Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #31
    Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

    Ja tam się nie znam. Więc piszę jak mi się wydaje. Ale nie można osiągów auta definiować tylko po mocy. Owszem jest bardzo ważna ale to jedna ze składowych. A gdzie waga, zawieszenie,opony, przełożenia skrzyni,ogólny balans etc.a przede wszystkim kierowca. Auta Na mają moment w miare równo rozłożoży a Turbo przeważnie od jakiegoś pułapu rpm dostają kopa, ale są mocniejsze. Teoretyzować można że huhu.

    Btw.nie wiem jak sqad bo on Skę miał sam. Ale bynajmniej zdaniem Keiichiego to bardzo dobre auto z genialnym balansem i ogromną frajdą z jazdy. Polecam popatrzeć właśnie na Best Motoring lub Vtec Club, dk lubi jeździć tym autem i stestował go już na wskroś. Występuje w wielu "battle" i radzi sobie świetnie często kopiąc dupy mocniejszym.

    Albo luknijcie sobie odcinek r35 kontra reszta świata. Facet wyściga Gtrem dużo silniejsze Gallardo.

    Wczoraj też oglądałem porównanie tuningowanych aut do ich stockowych odpowiedników. I występowała tam rx8 od Mazdaspeed. I mimo upgradeu (moc chyba ta sama) pakietu aero i usprawnień (auto faktycznie lepiej się prowadziło) przegrała na dragu se stockiem. Dlatego że przełożenia zostały zmodyfikowane. Wszystko odbiło by się pewnie na torze ale na 400 mazdaspeed była wolniejsza.

    Tralalalalala

    Komentarz


    • #32
      Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

      Ja nie dawałem rady w zakrętach za audi RS4 i subarakami, za WRXem na prostej można pogonić spokojnie, a dodam że miałem szersze niż stock opony i gwint.
      To jak z tą 500tką?

      Komentarz


      • #33
        Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

        sqad-może są jakieś różnice w eSkach, bo w Best Keiichi jeździł H z kierakiem po prawej czyli jakaś wersja jpn.
        Swoją drogą zobaczcie jak kierowcy wyścigowi zachowują się na dochamowaniach i zakrętach. Mimo deptania chebli tą samą stopą tyle że piętą głaskają pedał gazu tym samym podbijając obroty. To pomaga na wyjściu z zakrętu. Bo auto nie musi się zbierać z początku zegarka.

        Komentarz


        • #34
          Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość


          Czy vtec jest konieczy żeby honda przyśpieszała?
          NIE.
          jako, że posiadałem ponad 200-konnego, wolnossącego Civica 1.6 śmiem twierdzić, że poniżej vtec'a to auto nie jechało... :wink:

          ale z seryjna mocą (160 km) + wybebeszony tył łoiłem na prostej 2,5 litrowe e36 czy 220-konnego leona turbo...

          poza tym na torze jeździ się tak żeby nie spadać z vteca...

          Dreadlock89, to się nazywa "heel and toe"... :wink:

          Komentarz


          • #35
            Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

            Zamieszczone przez Dreadlock89
            Mimo deptania chebli tą samą stopą tyle że piętą głaskają pedał gazu tym samym podbijając obroty. To pomaga na wyjściu z zakrętu
            Robią to żeby wyrównać prędkość obrotową silnika i skrzyni, żeby efektywniej hamować silnikiem a nie wyjść z zakrętu.... Weź zredukuj w takiej sytuacji bez między gazu to jak wskoczy na 5-6tyś rmp to Cie pięknie szarpnie
            Zamieszczone przez Emre
            jako, że posiadałem ponad 200-konnego, wolnossącego Civica 1.6 śmiem twierdzić, że poniżej vtec'a to auto nie jechało...
            O to pochwal się setupem (ale w dziale "nasze auta"). Troche w temacie siedze, sam mam ej1 z d16z9 :wink: .

            A wracając....
            Głupie gadanie... To tak jak mówią że diesel to ma super hiper przyśpieszenie. Bo ma jebnięcie z momentu ale tylko przez chwile. W benzynie nie jest to tak agresywne.

            Nie jechała poniżej vtec... To tylko złudzenie, bo BUM było jak wałek wskoczył na agresywniejszą krzywke, które to BUM potęgowała duża różnica krzywek.
            W sohc vtec jest to niewiele zauważalne, ale jest. Ale mi nie o ot chodzi.
            W każdym zakresie obrotów vtec przyśpiesza. Np. jak wsiadłem do auta rodziców, zwykłe 1.8 w maździe 6 to od razu poczułem różnice - znacznie mniejszy zakres efektywnego momentu. Był tylko w środku, między 3 a 4,5 powyżej 5 tyś i na dole auto wyraźnie przymula.
            A w civicku od 2tyś do odcinki nie ma ani przez chwile wrażenia że brak mu tchu.
            O to mi chodzi. O szeroki zakres dostępnego momentu w którym samochód lepiej lub gorzej przyśpiesza, ale przyspiesza a nie tylko jedzie.
            Zamieszczone przez Emre
            poza tym na torze jeździ się tak żeby nie spadać z vteca..
            Skrzynia jest tak zestopniowana, że pozwala z niego nie spadać, ale czasem trzeba zejść niżej...

            Komentarz


            • #36
              Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

              sie porównuj sohc do dohc, bo to zupełnie inna para kaloszy...

              vtec w z6/z9 to jest jakiś śmiech na sali... :wink:

              btw. setup mojego auta znajduje się tutaj: http://passwordjdm.pl/viewtopic.php?t=1163 (nie będę opisywał w 'nasze auta', bo tak jak wspomniałem to już jest przeszłość )

              Komentarz


              • #37
                Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                Pp-mógłbyś to rozwinąć? Bo nie zrozumiałem całkowicie. Zawsze myślałem (tak na swoją logikę) że kierowcy tak robią by nawet przy chamowaniu utrzymać na jakimś pułapie rpm i puszczeniu sprzęgła dysponować większym kopem.

                Wiem mniej więcej co masz na myśli. Hm czyli jak jadę np.na 6tce i przy 5.000 zredukuję do 5 to obroty wpadają wyżej i auto hamuje silnikiem... Jaki sens podgazowywać między redukcją?

                Edit:
                Emre-dzięki, zapamiętam

                Komentarz


                • #38
                  Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                  Nie dobrze PB napisał, ja kiedyś tak zredukowałem bez między gazu to normlanie jak by rękaw w zakręcie zaciągnoł międzygaz pomaga w łagdniejszej redukcji biegów szczególnie ważne w zakrętach nic poza tym.

                  Co do mocy to vtec w esce bardzo dużo daje i ma większego kopa niż niejedna turbina

                  Komentarz


                  • #39
                    Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                    No wiesz jak zawcześnie zredukujesz to normalne że Ci szarpnie i twarzą zegary przestawiasz W sumie raz jeszcze to sobie "na chłopski rozum" przemyślałem i to ma sens. Kolejna zagadka z dzieciństwa rozwikłana xD

                    Emre-świetna Hanna. Piękne felgi i soshinoya bag w rogu. How sweet <3
                    Btw.to jedno zdjęcie z "prześwietleniem maski" wywiera wrażenie jakbym już je gdzieś widział. Może mi się wydaje

                    Komentarz


                    • #40
                      Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                      A ja powiem jeszcze tak,... w realu jakoś dawałem sobie rade z prawą nogą na gazie i na hamulcu jednocześnie, a w grach jakoś się przyzwyczaiłem do sekwencji i lewej nogi na hamulcu. Ale może to i dobrze przynajmniej rozróżniam rzeczywistość od gry :mrgreen:

                      Komentarz


                      • #41
                        Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                        Zamieszczone przez Emre
                        sie porównuj sohc do dohc, bo to zupełnie inna para kaloszy...
                        vtec w z6/z9 to jest jakiś śmiech na sali...
                        Aj nie rozumiecie mnie
                        Ja wiem że to nie to samo, ale zasada działania jest przecież taka sama - tu i tu inne czasy i wzios zaworów i system spełnia swoje zadanie i to mi chodzi. Dzieki temu przecież wykres momentu jest protsolinijny co jest tak pożądane, a nie żadne góry doliny.
                        (chociaż to że sohc vtec jest słabsze, ma tylko jeden wałek a nie dwa, i krzywkę powiedzmy "sportową" a nie "wyścigową" a poza tym praktycznie nie różni się jakimiś "bonusami" od mocniejszej wersji to raczej nie powinno być "śmiechem na sali", nie? To nie vtec-e
                        A jak sie myle to z chęcią bym się nawrócił na prawidłowy tok myślenia, może być pw)
                        Zamieszczone przez Emre
                        btw. setup mojego auta znajduje się tutaj: http://passwordjdm.pl/viewtopic.php?t=1163 (nie będę opisywał w 'nasze auta', bo tak jak wspomniałem to już jest przeszłość )
                        Już kiedyś zaglądałem tam, projekt do pozazdroszczenia


                        Sqad,nie mam pretensji (narazie ) ale nie PB tylko PP...

                        Komentarz


                        • #42
                          Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                          prostolinijny wykres vtec'a? chyba po dobrym strojeniu...

                          Komentarz


                          • #43
                            Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                            Tak samo jak Fiat 125p i też ma silnik z tyłu

                            Niszczysz.
                            BTW. Chodziło o Fiata nuova 500 1.2 8V W GT5 po prostu stara wersja nazywa się Fiat 500 bez dopisku Nuova co oznacza nowa. Ja pierdole, co za pienki

                            Komentarz


                            • #44
                              Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                              Czepiaj się, pewnie, i wyrywaj zdania z kontekstu tematu, bo na tym polega dyskusja...
                              Jakbyś nie zauważył nawiązałem do porównania turbo z wolnossącym, i tu chyba moge użyć słowa "prostolinijny"? Czy musze pisać że po super strojeniu u super fachowców?

                              Komentarz


                              • #45
                                Re: Osiągi aut - Gra a Rzeczywistość

                                Teraz ja idę po chipsy i Colę :mrgreen:

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X