Witam może to głupie pytanie ale jak widze wasze filmiki i ptk. to mi głowa opada, jak sie driftuje?, chodzi mi o kolejnośc i układ klawiszy oraz sterowanie kierunkowe, za chiny mi to nie wychodzi, oraz jakie auto do tego polecacie. Dzieki!
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Drift od podstaw
Zwiń
X
-
Re: Drift od podstaw
Jak dla początkującego to postaram się jaknajprościej.
Wybierz jakieś auto z silnikiem z przodu i napędem na tył. (FR) np.Mazda Rx-7.
Załóż jakieś gorsze opony np. normalne średnie.
Jeśli choci o stockowe auta to tyle plus godziny treningu.
Jeśli chcesz niecho zaszaleć to stuninguj auto do ok.350koni i zafunduj odchudzanie. Opony wg.uznania ale im gorsze tym większy uślizg ale trudniej. Utwardź i obniż zawieszenie. A następnie skróć przełożenia skrzyni żeby móc korzystać z pełni momentu obrotowego i dowolnie dobierać biegi. Dzięki temu bd operował w obszarze wysokich obrotów co zapewni Ci że auto nie zasłabnie na biegu wyżej.
Na przedniej osi możesz też ustawić większy "camber" czyli nachylenie kół.
I tu pozostaje długi i żmudny proces prób i błędów. Musisz wyczuć gaz i auto. Trenuj trenuj i trenuj, z czasem opanujesz.
Najłatwiejsze techniki to:
Feint- dojeżdżasz do zakrętu, lekko zwalniasz (do optymalnej prędkości) następnie szarpiesz auto w stronę odwrotną do zakrętu a następnie w stronę zakrętu.
Np.masz łuk w prawo.
Dojeżdzasz dajesz gwałtownie kierownicą w lewo a następnie w prawo. To wprowadza auto w poślizg. Wtedy kontrujesz i operujesz gazem.
Overpower- to działa dobrze przy mocnych autach.
Wchodzisz w zakręt jak zawsze ale w łuku dodajesz dużo gazu (ale z wyczuciem) wtedy tylne koła zrywają przyczepność a "tyłek" wpada w nadsterowność. Dalej kontrujesz i operujesz gazem.
Jest jeszcze kilka sposobów ale te są chyba najprostrze. Kiedy to opanujesz możesz brać się za Genki Silvie lub Blitza
Ćwicz,ćwicz i?
Ćwicz
Mam nadzieje że pomogłem. Daj znać jak idzie
-
Re: Drift od podstaw
Prosta, przed zakretem 10-20kmh wiecej niz to wymagane, zaciagasz reczny, by postawic woz bokiem, balansujesz kierownica i gazem, jesli zaczyna nadmiernie prostowac to strzal z recznego z rownoczesnym kierunkiem do wewnatrz zakretu i gazem dalej delikatnie operujesz.
Musisz zwyczajnie wyczuc woz. Przyzwyczaic sie do latania bokiem.
Jak kolega wyzej, samochod max do 300hp, FR, cos w miare lekkiego, najlepiej skosnookiego (Mazda RX-7 lub Silvia). Supre nie polecam na poczatek, bo ona juz z natury jest bardzo nadsterowna. Od biedy mozesz jakas M3 dorwac, ale tu juz konkretne odchudzanie.
Komentarz
-
Re: Drift od podstaw
Witam,
Driftowanie w tej edycji GT jest dużo przyjemniejsze niż w poprzednich - mam wrażenie, że jest prościej utrzymać samochód w poślizgu. Gram na padzie od razu piszę.
Moja recepta żebyś miał z tego fun to:
- Eiger Nordwand
- Lancer TM edition - ale nada się każdy inny premium Lancer - chodzi o widok ze środka
- 350 KM więcej nie trzeba na ten tor
- opony komfort średnie w moim przypadku
Technika to przede wszystkim wyczucie balansu masą samochodu i feint czyli tak zwane odsię. Jak go dobrze złamiesz to potem tylko umiejętnie gazem i delikatne ruchy kierownicą - gumy dymią a samochód ślicznie przelatuje przez zakręty. Ręczny przy odpowiedniej technice sporadycznie jak coś nie wyjdzie albo jest za szybko - nie dohamujesz.
Generalnie to jest przepis na ten tor i ten samochód, bo do driftu auto 4x4 to raczej rzadkość
Wyniki które robię, a jestem raczej lamusemto 10960 pkt - wczoraj w trzeciej próbie na trybie odcinkowego driftu - wystarczyło żeby wpadł trofek. Mój kolega też Lancerem na tej trasie kręcił lekko powyżej 15K pkt a to już wg mnie całkiem zacny wynik. Na pierwszych dwóch sekcjach można zrobić tam spokojnie 7000-8000 pkt. Wczoraj drugą sekcję przeleciałem na 4100 pkt co jest chyba moim rekordem bo wcześniej jeździłem to do upadłego w Prologu.
Komentarz
-
Re: Drift od podstaw
Panowie spokojnie zacznijmy od początku
po;
1- wchodząc w drift jak piszecie sam analog mam dać w przeciwną strone do zakretu a potem odwrotnie? - mało skretny jest sam ruch analoga...
dalej;
2-w takim razie Czy wchodząc w zakret użyć klawisza ręcznego , czy zwykłego hamulca? czy nic
next;
3-wchodzicie w zakręt po zewnetrznej stronie czy wewnetrzej
dalej;
4-w trakcie drftu używacie hamulca, recznego?, ja widziałem jak ktoś ruszał kołami w lewo w prawo na przemian w filmiku tutaj gdzieś.
i;
5 - gdy wpadamy w poślizg wychądzac z niego dajemy analog w ten sam bok w ktory auto nam ucieka prawda? czy coś jeszcze.
aa aaaaaaacieżko mi to ogarnąc
Komentarz
-
Re: Drift od podstaw
Opisze na przykladzie techniki recznego
1
Skrecasz zgodnie z krzywizna zakretu jednoczesnie zaciagajac reczny, az do momentu gdy samochod zacznie stawiac bokiem. Skret w przeciwna strone oznacza "zalozenie kontry" czyli prostowanie lub jak kto woli niwelowanie wychylenia. Jesli widzisz ze za mocno samochod wychyla, czujesz, ze za chwile strzelisz baczka, zaloz kontre. Musisz wyczuc samochod, przewidziec jego zachowanie.
2
Recznego. Reczny dziala na tylna os. Zwykly na obie osie. Recznym zmuszasz samochod do nadsterownosci. Zwyklym mozesz delikatnie pomagac sobie juz w zakrecie, by "uspokoic" woz.
3
Na wejsciu bardziej trzymaj sie srodka, schodzac ku wewnetrznej
4
Hamulec reczny zwiekszy wychylenie, zwykly zniweluje. Zalezy to oczywiscie od ustawien, ale generalnie jest taka tendencja.
5
Skret kolami do wewnatrz = zwiekszenie wychylu
Skret kolami na zewnatrz = zmniejszenie wychylu
Rzecz jasna, ze pod koniec zakretu nie chcesz juz dalej driftowac, wiec niwelujesz kat, skrecajac w przeciwna strone.
Komentarz
-
Re: Drift od podstaw
eraeste, przeczytaj ze zrozumieniem caly ten temat, ogladnij setke filmow na YT, trenuj do upadlego. Gwarantuje ci, ze po miesiacu bedziesz Karuzele oblatywal bokiem.
Trenuj, trenuj i jeszcze raz trenuj. Przeszukuj forum za ustawieniami do driftu. Czytaj porady, spostrzeznia innych, uwagi itp. Nikt z nas tutaj nie urodzil sie z recznym w dloni.
Komentarz
Komentarz