Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Tuning auta

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Tuning auta

    Czytając wiele waszych postów doszedłem do wnisku iż niektórzy z was tuningują swoje wozy na maksa tak żeby tylko wygrac wyścig. Naprzykład trick kogośtam na 750 000 cr w 15 min radzi nam aby stuningować slr na maksa (i tak jest mocarny) i wygrywać wyścig biorac wszystkich na prostej. Według mnie to troche nudne bo w wyścigach chyba po to są kategorie na moc silnika żeby nie było takich sytuacjii kto ma mocniejszy silnik ten wygrywa. Nie wiem jak wy ale ja jeżdze bez systemów i jak stuninguje wóz na maksa to i tak mi ta moc nic nie da bo nie zostanie przełożona na asfalt. Myśle że prawdziwe sciganie jest gdy przeciwnicy mają szanse a my ich wyprzedzamy swoją techniką pokonywania zakrętów albo korzystając z tunelu aerodynamicznego na prostych.

  • #2
    W zupełności się z Tobą zgadzam, też lubię grać gdy wszyscy maja równe szanse a jeszcze bardziej gdy ja mam o wiele słabszy samochód od innych - wtedy zbieram dużo A-spec punktów (świetna zabawa).

    Komentarz


    • #3
      Musze sie przyznac ze ja na samym poczatku tuningowalem swoje auto na max co mi pozwolilo przejsc wyscig bez zadnego problemu. Jednak po przejsciu ok 50% wyscigow gra zaczynala mi sie nudzic wiec postanowilem przejsc na fabryczne - nie tuningowane auta. Wyscigi staly sie o wiele trudniejsze a satysfakcja z zwycieztwa byla ogromna!
      GT4 rzÄ…dzi!

      Komentarz


      • #4
        Zgadzam się ze Stig'iem w 100%. Dużo większa frajda objechać pozornie dużo mocniejszych rywali w jakimś słabszym samochodzie, niż liczyć tylko i wyłącznie na moc która ratuje nas tylko na prostych.

        Komentarz


        • #5
          A co powiecie na to jechałem se wyścig chyba aut wyprodukowanych do 1970 roku i wziąłem Mercedesa SL 200 czy co taki stary z drzwiami otwieranymi do góry.Rozpoczynam wyścig i zgadnijcie z jakim głównie autem się ścigam..............AC Cobra Mój Mesiek miał nitro i chyba coś do silnika dodane ,ale mimo to zostawałem w tyle niesamowicie co na to powiecie?

          Komentarz


          • #6
            Wchodź i wychodź w te wyscigi aż w tabeli uczestników nie pojawi się zamiast Cobry co innego lub weź taką cobrę.

            Komentarz


            • #7
              Gdy nie ma Cobry jest znów inny jakiś szybszy od pozostałych ,ale troche wolniejszy od Cobry ,a co do kupna AC to jest bardzo droga...

              Komentarz


              • #8
                Ja uważam że nie ma to jak zakręty oczywiście bez elektroniki
                I ta adrenalina do samego końca

                Komentarz


                • #9
                  No to widzę, że nie ma tu leniuchów. Mi również nie odpowiada jazda na włączonych systemach. Dobrze jest się trochę napocić przy próbie utrzymania auta na drodze, zwłaszcza te mocniejsze bolidy, gdzie nieumiejętne operowanie gazem kończy się zazwyczaj poza trasą. Albo takie ruszanie z miejsca przednionapędowcem z mocą ok. 300KM. Już nie mówię o jeździe taką Mazdą 787b na Nurburgringu z naciągniętymi na felgi oponkami typu hard. Masakra. Co do tunningu furek, to na te kilkadziesiąt aut w garażu chyba tylko trzy mam zrobine maksymalnie.

                  Komentarz


                  • #10
                    Mam fajny trick na prawie 1 000 000 Cr. w 10-15 min! Wystarczy na trybie b spec wygrywac gt all stars i sprzedawac MclarenyF1 :wink:

                    Komentarz


                    • #11
                      Sorry za odkopywanie ale ostatnio moim Trueno wer shigeno jakosik tam :wink: wygrałem z samochodami jgtc (sky,supra),było piekielnie trudno...I wtedy jak najbardziej zalecany jest tuning

                      Komentarz


                      • #12
                        ja staram sie dobierac samochody tak, zeby scigac sie za min 100pkt nie jest latwo wygrac, ale satysfakcja gwarantowana...

                        Sorry za odkopywanie ale ostatnio moim Trueno wer shigeno jakosik tam Wink wygrałem z samochodami jgtc (sky,supra),było piekielnie trudno...I wtedy jak najbardziej zalecany jest tuning
                        gratki - niezly wynik...

                        czesto jest tak, ze na kretych torach, dobrze zestrojone, ale slabsze fury wygrywaja spokojnie z potworami....wczoraj jechalem Mercem 190 (zrobiony calkiem konkretnie) w wyscigu Pan Euro Championship - Opera Paris, Grand Valley Speedway, Côte d'Azur padly moim lupem - jechalem praktycznie bezblednie, ale za to zdobylem po 120 pkt A-spec za kazda trase...niestety na Circuit de la Sarthe I i Nürburgring Nordschleife musialem uznac wyzszosc Jaguara XJ220 i spolki

                        Komentarz


                        • #13
                          Wyścigi do ~130 points nie są trudne. Przed chwilą przeszedłem Japanese 90's Championship seryjną Silvią Q's S14, od 108 do 128 a-spec, nie miałem żadnych kłopotów.
                          narancs alternativa

                          Komentarz


                          • #14
                            Zamieszczone przez szymoniec
                            Wyścigi do ~130 points nie są trudne. Przed chwilą przeszedłem Japanese 90's Championship seryjną Silvią Q's S14, od 108 do 128 a-spec, nie miałem żadnych kłopotów.
                            heh zalezy jakie wyscigi - na jakich trasach 130 pkt na kretym torze - owszem nie musi byc trudny 130 pkt na nurburgu albo sarthe - juz nie jest za rozowo

                            Komentarz


                            • #15
                              Powiem tak, nawet niektóre za 200pkt nie są aż takie straszne... mam wiele wygranych za 200 Trza pokombinować z doborem fury po prostu. Pozatym lepiej jak jest 5 mocnych przciwnikow to wtedy punktow idzie dużo, a jak jest tylko jeden mocny a reszta słabizna to walka ta sama a punkty grosze bo liczy tylko tego mocnego...

                              Komentarz

                              PracujÄ™...
                              X