful with test pilots of the Skyline – we’d tell people they’re not in a game,” says Middlehurst.
We borrowed Nissan’s immaculate R34 Skyline Spec V to meet Kazunori, knowing he’s a big GT-R fan, and got obsessive about all the info on the screen. It’s gamer/racer info – lap time, G-forces, boost pressure, throttle percentage, oil temperature. Not a fuel economy figure in sight. Virtual game then met reality with the current R35 car when GT publisher Polyphony was asked to design the digital dials.
Living the dream
It was only a matter of time before car companies turned to Kazunori and the GT perfectionists. Our very own editor Dan Trent, Skyline fanboy, former JDM grey import Impreza driver and now Mazda Eunos owner, was one of many to be staggered by the faithfully reproduced detail. “I remember driving back to back two of the many Impreza variants and being awestruck by the fact the 22B, correctly, had shorter gearing and rock hard suspension compared with the regular STI.”
As you’ll know from his fleet updates, Dan is steadily improving his Eunos with careful mods, like many living the car upgrade culture inspired by GT in the real world. Japanese makers have always worked closely with tuners and the GT gave us gamers that wonderful depth by holding back the really powerful stuff until we’d won credits tuning up what we’d already got, before moving to the next level.
GT5 is a world apart from the early games, with 1,250 cars available, weather systems and on-line link-ups with other racers. But you still have to start at the bottom.
“In life you can’t purchase a Ferrari from the beginning. You have to start with a Honda Civic,” Kazunori tells us. “GT is not a game, it’s a car-life simulator.”
Jest to wielka chwila, kiedy po naszym wywiadzie twórca Gran Turismo Kazunori Yamauchi połowy pola widzenia w grze wielkości sprzedaży na ekranie: 65 mln zł. "Nie mogę uwierzyć, że postać - jest to, że prawdziwe" pyta. Facet z Sony zapewnia go, że jest. On właściwie zdziwiony. "Nie mogę sobie wyobrazić ..."
Ogółu sprzedaży GT1 wersjach skończywszy na GT5, pół zostały zakupione w Europie, co daje pewne wyobrażenie, jak wpływowy nakrętka ta samochód jest tutaj.
Te dni franczyzy jest mocno osadzone w świecie samochodów rzeczywistych. Kazunori był w Silverstone na czwarty GT Academy, która z szarpie Nissana pomóc utalentowanych kierowców wyścigowych z milionów Gran Turismo rękach DAB w całej Europie.
Powrót w dzień
Ale gdy ten pierwszy niskiej rozdzielczości (30 klatek na sekundę) gra uruchomiona w odwrocie Wielkiej Brytanii w 1998 r., miał wpływ nie jeden, nigdy Kazunori wierzyli możliwe. Na początek to otworzył oczy graczy petrolhead do szalonej, turbodoładowany świecie japońskich rynku krajowym (JDM) samochodów tuner.
Pistonheader NateWM pamięta kiedy został uzależniony. "W wieku do ośmiu, siedział w mojej piżamie gry Gran Turismo po raz pierwszy o 3 nad ranem na mojego brata Playstation. Przeglądam właśnie listę, i natknąłem się na "Subaru Impreza WRX STi Type R V2".
"Moja szczęka spadła. Jasny niebieski lakier, ogromne tylne skrzydło, koła, złoto ... w moim umyśle, osiem lat, wyglądał jak supercar "W 2009 roku w końcu kupił prawdziwego. "Więc w zasadzie, Gran Turismo uczynił mnie bankructwa."
Wrażliwa publiczność
Oczywiście wtedy możemy już kupić Subaru Impreza WRX i pierwsze Skylines Nissan zaczęły sączyć w pół-oficjalnie, ale były tylko wierzchołek góry lodowej. Pierwszy GT miał 178 samochodów i tylko garstka były z Zachodu.
Reszta była japońska, a co najważniejsze, nie tylko wytworem wyobraźni Kazunori się. Byli geekily wierni reprezentacje najlepszych rodzaju samochodów tuner - te utworzone lub błogosławiona przez producentów byśmy wcześniej mówi jako bywords za nudne. "W czasach przed Internetem, Gran Turismo seria była nasza Biblia, tylko informacji, jakie mieliśmy w samochodach JDM", mówi pher Vdubbin. Tak więc, można wybrać między dwoma Aston Martins (oba DB7s) było 37 Nissany, na przykład, w tym 13 Skylines.
"Pierwszy tytuł urodził się z kultury samochodów w Japonii", Kazunori mówi nam. "Kiedy po raz pierwszy opracowane w grę, nawet nie mają szansę spojrzeć na europejskich super-sportowych samochodów."
JDM edukacja
Dopiero, gdy wiedział, że Sony będzie sprzedawany w Europie, a państwami z PlayStation 1 nie lecą Kazunori się do Stanów i Europy, aby uchwycić garść samochodów nie-japońskich, w tym, w pamiętny, czterech TVRs - dwa i dwa Griffiths Cerberas.
Jako gracze dowiedzieli się więcej o swoich samochodach i eked z cennych punktów, aby dostroić dziwne małe turbo'd hatchbacki w gigantyczne zabójców, jena japońskiego sagged przeciwko funt. Nagle z dopiero słysząc o tych samochodach poprzez GT, moglibyśmy kupić ich przez importerów. Weź Mitsubishi FTO: sześć wersji tego utalentowanego coupe 2 +2 dostępne były w GT. Oni nie byli oficjalnie dostępny, ale od 2001 r. prawie 800 przybyli do Wielkiej Brytanii jako przywóz szarych, zgodnie Howmanyleft.co.uk. Wszystko prawy jazdy oczywiście.
Oprócz floty Mitsubishi Pajero 4x4 i Toyota Estima ludzi przewoźników również pochodziły głównie schludny używane przykłady samochodów, takich jak Toyota Trueno Sprinter, Nissan Pulsar GTi-R i wiele lepszych specced Eunos wersje Mazdy MX-5. "I obecnie prowadzić Eunos Roadster V Spec", mówi pher Vdubbin. "Wiedziałem, że chciałem Spec V po obejrzeniu go w ASO samochodów używanych w grze."
Rzeczywistym świecie wpływy
Również zwiększył sprzedaż Nissana Skyline, już wtedy przywożone z błogosławieństwem od Nissana przez St Helens, Lancashire oparte specjalista Andy Middlehurst. "Gran Turismo zdecydowanie pomogło w sprzedaży", mówi. "Co się stało, wiele dzieciaków przeciągać ich ojców, aby mieć wygląd w grze, oni zacząć grać i że dał im wielką wiedzę o samochodzie i swoje możliwości."
Skyline trick wszystkie koła napęd i inne gadżety podwozie często to w porównaniu do samochodu gracza, tylko z konsekwencjami rzeczywistych. "Zawsze musiał być nieco ostrożny z pilotów testowych Skyline - chcemy powiedzieć ludziom, że nie są w grze", mówi Middlehurst.
Wypożyczyliśmy niepokalaną Nissana Skyline R34 Spec V spotkać Kazunori, wiedząc, że to wielki fan GT-R, a dostał obsesji na punkcie wszystkich informacji na ekranie. To gracz / zawodnik info - czas okrążenia, G siły, ciśnienia doładowania, procent przepustnicy, temperaturę oleju. Nie figura oszczędność paliwa w zasięgu wzroku. Wirtualna gra następnie spotkał rzeczywistość obecnego samochodu R35 GT publisher Polyphony kiedy został poproszony o zaprojektowanie cyfrowych tarcze.
Żyjąc marzeniem
To była tylko kwestia czasu, zanim zwrócił się do firm samochodowych Kazunori i perfekcjonistów GT. Nasza własna redaktorem Dan Trent, Fanboy Skyline, były kierowca JDM szary import Impreza i teraz Mazda Eunos właściciel, był jednym z wielu, które mają być rozłożone przez wierne odtworzenie szczegółów. "Pamiętam, że jazdy z powrotem do tyłu dwa z wielu wariantów Impreza i jest wstrząśnięty faktem, na 22b, w pełnym zakresie, miał krótsze zębatych i hard rock zawieszenie w porównaniu z regularnym STI."
Jak będziesz wiedział od swoich aktualizacjach flotowych, Dan powoli poprawia swoje Eunos staranne modów, jak wiele życia kultury uaktualnienie samochód zainspirowany GT w świecie rzeczywistym. Japońscy producenci zawsze ściśle współpracował z tunerami i GT dał nam graczom cudowne głębokość przez powstrzymywanie naprawdę potężne rzeczy, dopóki nie wygraliśmy kredytów strojenia, co mieliśmy już dostał, przed przejściem do następnego poziomu.
GT5 jest świat poza wczesnych gier z 1250 dostępnych samochodów, systemy pogodowe i on-line, link-up z innych zawodników. Ale nadal trzeba zacząć od dołu.
"W życiu nie można kupić Ferrari od początku. Trzeba zacząć od Hondy Civic, "Kazunori mówi nam. "GT nie jest gra, to jest samochód-life symulator".
Komentarz