temat w ktorym bede zamieszczal rozne zdjecia z gt4 zrobione przeze mnie...
na poczatek:
VW GOLF I GTI / Grand Valley Speedway / Free Run
Data: 22.05.06








LOTUS CARLTON / Fuji 2005 GT / Drift Trening
Data: 26.05.06












to wydaje mi sie spieprzone

NSM Stock Pwner
gwiazda sesji:

samochod o dziwo seryjny, jedynie opony N1. jedyne co mu przeszkadza to moje umiejetnosci, ktore nie sa zbyt wysokie.





The Fiat And The Furious
ja jestem glupi. wydalem 22,5k, zeby kupic zimowe opony do samochodu wartego ponad 1k, a nie chcialo mi sie zmienic oleju, pomimo swiecacej od kilknastu kilometrow kontrolki.
to miala byc zwykla sesja, jednak ten malutki fiacik przy mocniejszym depnieciu rzucil mi tylem. tylko 18 koni, ale frajda jak w 300 konnej imprezie. mam w planach wzmocnienie go i smiganie po asfalcie.





Stock Muscle Japierdolenieskreca
superbird. typowy amerykaniec. nie skreca, nie hamuje, kolysze jak lodz. opony N1 i troche samozaparcia pozwalaja nieco go rozruszac.






Sliding Vacuum - Next Project
mazda autozam az-1, rocznik chyba 92. full modded.

m5 na laguna seca, fucking good. 662 hp.




mirage, na mokrej tsukubie. niechec do zmiany oleju, trening driftu przedniakiem.




Delorean DMC12. Samochód o sportowej linii nadwozia, niestety silnik o mocy zaledwie 200KM
nie potrafi dobrze rozpędzać aluminiowego klocka.

Gdzieś na Midfield. Próby sprintu i driftu.

Znak radzi, żeby zacząć hamowanie.

A tu było za wolno

Energiczny start i DeLori powoli znika w tunelu.

Ryk silnika - co to? Wyjście z 90 stopniowego zakrętu.
A tutaj Avantime. Dziwny van, francuska produkcja nieco usprawiedliwia tÄ… avantgardowÄ… sylwetkÄ™.
Próbowałem driftować, ale przedni napęd i dosyć spora waga utrudniały to.

Pirwszy zakręt, tył opiera się działaniu ręcznego.

Ale tutaj już odpuścił

Kołysze się jak stara Warszawa. Jest niemal tak samo miękki

"Znowu ci wariaci. Ciągle się ścigają. Spać nie można!"

`Time w pięknym poślizgu. Zwróćcie uwagę na lampy w stylu Lancera i wloty nad nimi.

Zauroczona publika przygląda się poczynaniom Renówki na wąskich ulicach Paryża.
Krótka sesja w Ameryce.





Jak wszyscy wiemy, Porsche to samochód sportowy. A jeśli jest jeszcze dopakowany,staje się żyletą niewybaczającą błedów kierowcy. Wybrałem się na Nordschleife, aby wypróbować RUFA CTR
Yellowbird. Autko oczywiście seryjne, z zapasem 470 ogierów pod tylną klapą z ogromnym spojlerem.

Jeden z pierwszych zakretów. Hamowanie nieco za pózno i ciężkie dupsko pojechało tam, gdzie się mu podobało.


Ta sama sytuacja, 2-3 sekundy pózniej. Kontra nic nie dała, zacząłem ratować się hamulcami, ale nie udało się.
Wykręcony Altonen i szlif po bandzie.

"I believe I can fly, I belive I can touch the sky"
Flugplatz i ponad 200km/h zdołaly oderwać "Ptaszka" od ziemi. Tył oczywiście niżej xD

Inne ujęcie.

Gdzieś na prostej RUF udowadniał, ze 20 letni samochód też potrafi nieźle grzać.

Jeden z dziesiątek uślizgow krągłej dupci, tym razem dało się go opanować. UFF!

Krótki postój przed Stromą Drogą. Wyglądała na otwartą.

Jednak zamknięta. A szkoda, bo wygląda pięknie. Zwłaszcza jesienią.

Karusell. I oczywiście tył jedzie gdzie indziej.

Nad Karuzelą zebrały się chmury. To pierwszy znak, że trzeba stąd uciekać.

Gaz do dechy! Ułamek sekundy i turbosprężarka zaczyna pomagać w rozpędzaniu obłego cudu techniki.

Koniec Stromej Drogi i problemy z trakcjÄ….

20km. Tyle wystarczyło, by moje ręce zaczęły ześlizgiwać się z pada. 20km niezłych wrażeń, których na Północnej Pętli jeszcze nie przeżyłem.
MUSCLE MANIA
Super Bee 1971



RoadRunner 1970 (inspiracja Autami, znany z innych sesji)



Mercury Cougar 1967 (lekki i szybki)



Chevrolet Chevelle SS454 (troche custom, nowe zawieszenie, skrzynia biegow, supercharger)



Dodge Charger `70 (nie trzeba komentowac)



Chevy Camaro (nie wiem jakie, pewnie SS)



Plymouth `cuda (hemi! hemi! hemi! i jeki gaznikow)




DRIFT MAYHEM
Dorifto japoncami. lata 60, 80, 90.
Hachi Roku,







Skyline R30, przedostatni tylnonapedowy (nie liczac sedanow)





Mitsubishi Lancer 1983 (ten prawdziwy z napedem na tyl, bestia, 330hp
)





Isuzu Bellet (moja mala klasyczna rajdowka
)




SilEighty (nie ma marki, polaczenie Silvii i 280SX)





Mazda Autozam AZ-1 (do dupy, zla trase wybralem)




Lotus Esprit Turbo HC (na jednej focie wyglada jakby stal, pokonywalem wtedy nawrot)





Mazda RX-7 Limited costam `85 (fajna maszynka)




Tyle ^^
tresc lacznie z obrazkami kopiowane z mojego tematu na innym forum. dla zainteresowanych link.
na poczatek:
VW GOLF I GTI / Grand Valley Speedway / Free Run
Data: 22.05.06








LOTUS CARLTON / Fuji 2005 GT / Drift Trening
Data: 26.05.06












to wydaje mi sie spieprzone

NSM Stock Pwner
gwiazda sesji:

samochod o dziwo seryjny, jedynie opony N1. jedyne co mu przeszkadza to moje umiejetnosci, ktore nie sa zbyt wysokie.





The Fiat And The Furious
ja jestem glupi. wydalem 22,5k, zeby kupic zimowe opony do samochodu wartego ponad 1k, a nie chcialo mi sie zmienic oleju, pomimo swiecacej od kilknastu kilometrow kontrolki.
to miala byc zwykla sesja, jednak ten malutki fiacik przy mocniejszym depnieciu rzucil mi tylem. tylko 18 koni, ale frajda jak w 300 konnej imprezie. mam w planach wzmocnienie go i smiganie po asfalcie.





Stock Muscle Japierdolenieskreca
superbird. typowy amerykaniec. nie skreca, nie hamuje, kolysze jak lodz. opony N1 i troche samozaparcia pozwalaja nieco go rozruszac.






Sliding Vacuum - Next Project
mazda autozam az-1, rocznik chyba 92. full modded.

m5 na laguna seca, fucking good. 662 hp.




mirage, na mokrej tsukubie. niechec do zmiany oleju, trening driftu przedniakiem.




Delorean DMC12. Samochód o sportowej linii nadwozia, niestety silnik o mocy zaledwie 200KM
nie potrafi dobrze rozpędzać aluminiowego klocka.

Gdzieś na Midfield. Próby sprintu i driftu.

Znak radzi, żeby zacząć hamowanie.

A tu było za wolno


Energiczny start i DeLori powoli znika w tunelu.

Ryk silnika - co to? Wyjście z 90 stopniowego zakrętu.
A tutaj Avantime. Dziwny van, francuska produkcja nieco usprawiedliwia tÄ… avantgardowÄ… sylwetkÄ™.
Próbowałem driftować, ale przedni napęd i dosyć spora waga utrudniały to.

Pirwszy zakręt, tył opiera się działaniu ręcznego.

Ale tutaj już odpuścił


Kołysze się jak stara Warszawa. Jest niemal tak samo miękki


"Znowu ci wariaci. Ciągle się ścigają. Spać nie można!"

`Time w pięknym poślizgu. Zwróćcie uwagę na lampy w stylu Lancera i wloty nad nimi.

Zauroczona publika przygląda się poczynaniom Renówki na wąskich ulicach Paryża.
Krótka sesja w Ameryce.





Jak wszyscy wiemy, Porsche to samochód sportowy. A jeśli jest jeszcze dopakowany,staje się żyletą niewybaczającą błedów kierowcy. Wybrałem się na Nordschleife, aby wypróbować RUFA CTR
Yellowbird. Autko oczywiście seryjne, z zapasem 470 ogierów pod tylną klapą z ogromnym spojlerem.

Jeden z pierwszych zakretów. Hamowanie nieco za pózno i ciężkie dupsko pojechało tam, gdzie się mu podobało.


Ta sama sytuacja, 2-3 sekundy pózniej. Kontra nic nie dała, zacząłem ratować się hamulcami, ale nie udało się.
Wykręcony Altonen i szlif po bandzie.

"I believe I can fly, I belive I can touch the sky"
Flugplatz i ponad 200km/h zdołaly oderwać "Ptaszka" od ziemi. Tył oczywiście niżej xD

Inne ujęcie.

Gdzieś na prostej RUF udowadniał, ze 20 letni samochód też potrafi nieźle grzać.

Jeden z dziesiątek uślizgow krągłej dupci, tym razem dało się go opanować. UFF!

Krótki postój przed Stromą Drogą. Wyglądała na otwartą.

Jednak zamknięta. A szkoda, bo wygląda pięknie. Zwłaszcza jesienią.

Karusell. I oczywiście tył jedzie gdzie indziej.

Nad Karuzelą zebrały się chmury. To pierwszy znak, że trzeba stąd uciekać.

Gaz do dechy! Ułamek sekundy i turbosprężarka zaczyna pomagać w rozpędzaniu obłego cudu techniki.

Koniec Stromej Drogi i problemy z trakcjÄ….

20km. Tyle wystarczyło, by moje ręce zaczęły ześlizgiwać się z pada. 20km niezłych wrażeń, których na Północnej Pętli jeszcze nie przeżyłem.
MUSCLE MANIA
Super Bee 1971



RoadRunner 1970 (inspiracja Autami, znany z innych sesji)



Mercury Cougar 1967 (lekki i szybki)



Chevrolet Chevelle SS454 (troche custom, nowe zawieszenie, skrzynia biegow, supercharger)



Dodge Charger `70 (nie trzeba komentowac)



Chevy Camaro (nie wiem jakie, pewnie SS)



Plymouth `cuda (hemi! hemi! hemi! i jeki gaznikow)




DRIFT MAYHEM
Dorifto japoncami. lata 60, 80, 90.
Hachi Roku,








Skyline R30, przedostatni tylnonapedowy (nie liczac sedanow)





Mitsubishi Lancer 1983 (ten prawdziwy z napedem na tyl, bestia, 330hp






Isuzu Bellet (moja mala klasyczna rajdowka





SilEighty (nie ma marki, polaczenie Silvii i 280SX)





Mazda Autozam AZ-1 (do dupy, zla trase wybralem)




Lotus Esprit Turbo HC (na jednej focie wyglada jakby stal, pokonywalem wtedy nawrot)





Mazda RX-7 Limited costam `85 (fajna maszynka)




Tyle ^^
tresc lacznie z obrazkami kopiowane z mojego tematu na innym forum. dla zainteresowanych link.
Komentarz