Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

    Witam zacznę od tego że jestem wielkim fanem całej serii. GT5 mam od premiery i zrobiłem już 25 % gry (a). I powiem szczerze że dwie kwestie strasznie mnie kują !

    1. Pomijam samochody standard - traktuje je jako dodatkową paczkę ale już od samochodów Premium oczekuje dużo i coś tu nie gra ! Wydaje mi się że modele do trybu foto są inne niż w wyścigu ??!!? poza tym poradzenie i zachowanie w wielu wypadkach pozostawia wiele do życzenia !! mam prawo jazdy kilka lat natłukem sporo kilometrów róznymi autami w tym mocnymi i niestety gra rozczarowuje... wsiadam do muscle car z silnikiem 7.x litra i mocą ponad 500 koni i nie czuje tego w takim aucie na prostej na biegach 1-2-3 powinna być darta guma ?! mam wrażenie że jest kilka szablonów i auta różnych marek o różnej mocy prowadzą się bardzo podobnie a nie powinny ... mam wrażenie że gra jest zdecydowanie za łatwa oponować sti lancer czy mazdę rx7 to wielka sztuka a tu kilka kółek i robię co chce ( wszystkie asysty off) szkoda po gt5 nie tego się spodziewałem ...

    a teraz jeszcze większe rozczarowanie

    2. Co z tym dźwiękiem nie raz oglądałem czytałem jak twórcy nagrywają silniki odgłosy ?! i są nagrane ale tylko w garażu jak się zmienia auto .... a w grze v8 r6 r4 v6 b4turbo z pozycji zegarów (sztandarowy widok w serii gt) wszystkie "piszczą" tak samo no prawie tak samo przecież to jakiś dramat !! powiedzmy że z kamery z za auta jest lepiej ale lepiej a nie dobrze ... nie wiem może coś mi złe działa ale porostu dla mnie maskara wielkie v8 pracuje ciut inaczej niz r4 1.6 w hondzie jak zapalam auto jest pikany bulgot jak już gram jakiś dramat ;(;(

    Dlatego uważam że to mistyfikacja inne model są do oglądanie do robienia zdjęć inne do jazdy i tak samo z dźwiękiem inny w garażu a inny w grze szkoda że tak traktują nas fanów ....


    dodam że i tak kocham to grę i gram cały czas - po pracy aż do później nocy

  • #2
    Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

    Mam podobne odczucia co Ty

    Po pierwsze większość samochodów prowadzi się bardzo podobnie, żeby nie powiedzieć, że tak samo. Co do odgłosu silnika też mam takie wrażenie - jak już się wkręcają na obroty brzmią niemal identycznie.

    Też jestem wielkim fanem tej gry i gram w nią od pierwszej edycji.

    Co mnie dodatkowo drażni to brak wyścigów dla poszczególnych marek - nikt chyba nie pisał o tym w innym topiku - nie ma wyścigów np dla GT-R czy Lancerów tak jak to miało miejsce w GT4 wchodziłeś do dilera i miałeś części firmowe i wyścigi dla danej marki. PORAŻKA.

    Ogólnie rzecz ujmując GT5 jest edycja, na która najbardziej czekałem - 2 lata temu kupiłem PS3 z myślą o niej - i zarazem edycją na której się najbardziej zawiodłem.

    Komentarz


    • #3
      Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

      Rozumiem że opisane wyżej odczucia są przy jeździe oczywiście na kierownicy ? Jakiej ?

      Komentarz


      • #4
        Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

        Zamieszczone przez D1JGKER
        Rozumiem że opisane wyżej odczucia są przy jeździe oczywiście na kierownicy ? Jakiej ?
        Co ma odgłos silnika do grania na kierownicy xD

        Komentarz


        • #5
          Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

          Zamieszczone przez ClayMore
          Zamieszczone przez D1JGKER
          Rozumiem że opisane wyżej odczucia są przy jeździe oczywiście na kierownicy ? Jakiej ?
          Co ma odgłos silnika do grania na kierownicy xD
          Zanim się zaczniesz wymądrzać przeczytaj dokładnie posty, o czym pisali wyżej. Jak masz coś do powiedzenia to pisz konkretnie a nie siejeszesz zamęt przez swoją ślepotę. Pisali również o prowadzeniu.

          Komentarz


          • #6
            Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

            Niestety nie jest mi dane sprawdzić tych odgłosów do końca bo gram na głośnikach z TV, może jak się ma podpięte do kina domowego albo ogólnie lepszego sprzętu to będzie słychać różnice? Ma ktoś? :mrgreen:

            Komentarz


            • #7
              Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

              Zamieszczone przez D1JGKER
              Rozumiem że opisane wyżej odczucia są przy jeździe oczywiście na kierownicy ? Jakiej ?
              zaraz po mnie pojedziesz bo napisze, że w GT5 jak dotąd jeździłem tylko na padzie - kierownica w planach na razie starej nie podłączałem - oddałem chrześniakowi. GT3 i 4 przejeździłem na kierownicy całe, jednak potem ze względu małej ilości miejsca jeździłem głównie na padzie. wiem wiem jazda na padzie to jak sex przez telefon itp zgadzam się. Ale i na padzie da się w tę grę jeździć bardzo kozacko - kto jeździ wie o czym mówię.

              Co do różnic - dziś napiszę tak - chyba mam lepszy humor - różnice są, ale czasem bardzo kosmetyczne. Wczoraj w końcu miałem czas pograć trochę dłużej i wybrałem sobie Gallardo na samochód dnia i tu muszę powiedzieć, że prowadzi się go zajebiście - zmieniłem olej, wrzuciłem wyścigowe gumy i TCS 0 oczywiście i byłem w szoku - objechałem z marszu Gallardo Trophy, wyścig stjunowanych i supercars. Lambo zachowuje się na prawdę inaczej niż wszystko czym do tej pory jeździłem - jakoś dziwnie łatwo się go prowadzi - może to kwestia gum bo na sportach było "nieco" trudniej

              Może to kwestia, że mało miałem czasu żeby pojeździć cała gamą samochodów, ale niektóre modele FR, 4x4, FF czy MR różnych marek o podobnej mocy prowadzą się niemal identycznie. Co mi się podoba w tej edycji GT to to, że ogólnie model jazdy jest nie wiem jak to określić bardziej "user friendly". Znacznie lepiej prowadzą się samochody FF, które w poprzednich GT nie chciały skręcać - maxymalna podsterowność. Tutaj jest o niebo lepiej. Mowie tutaj głównie o ustawieniach fabrycznych i autach nie dłubanych, bo takimi głównie śmigam. Tunning dopiero jak zajdzie taka potrzeba

              Co dla mnie ratuje tą edycję GT to widok z kokpitu samochodu. To jest coś pięknego. Z tej perspektywy można poczuć różnice w prowadzeniu, a przede wszystkim z tego widoku jeździ się mega precyzjnie - widać mniej, ale precyzja ruchu/skrętu kierownicy jest jakby inna - nie wiem może to moje odczucie. Szkoda tylko że jest to widok zarezerwowany dla samochodów premium, bo na prawdę to jest to. Driftowanie jest drugą rzeczą, która jest bardzo na plus w tej edycji - dobór opon, ustawień i można zamiatać śliczne boki na zwykłym padzie, co w GT4 nie było takie proste - problem precyzyjnego kontrowania miałem zawsze, za duża kontra, albo rekontra i samochód tańczył po drodze.

              Rozpisałem się sporo, na koniec dodam, że pomimo sporego zawodu na tej części gram w nią z przyjemnością. Nie mam jednak wyboru bo czekałem na nią wieczność (ostanie posty tutaj 4 lata temu) a poza tym to w końcu GT

              pozdrawiam

              Komentarz


              • #8
                Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

                SFOT
                O kurde. JiMi jesteś tu jak zmartwychwstały. Ciesze się że wracają do nas takie dinozaury :wink:

                Komentarz


                • #9
                  Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

                  Zamieszczone przez JiMi
                  Zamieszczone przez D1JGKER
                  Rozumiem że opisane wyżej odczucia są przy jeździe oczywiście na kierownicy ? Jakiej ?
                  zaraz po mnie pojedziesz bo napisze, że w GT5 jak dotąd jeździłem tylko na padzie - kierownica w planach na razie starej nie podłączałem - oddałem chrześniakowi. GT3 i 4 przejeździłem na kierownicy całe, jednak potem ze względu małej ilości miejsca jeździłem głównie na padzie. wiem wiem jazda na padzie to jak sex przez telefon itp zgadzam się. Ale i na padzie da się w tę grę jeździć bardzo kozacko - kto jeździ wie o czym mówię.
                  OK, to dobrze że jesteś tego świadomy Zmierzałem do tego że jeżeli ktoś jeździ na padzie to nie powinien nic mówić o prowadzeniu aut, ponieważ na padzie odczuć z prowadzenia po prostu nie ma.
                  Jeżeli chodzi o dźwięki to również nie należy ich oceniać jak ktoś dźwięki ma puszczone z TV bo jest to również co najmniej niepoważne.
                  Najtrafniej oceniać dźwięki może ten kto jeździ na kinie domowym, grafikę kto ma TV oczywiście w HD i prowadzenie na kierownicy G25/G27. Inaczej nie czerpiemy 100% gry.

                  Komentarz


                  • #10
                    Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

                    Zamieszczone przez D1JGKER
                    ...kierownicy G25/G27.
                    ,ktora nawet nie jest sygnowana do GT5 A DFGT to co?

                    Komentarz


                    • #11
                      Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

                      W GT2 i GT4 grałem na padzie, do GT5 kupiłem kierownicę DFGT i różnica jest niesamowita. Dzięki force feedbackowi czujesz każdy zakręt, szykanę, wybój. Wiesz kiedy tracisz przyczepność zanim usłyszysz pisk opon, a i łatwiej wyjść z poślizgu tyłem. Wyprzedzanie przy dużej prędkością daje niesamowite doznania. Pamiętam jak grając na padzie, na prostych odcinkach puszczałem go jedną ręką i popijałem kawkę. Na kierownicy przy 300 kmh, mimo ustawienia tylko 50% siły FF, ciężko skręcić jedną ręką.

                      Rzeczywiście szkoda, że G25/G27 nie są w pełni obsługiwane (brak sprzęgła). Kto wie, może wypuszczą patcha?

                      Komentarz


                      • #12
                        Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

                        To fakt jest to paranoją że nie jest w pełni obsługiwane G25/G27, ale sprzęgło oczywiście jest i działa tylko ma mały zakres jak prawdziwe sportowe. Mimo to sprawdzałem z ciekawości że na pół sprzęgle również można jechać wiec jakiś zakres jest.

                        A co do DFGT również niczego sobie, jeździłem na niej wcześniej, ale nie ma to jak manualem jeździć jednak dlatego G25/G27 moim zdaniem tutaj rządzi. Wszystko w pełni obsługuje oprócz regulacji sprzęgła w pełnym zakresie.

                        Komentarz


                        • #13
                          Re: GT5 - jedna wielka mistyfikacja ?!

                          Jak dla mnie dźwięk turbosprężarki jest za głośny jak jedziemy, mając włączony widok z maski. Czasami, aż uszy bolą.
                          I may be slow but I'm still ahead of you.
                          Mój kanał Youtube: SasekPL

                          Komentarz

                          Pracuję...
                          X