[Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

[Witek Enzo]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych dziś 1900

Panowie - dajcie sobie na wstrzymanie oboje.. załatwcie to sobie na GG..

[Szponek]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych dziś 1900

Akurat tylko jedna osoba tutaj nad sobą panować nie potrafi, nie będę z tym osobnikiem załatwiać na gg niczego, bo tam jest bezkarny, a tutaj wszystkiego mu nie wolno.
Koniec offtop'u.

[Busisko]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych dziś 1900

To nie jest żaden Pan.

To szczeniak, który tu włazi tylko żeby pyszczyć.
Pyszczył i się odgrażał, nie pojechał w wyścigu, znowu pyszczy i się odgraża.
Malutki kozaczek ale tylko jak komputer włączy, busisko kończy.

[kmieciu4ever]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych dziś 1900

Dzięki wszystkim za jazdę, zwłaszcza tym, którzy jechali czysto i kulturalnie!

Pozycja Lista osób: Razem punkty
1 Busisko 81
2 szary152 66
3 tata_arek 55
4 Riko635 49
5 sobczynskii 49
6 IcEnzo 35
7 Kmieciu4ever 35
8 nowonioli 14
9 Tapsik90 12
10 slawek1996 8
11 LeVV81 2

Na starcie zwykle najszybszy był zwykle Riko w żółtym Lancerze. Busisko na pewno nie miał szybszego wozu od niego, dobrze to widać na powtórce , gdy wywalczył pierwszą pozycję na Deep Forest świetnym zakrętem po długiej prostej. Dla niedowiarków - obejrzyjcie powtórkę. Busisko jechał na takich samych oponach jak reszta, ale jako jedyny nie "palił laczków" na zakrętach i dojeżdżał do mety na prawie nowych oponach.

Ale i tak czuję się moralnym zwycięzcą. bo jako jedyny przejechałem 4 wyścigi tylnio - napędowcem, w którym naciśnięcie gazu do dechy na zakręcie oznaczało obrócenie wozu. I tylko raz mnie obróciło :-) Na powtórce zauważyłem, jaka jest przyczyna - ta Mazda ma zawieszenie wysokie jak SUV ! Przydałoby się jej glebnięcie i usztywnienie zawiechy. Wymówki wymówkami, ale nawet gdybym wziął Imprezę, która jest szybsza od Lancera, to bym pewnie Busiska nie dogonił.

Swoją drogą Busisko, zamiast się zatrzymywać po drodze powinieneś był wziąć słabszy wóz niż reszta stawki. Przynajmniej powalczyłbyś cały wyścig, a nie tylko parę zakrętów, a potem time trial :-)

IcEnzo - testowałem tego 3000 GT i mimo że nie za szybki bo waży tyle co czołg to w zakrętach jest megastabilny i można już od apexu wciskać gaz do dechy.

[tapsik]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych dziś 1900

ja nic nie będę pisał w tym temacie.... i nie pierd... że g spychałem tylko samo auto wjechało i tak to wyglądało a ja tylko skręcałem . pozdr.

a tak ogólnie podobało mi się : ) pozdr. dla wszystkich


// edytuj posty, nie pisz jeden pod drugim

[Busisko]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych dziś 1900

Dziesiątki tysięcy przejazdów w GT2. Tysiące okrążeń Nurburgringa i Costa di Amalfi w Chaparralu 2J w GT4, setki wygranych na Suzuce Ferrari F40 z Nissanem GT-R w GT5P. Tutaj daje to efekty. Chciałbym aby następny wyścig jaki zorganizujesz, miałby więcej okrążeń, dla zniszczenia opon i uszkodzenia ciężkie. Wjazdy do pitów narobiłyby dużo zamieszania może teraz autka do 15.000 Cr? Im słabsze auta tym lepiej widać kto jest lepszy, w tym zakresie nie ma Lancera ani Imprezy.

Tapsik, ty się sam powinieneś pierd... jak widziałeś, że tamten jest na zewnętrznej to trzeba było puścić gaz a nie "samo".

[LeVV81]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

Zabawa była Super!!! Chciałbym wszystkim podziękować, chociaż ja tylko jeden wyścig startowałem niestety musiałem podskoczyć do firmy na chwilkę...
Mam nadzieje na więcej takich turniejów, bo towarzystwo i zabawa przednia.
Pozdrawiam!

[bialy1978]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

pomysł na ten wyścig był genialny moim zdaniem...trzeba tylko wyeliminować 4napędówki oraz auta które ważą poniżej 950kg,aby walka była ciekawsza.
Co prawda byłem tylko obserwatorem tego tematu od poczatku ,ale takie wnioski mi się nasuwają.

[BelegU$]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

pomysł na ten wyścig był genialny moim zdaniem...trzeba tylko wyeliminować 4napędówki oraz auta które ważą poniżej 950kg,aby walka była ciekawsza.
Co prawda byłem tylko obserwatorem tego tematu od poczatku ,ale takie wnioski mi się nasuwają.

Czemu eliminować?
Sęk chyba w tym, aby wyszukać i odpowiednio dostroić wóz, a nie eliminować to, co daje największe szanse na zwycięstwo... też obserwuję ten turniej od początku, i nie ukrywam, gdyby nie brak PS3 wystartował bym na pewno - kto wie, czy to właśnie te zawody nie przekonają mnie do zakupu konsoli...

[Sasek]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

Wybacz Kmieciu, że nie pokazałem się na wyścigu, nie miałem neta przez niemal cały piątek. Pozdrawiam i postaram się wpaść na kolejne. Widzę, że twój net jakoś dał sobie radę z utrzymaniem wszystkich. :mrgreen:

[JDM_WuEska]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

U mnie to samo co u Saska popoludniu neta odcielo i dopiero poznym wieczorem odzyskalem ;/

[Busisko]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

pomysł na ten wyścig był genialny moim zdaniem...trzeba tylko wyeliminować 4napędówki oraz auta które ważą poniżej 950kg,aby walka była ciekawsza.
Co prawda byłem tylko obserwatorem tego tematu od poczatku ,ale takie wnioski mi się nasuwają.

Czemu eliminować?
Sęk chyba w tym, aby wyszukać i odpowiednio dostroić wóz, a nie eliminować to, co daje największe szanse na zwycięstwo... też obserwuję ten turniej od początku, i nie ukrywam, gdyby nie brak PS3 wystartował bym na pewno - kto wie, czy to właśnie te zawody nie przekonają mnie do zakupu konsoli...

Dokładnie, co tamten jest? Max Mosley? Może poucinasz Nam cylindry i zamontujesz silniki elektryczne dla redukcji CO2?

[kmieciu4ever]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

Z turnieju wnioski wyciągnąłem następujące:

1) Do 10 osób przy najwyższej jakości wyścigu nie było lagów. Powyżej tej liczby może zdarzyć się, że ktoś wyleci.

2) Nie było dramatycznych różnic między samochodami, większe były między umiejętnościami graczy. W jednym wyścigu udało mi się dojechać do mety przed dwoma Lancerami.

3) Limit kwoty wydanej na pojazd i tuning powoduje, że pojawiają się oskarżenia o oszustwo. Dlatego w kolejnych turniejach będą tylko takie limity, które można wyegzekwować.

4) Cześć osób niestety ma jeszcze małe doświadczenie online i dohamowują przed zakrętami na zderzakach. Duże kary są poniekąd skuteczne - jeżeli ktoś nie umie hamować, to sobie odpocznie 10 sekund. Zauważyłem też przypadki wbijania się po wewnętrznej i wypychania na zakręcie. Rozumiem, że jest to kwestia przyzwyczajenia bo tak się grało w każde Gran Turismo, ale do gry online trzeba się przestawić. W następnym turnieju przetestuję, jak wygląda gra bez kar, a z uszkodzeniami ciężkimi. Być może świadomość, że jedna kolizja może wykluczyć z walki o wygraną uspokoi co niektórych. Lepiej stracić jedną pozycję, niż skasować wóz.

5) W przyszłych organizowanych przeze mnie turniejach również będzie niski limit mocy (<300KM) i opony komfortowe, gdyż z jednej strony prędkości są wtedy mniejsze, więc i skutki zderzeń łagodniejsze, a z drugiej strony opony komfortowe pokazują, kto potrafi najlepiej pokonywać zakręty. Będzie natomiast możliwość tuningu zawieszenia i skrzyni biegów.

Mam już pomysły na wyścigi tematyczne, coś jak w A-spec, np. wyścig hatchbacków, wyścig europejskich klasyków, wyścig aut z napędem RR. Będzie oczywiście limit mocy i wagi. Gdy ustalę konkrety to założę nowy temat na forum.

[Busisko]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

To mi się podoba. Pora zeszłego wyścigu też była super.

[Witek Enzo]

Re: [Turniej] Nostalgiczny wyścig samochodów używanych

Czekam również z niecierpliwością.
Ogólnie ja jestem za takim systemem jak w turnieju u Saska - czyli bez kar, uszkodzenia ciężkie lub lekkie, a potem rozpatrywanie prostestów, no ale to wymaga już sporo pracy.. z karami da się jechać, ale prawdę mówiąc to jechałem dużo ostrzej niż bez kar, a z ciężkimi uszkodzeniami lub protestami.. inna sprawa że czasem można było kogoś wyprzedzić przejeżdżając przez kogoś kto stał się duchem (i nawet tak bywało gdy ktoś nie miał kary)..
Ogólnie decyzja jak zawsze należy do organizatora i w sumie co będzie, to i tak postaram się wystartować. Liczę na wyścigi z ciekawą tematyką.. takie dające spore pole do wyboru jeśli chodzi o samochód, ale odpowiednio tematycznie ograniczone.