Tweet
Re: Drift od podstaw
Napiszę kilka rad dla początkujących ze swoich doświadczeń :
Po pierwsze, nie kombinować z wyborem samochodu. Na początek idealne będą : 350z, 370z, Silva, Supra 88', Art Morrison, BMW M5, M3 (ze wskazaniem na Morrisona, moja ulubiona fura)
Moc tych samochodów powinna wahać się między 400 a 600km, mniej to za mało więcej za dużo i ciężko na początku ogarnąć. Odchudzić oczywiście na maksa, zawias, LSD, sprzęgło, wał.
Po drugie nie grzebać w ustawieniach, oprócz ustawienia skrzyni biegów i zwiększenia obciążenia wstępnego. Każdy z tych samochodów jest na tyle dobry, że można nimi naprawdę dobrze driftować bez kombinowania w zawieszeniu, dowód można znaleźć na moim kanale na YT
Jeżeli chodzi o tor to najlepszym wyborem moim zdaniem będzie Eiger, Tskuba, Suzuka East i Autumn Ring Mini.
Jeżeli nie wychodzi na początku, nie zniechęcać się ! Trenowac, trenowac i jeszcze raz trenowac. Warto oglądać powtórki z zawodów sezonowych albo podglądać innych drifterów na YT lub po prostu jeździć online, to też dużo pomaga na początku.
Napiszę kilka rad dla początkujących ze swoich doświadczeń :
Po pierwsze, nie kombinować z wyborem samochodu. Na początek idealne będą : 350z, 370z, Silva, Supra 88', Art Morrison, BMW M5, M3 (ze wskazaniem na Morrisona, moja ulubiona fura)
Moc tych samochodów powinna wahać się między 400 a 600km, mniej to za mało więcej za dużo i ciężko na początku ogarnąć. Odchudzić oczywiście na maksa, zawias, LSD, sprzęgło, wał.
Po drugie nie grzebać w ustawieniach, oprócz ustawienia skrzyni biegów i zwiększenia obciążenia wstępnego. Każdy z tych samochodów jest na tyle dobry, że można nimi naprawdę dobrze driftować bez kombinowania w zawieszeniu, dowód można znaleźć na moim kanale na YT
Jeżeli chodzi o tor to najlepszym wyborem moim zdaniem będzie Eiger, Tskuba, Suzuka East i Autumn Ring Mini.
Jeżeli nie wychodzi na początku, nie zniechęcać się ! Trenowac, trenowac i jeszcze raz trenowac. Warto oglądać powtórki z zawodów sezonowych albo podglądać innych drifterów na YT lub po prostu jeździć online, to też dużo pomaga na początku.
Komentarz