Tweet
Re: Wasza najgorsza chwila / moment / błąd w GT4.
Sry za odkopanie tematu ale coś nie zamknięty
Ma najgorsza chwila to kiedy jechałem w Special Events, ścigałem się z R8 race car w Subaru race carze (coś tam, nie zwracam zbytnio na to uwagi, był czarny z napisem Gran Turismo na boku :mrgreen
niby 5 laps to drobnostka, dodatkowo Subaru okazało się szybsze na prostej, ale katastrofa, musiałem bardzo wcześnie hamować aby nie wypaść z toru, i R8 ciągle mnie wyprzedzało 
myślę sobie "no okej zaraz cie wyprzedzę" to on uderzył hamsko we mnie i musiałem 5 sek jechać 50km/h! w końcu się wkur 
iłem i powiedziałem "spier*#@! dziadu" wypchnąłem go z toru na zakręt przed długą prostą, zablokował się 
zbytnio się zagapiłem i zapomniałem zahamować
jak już się wytrzaskałem z opresji strata R8 z 15 sek zmieniła się w 6 sek 
.
.
. i tak wygrałem :mrgreen:
EDIT. No i GT Concept już w garażu
Sry za odkopanie tematu ale coś nie zamknięty
Ma najgorsza chwila to kiedy jechałem w Special Events, ścigałem się z R8 race car w Subaru race carze (coś tam, nie zwracam zbytnio na to uwagi, był czarny z napisem Gran Turismo na boku :mrgreen
niby 5 laps to drobnostka, dodatkowo Subaru okazało się szybsze na prostej, ale katastrofa, musiałem bardzo wcześnie hamować aby nie wypaść z toru, i R8 ciągle mnie wyprzedzało myślę sobie "no okej zaraz cie wyprzedzę" to on uderzył hamsko we mnie i musiałem 5 sek jechać 50km/h! w końcu się wkur iłem i powiedziałem "spier*#@! dziadu" wypchnąłem go z toru na zakręt przed długą prostą, zablokował się zbytnio się zagapiłem i zapomniałem zahamować
jak już się wytrzaskałem z opresji strata R8 z 15 sek zmieniła się w 6 sek .
.
. i tak wygrałem :mrgreen:
EDIT. No i GT Concept już w garażu
Komentarz