Dzięki Pablo, chciałem podkreślić że pierwszy raz osobiście na dłużej mam okazje zapoznać się z grą. Wcześniej tylko przelotem kilka lapów u kolegów i na Roadshow. Więc moja jazda to bardziej śmiech na sali niż ściganie, oswajam się z mechaniką gry i opcjami. Wczoraj 20minut szukałem jak się wchodzi do prywatnego pokoju. Także konkurentem w zawodach nie jestem ale zawsze chętnie pobrykam z Tobą i każdym innym. No a mam nadzieje następnym razem cykne jakieś strzały ze wspólnej jazdy
Witamy Dread w końcu w GT5 PhotoMode
Hehe wiadome było od razu z jakim autem ruszysz :wink:
No i ruszyłeś okazale :wink: Bardzo dobry #1 (na mnie gadałeś, a sam tło ostro rozmazałeś :mrgreen: ) Efekt jednak przedni.
Next, #2 - ciekawe ujęcie, ładne kolorki i wykonanie :wink:
No i ostatnie, szóste - pięknie najlepsze z całe sesji. Elegancko uchwycone.
Daję 7/10 na zachętę Keep going, rudeboy :mrgreen:
Dreadlock89 with Pablo170 Online Race!
Fotorelacja:
Soundtrack:
Czytając i oglądając relacje posłuchajcie tego klimatycznego podkładu :
[youtube:3sdmiill]http://www.youtube.com/watch?v=osY6anzQ7Uk&feature=related[/youtube:3sdmiill]
Historia rozpoczyna się w miejscu gdzie kończą się inne.
Linia startu mety po raz kolejny wyłania dominatora. Tym razem będziecie świadkami starcia tytanów:
Legendary Shadow (ZII) i The Beast (SLR)
Milsekundy przed startem. Zaciśnięte dłonie na kierownicy, strużka potu na czole i skacząca adrenalina, ryk silnika i zapach benzyny. Postanawiam nie iść na żywioł i odpuszczam obroty na rozsądny pułap by wystrzelić jak rakieta.
START:
Pierwsza setka za mną. Niepewności dodaje fakt że spojrzenie w tył napawa przekonanie że jakimś cudem The beast połyka prędkość jak kluseczki babuni.
Pierwszy zakręt, wiedziałem że Bestia jest zaraz obok mnie, strategicznie dochamowałem dokładnie jak trzeba bez brawury.
TAK!
Równie potężna jak ciężka kreatura Pabla w szale opuszcza zakręt lecąc na wprost, cień bokiem umyka w stronę głębi pola walki.
To tylko rozjuszyło przeciwnika który wpadł w Berserk bezlitośnie karcąc asfalt w jednym celu, DOPAŚĆ oponenta. Niebo pochmurniało, świat przycichł na moment by rozległ się krzyk SLRa!
Bo tak na torze wygląda śmierć:
Tu nie pomorze kołderka, espumisan ani pani Goździkowa. Czując się jak cel na muszce wykrzesałem ostatnie pokłady energii pędząc na złamanie karku w kombinacje zakrętów. Tym samym czując wibracje nadchodzącego zła.
950 kg masy i ponad 700koni na pokładzie w jednostce prosto ze Skyline produkcji Japońskiej to sprawia że powietrze zostanie bezlitośnie rozerwane w spazmach cierpienia otwierając drogę kolejnej liczbie na kokpicie.
Pozornie bezpieczny skupiam się na prawidłowej linii jazdy.
<WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR RRRRRRRR> SLR już spogląda spod byka...on wie...
Wie że nawet Legenda popełnia błędy, błąd na który on czeka a tor spowiła mgła i zawodzenie mordowanych noworodków. Stało się:
ZII została zdradzona przez tarkę wbijającą nóż w plecy bez skrupułów miotając bolidem. Skazując na pożarcie.
ZII powalony,zdruzgotany. Ze wstydem i porażką spoglądając w stronę żałosnego zenitu.
Poważnie poturbowany honorowo sunę przed siebie prosząc auto o ostatni wysiłek. Beznadziejny pościg trwał długo zdawać by się mogło że z każdym centymetrem przedłużam agonię przechodząc do przeszłości. Pablo wiedział co robić trzymał bestie krótko za pysk która mimo kagańca szarpała się i wiła by kąsać wszystko wokół. W tym nadzieja.
Nadzieja matką głupich ale każda matka kocha swoje dzieci, potwór na widok pięknego pobocza zerwał się by pobawić się w kosiareczkę :mrgreen:
Legend is still Legend...
Dziękuje za czytanie tych niepełnosprawnych wymysłów :mrgreen: A Pablowi i DeNi za udane granie.
Poleciałeś po całości z tą relacją. ale co jak co, sparingi z Tobą to sama przyjemność, a relacja i sesyjka kładzie na łopatki. Zresztą widać że urodziłeś się z aparatem w ręku. Jutro jak ogarnę temat to ze spara lancer, civic i yaris będą foty
No brawo panowie Ktoś w końcu "coś takiego" zrobił
Dread, zdjęcia świetne, praktycznie każde jedno Kawałek natomiast w ogóle mi nie podszedł Ja wiem, że to "z wyobraźnią i zabawą" ale jednak nie ta nuta.
Anyway, cholernie fajny powiew świeżości
Rispekt!
Daaaamaaaaaan Dread as a photomastaaahhhh :mrgreen:
Zamieszczone przez Dreadlock89
Raf nadszedł Twój koniec oto jestem skopać Ci fotograficzne dupsko
Najpierw przysbosób się do skopania mojego a potem dobieraj się do Rafa
A foty? Jak na pierwszy raz z GT5 no to czadzą piękny Panie, oryginalny nie będę jak wskażę Pannę Hannę z numerem 6, ale trójeczka (double carrot! ) też pieści wymiona
No ale ale my tu gadu gadu o fotkach a tu właśnie dokonuje się rewolucja działu GT5 Photo Mode - Dreadlock zainicjował foto-opowieść, czyli stylowe opowiadanie o spotkaniu supercarów na torze okraszone bombowymi fociami i (tego jeszcze nie było!) ścieżką dźwiękową :mrgreen: Dread jesteś wielki, jak się spotkamy w końcu na torze to wyobracam cię aż oponki zafurgoczą
Dredziu dokładnie takiej pierwszej Twojej sesji się spodziewałem. Nie wyobrażałem sobie, ze zaczniesz od innego auta
1, 2, 3 i 6 zerwały mi beret i skarpety jednocześnie
Fotorelacja Hmmmm. Nie mogę wyjść z podziwu. Coś wspaniałego. Czytałem i słuchałem z zapartym tchem i powiem Ci, ze rozpieściłeś moje oczy i umysł więc nie pozostaje Ci nic innego jak trzymać ten poziom i piąć się tylko do góry aby dalej pieścić me zmysły
Pablo- dziękuje z Tobą też niezwykle miło się gra. Rozumiemy się na torze wspólne bączki i ściganie jest super. Fajny akcent gdy ktoś z nas po crashu czeka na kolegę, lub trąbienie na siebie :mrgreen: Wczoraj chciałem zrobić draga między ZII i SLR ale w ZII niema trąbnika i nie mogliśmy się zgrać co do momentu startu Poza tym trzeba ogarnąć ten drift. hahahah w ogóle oczy mi wyszły jak zobaczyłem jak szybka ta yariska, moja civic była na sportowych twardych i nie mogłem nawiązać walki poza bronieniem pozycji do pierwszego lepszego błędu. Na dochamowaniu tyłek uciekał a na wyjściu ryłem nosem. :wink:
Plotek-" coś takiego" to znaczy co? Dziekuje za uznanie, staram się nie powielać schematów i robić coś nowego. Tym bardziej że w świecie GT5 jestem tylko na jakiś czas gościem :wink:
Siniu- Ty najpierw sobie auto zatankuj i kup pajączka na plecyki xD Dopiero poważnie pogadamy, w pomyśle kolejna krótka historyjka.
Angello- A Ty w końcu się zdyscyplinuj i chodź pograć
Kiedyś miałem podobny pomysł na galerię. Właśnie w formie któtkiego, można powiedzieć, "opowiadania" z dźwiękiem nawet Jak już wspomniałem, świetny pomysł Dread, doskonałe wykonanie i gratki dla Ciebie za to :wink:
Komentarz